Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread Malgorzata Zajac
Pan Andrzej Szymoszek straszy : > Przy odrobinie szczescia trafi sie taki, ktory nie bedzie > bil. Nie ma ich wcale tak niewielu. Ja na przyklad jestem > dobrym przykladem, ale niestety juz jestem zajety. Zawsze wiedzialam, ze Pan to sie chwalic lubi ;-) Juz ja, drogi Panie Andrzeju, sama sob

Dlugie wakacje

2000-06-26 Thread Malina Ptys
> Wydaje mi sie, ze taka maloplatna, nieciekawa praca moze uczy > czlowieka nie tyle szacunku do pracy w ogole, ale wlasnie do pracy > monotonnej, nieciekawej i maloplatnej. > > Pozdrowienia > Ewa Ja dlatego pracuje bo musze sie utrzymac przy zyciu, a skoro tak byc musi wiec szukam takiej pracy

Re: Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread Janusz Januszewski
Malgorzata Zajac wrote: > Pan Andrzej Szymoszek straszy : > > > Przy odrobinie szczescia trafi sie taki, ktory nie bedzie > > bil. Nie ma ich wcale tak niewielu. Ja na przyklad jestem > > dobrym przykladem, ale niestety juz jestem zajety. > > Zawsze wiedzialam, ze Pan to sie chwalic lubi ;-) >

Re: Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread Anna Niewiadomska
At 08:25 PM 6/23/00 +0200, you wrote: >Ale, zanim to nastapi mam taki plan : > >Wyjechac z babcia na tydzien do Lopusznej i w Gorce, potem z kolegami >z roku oboz zeglarski na Mazurach: okolice Rucianego-Nidy i Mikolajek, >potem z rodzinka na kajaki Kolko Radunskie na Kaszubach i dwa tygodnie >nad

Re: Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread Anna Niewiadomska
At 07:59 PM 6/23/00 -0400, you wrote: >do ludzi, z ktorymi pracuja. Ta Pani to zyje tak jak zyly niektore moje >szkolne kolezanki w Polsce, ktore pochodzily z komunistycznych >uprzywilejowanych rodzin". > >Nie wiem co Kasi powiedziec bowiem ona opuscila wraz ze mna Polske jak >miala 10 lat, i jedn

Re: Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread Janusz Januszewski
Anna Niewiadomska wrote: > At 07:59 PM 6/23/00 -0400, you wrote: > >do ludzi, z ktorymi pracuja. Ta Pani to zyje tak jak zyly niektore moje > >szkolne kolezanki w Polsce, ktore pochodzily z komunistycznych > >uprzywilejowanych rodzin". > > > >Nie wiem co Kasi powiedziec bowiem ona opuscila wraz z

Re: Dlugie wakacje

2000-06-23 Thread JA
Anna Niewiadomska wrote: > > At 08:25 PM 6/23/00 +0200, you wrote: > >Ale, zanim to nastapi mam taki plan : > > > >Wyjechac z babcia na tydzien do Lopusznej i w Gorce, potem z kolegami > >z roku oboz zeglarski na Mazurach: okolice Rucianego-Nidy i Mikolajek, > >potem z rodzinka na kajaki Kolko Rad

Re: Dlugie wakacje

2000-06-24 Thread Wlodzimierz Holsztynski
On Sat, 24 Jun 2000 10:13:09 +0800, Michal Niewiadomski <[EMAIL PROTECTED]> wrote: > [...] O McDonaldzie powiedziano kiedys ze jest to firma > w ktorej na jakims etapie swojego zycia pracowala > olbrzymia wiekszosc Amerykanow (nie pamietam >proporcji ale to chyba bylo cos ok 3/4). > >Ten model ma

Re: Dlugie wakacje

2000-06-24 Thread Anna Niewiadomska
> >Michale, w takiej Szwajcarii mlodziez dzieli w czasie wakacji czas miedzy >prace i odpoczynek. Tak wiec moj syn kiedy byl jeszcze w szkole i na studiach >co roku pracowal w fabryce okien albo jako parobek u chlopa, potem w agencji >"Hertza". Ale zajmowalo mu to najwyzej polowe wakacji. Tak robi

