Ewa Murawska wrote:
> A mysmy zajadali sie smazonym pstragiem. Podobno tutejsze karpie sa
> niejadalne, a ja w ogole za nimi nigdy nie przepadalam.
..
> A poza tym mielismy 36 stopni w Wigilie i pierwszy dzien Swiat. Kto da
> wiecej?
Zajadalismy sie --my dwoje oraz znajomi z dziecmi-- m.in.
> Malinka z Milanowka :-)
>
> Witajcie, co prawda juz po Swietach, ale...
> pochwale sie, ze jadlam przepysznego karpia (nie cierpie karpia, ale ten
> byl naprawde dobry) - smazonego i gotowanego na parze (ten pierwszy palce
> lizac!).
>
> - witaj Malinko :-) Ciesze sie, ze odblokowalas Buffalo, b
>
> Bylam niedawno na promocji nowych plyt Macka, jejku jak on sie zestarzal...
> Taki zgiety, sztywny, oczy ledwo widoczne, chudy... nie takim go pamietam.
> A mlodziez czesto juz nie zna nawet jego nazwiska...
[...]
> Pozdrawiam wszystkich poswiatecznie i przedsylwestrowo!
> Malina
>
Malink
Malinka z Milanowka :-)
Witajcie, co prawda juz po Swietach, ale...
pochwale sie, ze jadlam przepysznego karpia (nie cierpie karpia, ale ten
byl naprawde dobry) - smazonego i gotowanego na parze (ten pierwszy palce
lizac!).
- witaj Malinko :-) Ciesze sie, ze odblokowalas Buffalo, bo ja dzis
wroc
Witajcie, co prawda juz po Swietach, ale...
pochwale sie, ze jadlam przepysznego karpia (nie cierpie karpia, ale ten
byl naprawde dobry) - smazonego i gotowanego na parze (ten pierwszy palce
lizac!).
Podazajac za Magda podaje moj jadlospis (przygotowany przez moja ciocie i u
niej w piatke spalasz
Od Rosji wymaga sie obecnie nieslychanie malo:
poprostu by przestano rozkradac pieniadze, jakie
sie jej daje. Jednakze na scislejsza kontrole
kredytow Rosja nie chce sie zgodzic, wiec wydaje
sie, ze w najblizszej przyszlosci ma bardzo male
szanse na nowy zastrzyk finansowy.
Jacek A.