Izabela Joanna Bozek wrote:
>
> At 04:43 PM 1/25/00 -0500, you wrote:
> >ibozek wrote:
> >
> >>
> >
> >Pani Izo.
> >Uwazam, ze w tej sytuacji od formy wazniejsze bylo szybkie dzialanie.
> >I dzieki Wilhelmowi, za szybka reakcje.
> >Zastanawianie sie i to wspolne nad forma i trescia i sposobem
> p
Pozwalam sobie zrobic [FWD] z innej listy, ale w temacie TIME ALMANAC
[...]
W tym samym numerze "TIME Almanac 2000" na stronie 530 znajduje sie mapka
Western Europe wraz z Finlandia, ktora rozciaga sie az na wschod od
Bialorusi, a na stronie 531 jest mapka Eastern Europe wraz z Czechami, ktore
w
Pan Majchrzak nic nie rozumie w dalszym ciagu:
>Z zapalu jaki wykazuja p.p. Bozek i Ryqiel, wynika, ze zlozyly swoj podpis i
>teraz boja sie, ze obrzydliwy Wilhelm z tomahawkiem to wykorzysta.
>Jesli takiego podpi
Nikt Panu kupy na glowe nie zrobil, tylko
> drukarnia popelnila blad, ktory na pewno poprawi w nastepnym
> wydaniu. Nie widze nic zlego w informowaniu zrodel drukowanych, ze
> zawieraja bledy. Ale domaganie sie przeprosin jako nacja oraz
> straszenie sadem to jest zart ktorego nie da sie brac pow
Z zapalu jaki wykazuja p.p. Bozek i Ryqiel, wynika, ze zlozyly swoj podpis i
teraz boja sie, ze obrzydliwy Wilhelm z tomahawkiem to wykorzysta.
Jesli takiego podpisu nie zlozyly, nie potrzebuja sie martwic. Poniewaz ja
sie tez pod tym listem podpisalem, oswiadczam, ze zrobilem to z pelna
swiadomo
Nigdy bym sam na to nie wpadl, ze skladanie slubnej przysiegi o wiernosci i
milosci otwiera powazna mozliwosc bycia niewiernym.
Andrzej (przepuszczony) Sikorski
- Original Message -
From: ibozek <[EMAIL PROTECTED]>
> Powiem wobec tego mocniej - Twoja propozycja 100% dyskrecji jest nie na
>
> Pani Doroto!!
>
> "Wilus to chyba jakis lobuz, pieniadze chce wyciagac od rodakow!! Chleb od
> ust dzieciom odbierac! To skandal ze zdecydowal sie bronic kawalek plotna."
> Co nas obchodzi ze niektorzy robia na "kupe" na glowe.
> Zapewniam pania ze jesli dojdzie do siepy na rzecz obrony symb
At 04:43 PM 1/25/00 -0500, you wrote:
>ibozek wrote:
>
>>
>
>Pani Izo.
>Uwazam, ze w tej sytuacji od formy wazniejsze bylo szybkie dzialanie.
>I dzieki Wilhelmowi, za szybka reakcje.
>Zastanawianie sie i to wspolne nad forma i trescia i sposobem
przedluzyloby to
>wszystko i rozmylo w czasie.
>[..
. Jezeli sie mysle, prosze napisac kto bedzie
> placic. Ja na pewno nie.
>
> :)
>
> -- dorota
Pani Doroto!!
"Wilus to chyba jakis lobuz, pieniadze chce wyciagac od rodakow!! Chleb od
ust dzieciom odbierac! To skandal ze zdecydowal sie bronic kawalek plotna."
Co nas obchodzi ze niektorzy robia
Dorota I Rygiel wrote:> --
>
> >
> > "Uwazam ze w liscie protestacyjnym byla dziwna rzecz ktora
> > nazwalabym "empty threat." Kto niby bedzie placic za koszty
> > procesu jezeli Almanach nie zostanie wycofany albo jezeli nie bedzie
> > przeprosin?"
> > [...]
