Michal Sulej:
>
> Bardzo dobrym polskim edytorem HTML jest Tiger 98. Doskonale radzi sobie
> z polskimi literami w standardzie ISO-8859-2, Windows 1250 i Unicode
> [...] http://www.rubikon.net.pl/tiger/

Istotnie, program robi bardzo dobre wrazenie i w zasadzie polecam rowniez
sprobowanie go milosnikom windows. Ale.. sam nie bede uzywal... Tak mnie
ten unix brzydki popsul, ze gdy przeczytalem: "wersja shareware bedzie
dzialac tylko 35 razy", to pomyslalem, ze chcialbym ja dluzej potestowac,
zanim zakupie, na przyklad 3500 razy ;) Wiec i nie bede tracil czasu.

Gdziej indziej Pan Michal Sulej, ktorego jednak lubie (a co, przeciez
moge! Chocby i bez wzajemnosci):

> A czy nie lepiej byloby udostepniac bardziej obszerne pozycje w formie
> spakowanego i odpowiednio sformatowanego pliku tekstowego? I tak nikt
> chyba nikt nie czyta "Pana Tadeusza" on-line,

Ja czytalem, on lajn, ale byc moze to rodzaj zboczenia nabytego z powodu
intensywnego (nad)uzywania komputera.

Bartek Rajwa pisal:
>
> 1 najprosciej jest pisac tekst, ktory nastepnie ma sie ukazac w
>   formie elektronicznej, poslugujac sie ,,czystym'' edytorem, nie zas
>   procesorem tekstu. Ja do tego celu uzywam wspomnianegego juz Nedita
>   (freeware) dzialajacego na praktycznie wszystkich systemach
>   unixowych. Polskie fonty sa rzecz jasna zapisywane w standardzie
>   ISO-8859-2. Trudno mi polecic cos na platforme Windows... dla Dos-a
>   pamietam rewelacyjny MultiEdit - wersja windowsowa zapewne tez jest
>   doskonala.

Dokladnie to samo chcialem przekazac wczesniej: uzywac jak najprostszych
narzedzi, oby tylko polskie znaki dalo sie zachowac. Na win polecalem
TextPad, ale mozliwe, ze jest wiele innych, rownie dobrych.

> 2 [...] Nie polecam nikomu graficznych procesorow HTML takich jak
> FrontPage,

Dokladnie te sama opinie mam i zdanie. Poza tym, jesli ktos choc odrobine
powaznie traktuje www i pisanie po nim, powinien dazyc do kodowania HTML
samemu, a nie przy pomocy wyszukanych narzedzi. Wcale trudne to nie jest.
Moja Alexa (14 lat) zrobila zupelnie ladne strony HTML, i to wiele, z minimalna pomoca
moja w ciagu doslownie dni, uczac sie od podstaw. Zobaczcie np.
http://www.iyp.org/my/biology/ i laczniki do jej innych stron stamtad.

Potem pisze Pan Bartek Rajwa o PDF. Ja osobiscie byc moze jestem troche
zacofany (czyli w tyle) - jakos nadal nie pojmuje, na czym polegaja zalety
PDF... ;)

> 4 najbardziej wartym polecenia sposobem traktowania tekstu
>   elektronicznego jest przygotowanie wersji zrodlowej w SGML, z
>   ktorej pozniej generujemy dokumenty w HTML (dla stron WWW) oraz w
>   formacie PDF (do szybkiego wydruku z zachowaniem formatowania). [...]

No tak, ale moze doradzilby Pan, Panie Bartku, jak zaczac praktycznie
uzywac tego SGML? Zaznaczam, ze bardzo z grubsza wiem, co to jest. Ale
chcialbym praktycznie cos zrobic ;) Jakas wskazowka na skrot przydalaby
mnie sie.

Serdecznie,
zB.
http://www.iyp.org - ten adres do ktorego nie mozna polaczyc sie z Polski
;)

Odpowiedź listem elektroniczym