Anna Romanowska wrote:
> Tak Kaczmarski i Gintrowski to byl duet!!!! We wczesniejszych
> wystepach jeszcze im dogrywal Cezary ( bodajze) Lapinski.
Zbigniew Lapinski, gra na fortepianie.
Jest tez kompozytorem, m.in. "Wigilia na Syberii", "Dylemat"
"Czerwony autobus", "Dzieci Hioba" - to tytuly z najlepszej
- moim zdaniem - kasety Gintrowskiego "Pamiatki" (wspaniala
rzecz, szkola patriotyzmu, szkoda, ze nie wydana na CD...)
> Ciekawa
> jestem co sie z nimi dzieje. Pamietam, ze jeszcze ponad 8 lat lemu
> Gintrowski zaczal sam komponowac ale nie wiem co sie stalo z
> Kaczmarskim?
Zszedl na psy, uskutecznia chalture, wielki zwolennik Michnika...
> Na wspomnienie chrapliwego, spiewajacego glosu Kaczmarskiego
> dostaje " gesiej skorki"
To chyba ma Pani na mysli wlasnie Gintrowskiego - on ma wlasnie
taki glos, nie Kaczmarski !
Gintrowski nadal komponuje muzyke, zwlaszcza filmowa.
Wielbiciel Gintrowskiego
Krzysztof Borowiak