Re: Dlugie wakacje

2000-06-25 Thread Ewa Murawska
Uta: > > Kazdy spedza swoje wakacje jak ma czas i pieniadzy. Czlowiek jest mlody i > niezalezny, wiec niech wykorzystuje ten okres jak mu to opowiada. A nie zawsze > okazuje sie, ze jakas monotona i maloplatna praca pomoze nam w zyciu. Czasami > moze ona nam odbierac 'ochote' na zycie zwiazane tyl

Re: Dlugie wakacje

2000-06-25 Thread JA
Ewa Murawska wrote: > [ciach, ciach] > Wydaje mi sie, ze lojalnosc do pracowdawcy nie ma wiele wspolnego > z traktowaniem zawodu jako li tylko zrodla zarabiania pieniedzy. > Wrecz przeciwnie, ta lojalnosc moze skutecznie przeszkodzic > samoksztaltowaniu sie i spelnianiu swoich zyciowych marzen. >

Re: Dlugie wakacje

2000-06-26 Thread Uta Zablocki-Berlin
Ewa: /../ > Wydaje mi sie, ze taka maloplatna, nieciekawa praca moze uczy > czlowieka nie tyle szacunku do pracy w ogole, ale wlasnie do pracy > monotonnej, nieciekawej i maloplatnej. Albo uczy niechec, bo sie naprawde _czuje_ ta monotonnosc, nieciekawosc i maloplatnosc:-) > Tym bardziej, jezel

Re: Dlugie wakacje

2000-06-26 Thread Andrzej Szymoszek
On 23 Jun 00 at 20:25, Malgorzata Zajac wrote: > Pan Andrzej Szymoszek straszy : > > > Przy odrobinie szczescia trafi sie taki, ktory nie bedzie > > bil. Nie ma ich wcale tak niewielu. Ja na przyklad jestem > > dobrym przykladem, ale niestety juz jestem zajety. > > Zawsze wiedzialam, ze Pan to

Re: Dlugie wakacje

2000-06-24 Thread Uta Zablocki-Berlin
Wlodzimierz Holsztynski: > > Zaczalem dawac korepetycje z matematyki > (raz czy dwa takze z fizyki), gdy > mialem szesnascie lat. Moze kazdy > przypadek jest inny, ja jednak na mysl > o pracy w wieku, kiedy nalezy rozwijac sie > i cieszyc zyciem wolnym od trosk, mnie > na te mysl robi sie ciezko

Re: Dlugie wakacje i system wiekszosciowy

2000-06-23 Thread Marcin Mankowski
On 23 Jun 00, at 19:59, Janusz Januszewski wrote: > Moja 26 letnia corka Kasia, ktora ukonczyla 4 letnie studia nastepnie 3 > lata prawa oraz zdala egzaminy adwokackie aby zostac adwokatem z licencja > w USA, w ramach szlifowania jezyka polskiego od czasu do czasu czyta moje > listy. Po przeczyta

Re: Dlugie wakacje i system wiekszosciowy

2000-06-23 Thread Janusz Januszewski
Marcin Mankowski wrote: > On 23 Jun 00, at 19:59, Janusz Januszewski wrote: > > > Moja 26 letnia corka Kasia, ktora ukonczyla 4 letnie studia nastepnie 3 > > lata prawa oraz zdala egzaminy adwokackie aby zostac adwokatem z licencja > > w USA, w ramach szlifowania jezyka polskiego od czasu do czas

Mieszane systemy wyborcze (Re: Dlugie wakacje i system wiekszosciowy)

2000-06-24 Thread Tomasz J Kazmierski
P. Marcin Mankowski pisze: |P.S. |Przy okazji dodam jeszcze uwage do Pana Kazmierskiego. |(Nie chce mi sie wysylac drugiego tekstu z weryfikacja). |Zgadzam sie z Panem, ze system wiekszosciowy bylby |sprawniejszy. Mam jednak powazne zastrzezenie. Potrzeba |zachowac dostep do wladzy stalym mniejszo