On Sunday, March 26, 2000 9:07 AM, Chris BOROWIAK 
[SMTP:[EMAIL PROTECTED]] wrote:
> ibozek wrote:
>
> > Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
> > czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci 
degenerata,
> > od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.
>
> To Pani zdanie...
>
>
> > Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
> > obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
> > najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka 
Edelmana.
>
> Jak wyzej...
>
> Krzysztof Borowiak

Ponizsza notke biograficzna znalazlem w Polskiej Encyklopedii Internetowej. 
Edelman Marek (1922-), dzialacz polityczny i spoleczny, lekarz kardiolog. 
Czlonek Bundu i Zydowskiej Organizacji Bojowej. Uczestnik powstania w 
getcie warszawskim <0045e9.html>. Po smierci M. Anielewicza <00638b.html> 
ostatni dowódca oddzialów powstanczych. Zolnierz Armii Krajowej, uczestnik 
powstania warszawskiego <0066c1.html>.
Przeciwnik ustroju totalitarnego, zwolennik demokracji. Sygnatariusz listu 
101 intelektualistów przeciwko zmianom konstytucji, skierowanego do wladz 
PRL w styczniu 1976. Wspólzalozyciel Komitetu Obrony 
Robotników<012b14.html>, dzialacz legalnej i podziemnej 
Solidarnosci<003019.html>. 1988, kierownik komisji ds. mniejszosci 
narodowych w Komitecie Obywatelskim przy L. Walesie<004b67.html>.
17 IV 1998 zostal udekorowany przez prezydenta Aleksandra 
Kwasniewskiego<00ea8c.html> najwyzszym polskim odznaczeniem - Orderem Orla 
Bialego<007094.html>.

Pytanie do pana Borowiaka: czy w takim razie to "pseudoredzie" Szczerbca 
jest czy nie jest manipulacja w zakresie biografii pana Marka Edelmana?

Dla przypomnienia: wspomniano tam tylko z przekasem ze byl "[...] 
budowniczym Polski "Ludowej", obecnie senatorem Unii Wolnosci[...]".

Trzymam kciuki za rownie interesujaca notke biograficzna pana Borowiaka z 
zyczeniami wejscia na karty historii rowniez przez frontowe drzwi.
Jestem przekonany, ze sie to Panu rowniez uda.

Z pozdrowieniami

Krzysztof Hippe

Odpowiedź listem elektroniczym