On Tue, 12 Jan 1999 18:38:29 +0000, Beata E. Kupiec wrote: >Napisze o tym moze pozniej bo nie mam czasu - pracy duzo a >jutro udaje sie w strony p. Magdy N. - wypisuje sie wiec z listy >na te pare dni. > A to sie akurat wybralas! We Francji dzis od rana sniezna zawieja. Kataklizm! - pewnie juz z 30cm tego napadalo. Czegos takiego od wielu lat nikt tu nie widzial.:-0 Pociagi poopozniane, na autostradach nieprzytomne korki, Francuziki lataja w marynareczkach i pantofelkach jak oglupiale. Ja sie urzadzilam na cacy (tez w pantofelkach, a jakze) - zmyslnie zlecialam na zbity leb z kilku oblodzonych schodow, ze wzgledu na pare guzow i siniakow, jak pewnie tez wyjatkowe warunki meteorologiczne dostalam wlasnie poltora tygodnia zwolnienia, potem zaraz mam dwa tygodnie wakacji. Do wiosny jakos docipie.;-) jestem na tyle chodzaca, ze dobrej kawusi zrobie, a wiec serdecznie zapraszam, Magda N
