Stawia pan tu, panie Jerzy, same podstawy biurokracji
pod znakiem zapytania. Rasowa biurokracja nie zajmuje
sie odpowiedzia na pyatanie "czy to jest logiczne?" -
jest wyzsza ponadto.

Mam to szczescie, ze mieszkam w Europie i z moimi oboma
paszportami praktycznie cala Europa stoi dla mnie otworem.
Z czysto tez praktycznych wzgledow gdy jade do Polski
biore z soba moja szwajcarska karte ID i polski paszport.
Przy wyjezdzie pokazuje karte, w Polsce zas paszport.
To poprostu zabiera mniej czasu.

W Europie granice wlasciwie staja sie wogole fikcja.

Nie zapomiajmy tez, ze w polskiej sluzbie konsularnej i w
ambasadach wg. mojej oceny jeszcze ok. polowy personelu
to dawni "towarzysze". Nawet gdy jak najbardziej usiluja sie
starac wilcza natura odnoszenia sie do obywatela przewaza.

Jacek A.

Odpowiedź listem elektroniczym