Irek Karaskiewicz wrote:
> Szczery jest nasz ten Ziggy - NIEJEDNOZNACZNE SYTUACJE ZAGROZENIA. Tym
> bardziej ze umowa o tzw wejsciu do NATO przewiduje ze na terytorium Polskim
> moze czasowo stacjonowac do dwoch dywizji sojuszkow (naczalstwo w Moskwie
> nie wyraziulo zgody na wiecej) + jakies smiglowce i samoloty moga sobie
> poprzelatywac. Dwie dywizje to wiecej niz ma Papiez, ale zupelnie za malo
> na sokolow Primakowa.
>
> seredecznie
>
> Irek
Jak sie ludzimy, ze nam NATO nacos :-) sie przyda, to proponuje przeglad
sytuacji w Kosowie oraz faktu, ze najbardziej ruska bajka jest ta
o Szczupaku, ktorego Misza ucapil, i mu szczupak wszystko robil. Misiu
ma krotka pamiec, i zapomina, ze go co boli. Ale pamieta gdzie jest
garnek miodu i po niego pojdzie. NATO na nic sie nie zda.
Jedynym lekarstwem na Misia moze byc pirania. Ale do terroryzmu trzeba
miec
kregoslup. A my mamy jaja. Wolimy ulanic.
Przyjemnosci,
Marek
