Anna Romanowska ([EMAIL PROTECTED]) writes:
> Acha, mozna tez dostac na pamiatke pobytu w kasynie uzywane karty
> do gry ( przedziurawione, ponoc karty sa zmieniane po kazdej grze ) ja
> takie tez dostalam " na szczescie" , ale grajac nimi w Polsce w "66"
> ( tylko w to potrafie grac) przegryw
>>> Andrew Golebiowski <[EMAIL PROTECTED]> 01/19/99 11:18am
>>>
> On Tue, 19 Jan 1999, Anna Romanowska pisze:
>
> [...]
>
> > Musze przyznac, ze najlepiej lubie chodzic na lunch ( bufet) do
Casino
> > de Hull (Hull lezy zaraz za Ottawa ale juz w Quebecu).
(...) i w ten skromny sposob popieram f