On Tue, Nov 12, 2002 at 11:47:15AM +0100, Michał Łodziński wrote: > Dnia śro 13. listopad 2002 19:04, Michał Niezbecki napisał: > > > a bind... no coz... fajny jest.... jak ktos lubi ciagle apgrejdy > > > bezpieczenstwa :p > > > > hmm.. > > czy ja zyje w nieswiadomosci i nie wiem ze bind z paczki .deb w woodym > > jest dziurawy? > > jakie upgrade'y? > > przejrzenie changeloga binda z ostatnich dajmy na to 3 lat, daje dosc dobry > obraz jakosci kodu tego nejmserwera. na tym tle djbdns wyglada zdecydowanie > lepiej.
Racja, ale djbdns nie był rozwijany od lutego 2001 roku. Pewnie niedługo sytuacja będzie taka jak przy qmailu, który nie jest rozwijany od ponad czterech lat: żeby działał jakikolwiek bardziej zaawansowany ficzer, trzeba nakładać różne nieoficjalne łaty, z których większość jest _bardzo_ złej jakości (sam Bernstein to przyznaje). Oczywiście faktem jest że do większości zastosowań djbdns wystarczy, tak samo jak jeszcze cztery lata temu "czysty" qmail wystarczał w zupełności. Marcin -- Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> http://marcin.owsiany.pl/ GnuPG: 1024D/60F41216 FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75 D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216