> >
>
ibozek wrote:
> At 10:44 PM 24/01/2000 -0800, you wrote:
> >Dosyc dlugo sie wahalem, czy przy calym szacunku dla pan, nie zignorowac
> ich listow, piszac bowiem wspomniany wzor listu protestcyjnego, ostatnia
> rzecza jaka mialem na glowie byloby spowodowanie dyskusji.
>
> A szkoda, bo moze lepiej
Obejrzalem rzeczone wydawnictwo, fakt poziom korekty budzi
powazne zastrzezenia.
Zatelefonowalem do wydawnictwa, gdzie sie dowiedzialem, ze
BB (nie mylic z Brigitte Bardot) jest na urlopie i wroci
w srode.
W
P.S. Podany numer 1-800 nie dziala z Kanady, mozna telefonowac
(z calego swiata) po
On Mon, 24 Jan 2000, W.Glowacki wrote:
> --
> Teraz kolej na p. Dorote Rygiel, zwolenniczke placenia wiekszych podatkow w
>Kanadzie, chyba glownie z mysla o ustawionych od wczoraj w Vancouver parkometrach dla
>ubogich; wyglada to bowiem jak zwykly parkometer, ale
Your message dated Tue, 25 Jan 2000 11:04:19 -0800 with subject "Re: Ja
nie
mam nic, ty nie masz nic, on nie ma nic." has been submitted to
the
moderator of the POLAND-L list: [EMAIL PROTECTED]
W tym wypadku pewnie cos jest w mojej konfiguracji, ale trudno mi myslec
jedynie o zaspokojeniu
- nie, nie kochanie. Moje listy daja sie wyslac. Tylko po "OK" do
Buffalo wracaja jako "niekonfirmowane". Mysle, ze moj adres domowy nie
jest identyczny jak ten z biblioteki choc pozornie, oba ukazuja sie jako
"[EMAIL PROTECTED]".
Jesli z domowego komputera dostajesz polaczenie z bibliotecznym
ma
At 10:44 PM 24/01/2000 -0800, you wrote:
>Dosyc dlugo sie wahalem, czy przy calym szacunku dla pan, nie zignorowac
ich listow, piszac bowiem wspomniany wzor listu protestcyjnego, ostatnia
rzecza jaka mialem na glowie byloby spowodowanie dyskusji.
A szkoda, bo moze lepiej byloby wspolnie zastanowi
Iza Bozek"
Madziu, mam te same problemy z Eudora, przy wysylaniu listu na PL pojaiwa
sie informacja, ze adres jest nieakceptowalny, albo cos w tym rodzaju.
Jesli zamkniesz Eudore i potem ja znowu otworzysz to mozesz wyslac list bez
problemu. Niewyslany list jest w folderze Out ze znaczkiem Q. Wpa
Kasia :
> Ogranicze sie tylko do przypomnienia jego polemiki z ojcem
> Maciejem Ziemba.
Co ty piszesz, nie Ziemba, tylko Zieba. Co pan Michal sobie pomysli ...
> Roman Graczyk nie jest powaznym polemista. Przynajmniej dla mnie.
Roman Graczyk jest propagandzista. Takim samym jak Urbanczyk,
t
Pan Michal pisze o wywiadzie Beresia i Burnetki z Kwasniewskim :
ja> Pytania padaja standardowe. Kwasniewski ubolewa, ze nie dopilnowal,
ja> aby premierem zostal lider polityczny AWS-u. Bije sie w piersi.
ja> Ale ani Beres, ani Burnetko nie przypominaja mu, ze sam byl przez
ja> dwa lata liderem n
Prosze Panstwa,
Prosze przyjac do wiadomosci ze zbiorowy list protestacyjny zostal wyslany
okolo dwoch godzin temu.
Zebralem rowno 60 podpisow, co nie jest IMHO az tak wielkim cymesem, ale
moze nastepnym razem bedzie wiecej.
Z otrzymanych kopii i notek wyszlo, ze wyslano okolo 20 listow
indywidua
20 matches
Mail list logo