Od długiego czasu szwankuje przeglądanie mi zasobów samby, czy to z
kde, czy z klienta konsolowego
smbclient -L nazwa zwraca timeout do jakiegoś dziwnego serwera (nie
jest to nameserver z resolv.conf -
http://who.is/whois-ip/216.246.74.34/ ), a juz wywołanie po ip działa.
Co ciekawiej na drugim
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 27.04.2010 16:12, od Witold Firlej:
Od długiego czasu szwankuje przeglądanie mi zasobów samby, czy to z
kde, czy z klienta konsolowego
smbclient -L nazwa zwraca timeout do jakiegoś dziwnego serwera (nie
jest to nameserver z resolv.conf -
Jakieś pomysły?
W przypadku samby sprawdz w jej konfigu linijke dotyczaca tego gdzie
szuka nazw. Np. ja mam tak:
name resolve order = wins lmhosts bcast
Dodatkowo moja samba jest nadrzednym serwerem wins:
wins support = yes
local master = yes
os level = 255
Jezeli samba siega do DNS to
nadal jednak kde (dolphin) nie pokazuje komputerów w grupie roboczej -
widać grupę, ale po kliknięciu, bądź pokazuje brak dostępu, bądź pyta
o użytkownika i hasło (nie mam pojęcia co miałbym tu podać... na
drugim kompie - jak wspominałem - działa bez problemu)
To może zależeć od serwera wins.
A.. i pozostaje jeszcze pytanie skąd wzieło się odpytywanie jakiegoś
dziwnego ip (216.246.74.34:445)?
Zapewne z DNS. Częste w sieciach, gdzie nie ma zdefiniowanej domyślnej
domeny wyszukiwania i/lub serwery DNS nie są poprawnie skonfigurowane.
Pytając o nazwę hosta należy pamiętać, że system
Więc, albo:
1. Kde korzysta z innych ustawień niż smbclient / smbtree I ja mam coś
poprzestawiane
2. Coś jest zepsute w dolphinie bądź zależnościach... - Działa Ci
(Komukolwiek™) wyświetlanie komputerów danej grupy?
Nie używam dolphina do przeglądania sieci :-) Ale faktycznie pyta on o
hasło