Od niezbyt długiego czasu doświadczam irytującego zachowania komputera przy podpinaniu kart SD pod czytnik. Używam KDE, które odpala udisksd2. Przy wkładaniu karty jest ona wykrywana, ale zanim cokolwiek mogę zrobić, demon uruchamia dla tej karty fsck. Na karcie szybkiej trwa to moment, ale na długiej ciągnie się to dłuuugo. Na tyle długo, że demon KDE się niecierpliwi i po sprawdzeniu i nie wykrywa zamontowania karty - bo był timeout. Karta jest zamontowana, ale nie jest widziana przez demon KDE. Jeśli karta jest odpowiednio szybka to nie ma problemu, jakoś to działa - ale trzeba swoje odczekać.
Ten FSCK nie był uruchamiany do którejś poprzedniej wersji. Przyznam, że nie wiem której bo, jak wspomniałem, na szybkich urządzeniach nie jest to tak problematyczne - ale tym razem muszę operować na karcie, gdzie timeout jest przekroczony. Czy ktoś może tego również doświadcza? Może wie ktoś, jak mogę tego FSCK wyłączyć? -- Łukasz Maśko _o) Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl /\\ Registered Linux User #61028 _\_V Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana" _______________________________________________ pld-users-pl mailing list pld-users-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl