Witam :) Zobaczmy, co ma do powiedzenia Tomasz T. Ciaszczyk:
>> Mam sobie skrypt, sprawdzający czy działa clamav i w razie potrzeby >> podnoszący go. Skrypt odpalony z ręki robi co trzeba, ale wpisany czy do >> crontaba roota, czy wrzycony do katalogu /etc/cron.d nie uruchamia się; >> w logach nie widać po nim żadnych śladów. Wiecie może, dlaczego? Oto ten >> skrypt: >> >> Do crontaba zaś wpisuję coś takiego: >> * * * * * /root/adm/clamcheck > Do /etc/cron.d to sie nie dziwie ze nie robi > poprawny format plikow w cron.d to: > * * * * * root test > ^^^^ czyli user na czyich prawach robi. Skrót myślowy. To, co powyżej to wpisywałem do crontaba roota, do pliku w cron.d oczywiście wpisywałem tak, jak podałeś. Niestety, żaden z tych dwóch sposobów nie działa. pozdrawiam Deni -- _______________________________________________________________________ Among my people this is how we celebrate state funerals. Our marriage ceremonies are solemn, sober, moments of reflection, also regret, disagreement, argument and mutual recrimination. Once you know it can't get any worse you can relax and enjoy the marriage. But to start with something like this.. No, it is a very bad sign for the future. Londo Mollari