>>> Anna Niewiadomska <[EMAIL PROTECTED]> 10/01/99 11:48am >>>
Andrzejowi bardzo dziekuje za informacje, p. Kasi za odpowiedz w innej
sprawie, ktora tez przyjmuje do wiadomosci. Z Ania natomiast nie za bardzo
moge sie zgodzic:

......................................................................
Moim zdaniem takie zadania po obu stronach nie maja sensu. W polityce (a o
polityce a nie religii mowimy) wazyc powinna moralnosc, uczciwosc czy nawet
lojalnosc, jednak rownie wazna jest wiernosc wlasnym przekonaniom. Ale i
tak najbardziej licza sie interesy. Oby nie wlasne, lecz grupy ktora
polityk reprezentuje lub ktorej poparcie chce uzyskac.

Michal Niewiadomski

...........................................................................................................

Michale, wlasnie chodzi mi o te przekonania, czesci przynajmniej opozycji. Labuda 
udawala moim zdaniem wielka katoliczke wtedy kiedy to jej odpowiadalo i moze uwazala, 
ze nie wypada byc kims innym, a potem gdy juz "namaszczenie kosciola" nie bylo 
potrzebne to okazalo sie, ze jest rasowa ateistka. I na zdrowie, tylko po co ta 
hipokryzja ?    Ja domyslam sie po co 
Ania

Odpowiedź listem elektroniczym