>Bartoszewski w Jerozolimie: Antypolski wybuch w Knesecie

>Te informacje dedykuje towarzyszowi Basinskiemu z Zachodniej Australii, jak
>rowniez wszelkim skundlalym "dzialaczom polonijnym", ktorzy uwazaja ze w
>zasadzie nie powinno sie reagowac na zwroty "Polish concentration camps",
>gdyz takie reakcje tylko pogarszaja nasza sytuacje. Oto smutny efekt
>oglupienia, ktoremu poddano dziatwe "wybranych", a teraz stopniowao poddaje
>sie spoleczenstwa w tzw "wolnym" swiecie. Juz niedlugo cos podobnego moze
>spotkac szefa polskiego MSZ, w kazdym innym parlamencie kraju, w ktorym
>bezkarnie rozprzestrzenia sie klamstwa "holocaust industry".
>Pozdrawiam
>Irek Karaskiewicz

Drogi towarzyszu Irek!
Akurat mam poczucie humoru, wiec za Kryszakiem tylko Wam powiem tyle:
"Lepsza prawa Lewiczka niz lewa Prawiczka!"

Poza tym, "w zasadzie" uwazam ze  "powinno sie reagowac na zwroty «Polish
concentration camps»" - ale nie po chamsku, jak Pan to juz dowiodl jeszcze
przed ucieczka z antypodow, gdzie pozostawil Pan po sobie ze tak powiem
...smrodek.
Zycze lepszych sukcesow nad Wisla.
Andrzej Basinski
(niestety, nie dzialacz polonijny).

Odpowiedź listem elektroniczym