On  9 Nov 99 at 16:30, W i t o l d O w o c wrote:

>
> } ad 3)
> Zostalem celowo obrazony, niniejszym lista Poland-L rozstaje
> sie z p. Andrzejem Kobosem na trzy lata.
>
> Przeprosiny za oszczerstwo powyzej, oraz za slowa ktore byly ponizej
> (a ktorych nie powtorze) nie zmienia mojej decyzji.
>
> W i t o l d
> O w o c
> --

   Poniewaz konsekwentnie staram sie pelnic role "adwokata diabla",
 spytam, nie orientujac sie zupelnie w tych wszystkich "list
 ownerach", "list administratorach", "moderatorach", "kapelanach",
 kim to wlasciwie trzeba byc, zeby celowe obrazenie tej
 osoby spowodowalo trzyletnia dyskwalifikacje obrazajacego na poland-
 l. Ja na ten przyklad, bywalo, czulem sie obrazany i to celowo, ale
 do glowy by mi nie przyszlo usuwac kogokolwiek z listy.

   Byla mowa o dobru listy poland-l czy uniwersytetu w Buffalo,
 ale czy to pod to podpada?

   Nie podzielam tonu i zarzutow pod Pana adresem, sformulowanych
 przez Andrzeja Kobosa. W szczegolnosci, ze mialby Pan Panie
 Witoldzie jakoby dazyc do wprowadzenia apartheidu, co zreszta
 mialoby wynikac z sugerowanego Panskiego antysemityzmu. Prosze
 jednak zauwazyc: zdarzylo sie kilka innych absurdalnych wypowiedzi,
 w ktorych przenosi sie niejako "konflikt semicko-antysemicki"
 albo jak kto woli "chrzescijansko- antychrzescijanski" na plaszczyzne
 taka oto, ze "antysemici" to ci za Owocem, a ich przeciwnicy
 sprzeciwiaja sie przeniesieniu tematyki. Albo ODWROTNIE. Jest
 to tak absurdalne, ze przez analogie mozna by myslec o karach
 i w tych przypadkach, dlaczego wiec tylko Kobos.

  Jak Pan tak wyrzuca, to ja sie troche zaczynam bac. Nie zawsze
 bowiem nadazam za Panskimi myslami. Prosze wiec w razie
 czego najpierw o zolta kartke, a dopiero w wypadku braku
 mocnego postanowienia poprawy o czerwona.

  Andrzej Szymoszek
  • tak W i t o l d O w o c
    • Andrzej Szymoszek

Reply via email to