Uwazam, ze warto wspomniec o jednym z najwiekszych polskich poetow
Mceju Sarbiewskim, ulubiencu Papieza Urbana VIII, do ksiag poety
ilustracje robil Rembrandt
T.zw Uniwersytet Polski w Wilnie nazywa sie obecnie Universitatis
Studiorum Polonae Vilnensis. Jest to dwupietrowy niewielki budynek
na starym miescie, ktory z trudem udalo sie zremontowac.
Zadnych dyplomow wydawac nie moze, a spelnia
raczej funkcje przygotowania mlodziezy na studia.
Idea powstania Polskiego Uniwersytetu w Wilnie byla konsekwentnie
zwalczana wladzami litewskimi, jak rowniez przedstawicielami RP w Wilnie.
Uwazano bowiem,ze odrodzenie
polskosci na najwyzszym poziomie, stanie zaprzeczeniem odradzajacej
sie litewskosci, co moglo by wywolac zaostrzenie sytuacji na istniejacym
tle polsko-litewskich animozji po odrodzeniu panstwa litewskiego.
Nikt nie chcial zgrzytow w drodze do NATO i UE, bo jednym z warunkow
jest sa normalne stosunki z sasiadami. Nie zapominajmy, ze nawet w
podreczniku szkolnym,Unia w Lublinie jest
przedstawiana jako wielka katastrofa, a Polacy to okupanci Wilenszczyzny.
Kto nie wierzy,niech przejrzy owe podreczniki.
Obecnie Litwini etniczni otwarcie mowia o potrzebie asymilacji,
przede wszystkim Polakow Wilenszczyzny. Szkoly polskie sa
niedofinansowane, a litewskie otrzymuja pieniadz zcentralizowanym
sposobem, w polskich miejscowosciach zakladaja sie litewskie
szkoly, nawet jezeli do szkoly zechce(?) pojsc 3 dzieciakow, otwarcie
polskich klas jest wielce problematyczne, nawet, gdy Polakow jest
kilkakrotnie wiecej, szkoly litewskie sa lepiej wyposazone itd.
Niewiele jest przykladow z historii, by w miescie, w ktorym dominowal
okreslony jezyk w ciagu stuleci,oraz bylo wyksztalcenie uniwersyteckie
w tym jezyku, udalo by sie ten jezyk tak wyrugowac.

Zbigniew Siemienowicz

Odpowiedź listem elektroniczym