On Sun, 29 Oct 2000 08:19:31 -0500, Tomasz J Kazmierski
<[EMAIL PROTECTED]> wrote:
.......
>Zgadzam sie z ta opinia co do UE. Rzeczywiscie mechanizmy demokratycznej
>kontroli w UE sa slabe. Wlasnie dlatego podalem opis regul
>sprawozdawczosci banku ECB, zeby pokazac, ze nawet ECB podlega
>temu obowiazkowi, choc podzielam krytyke, co do efektywnosci
>tych regul.
>
>Tym bardziej nalezy sie wiec niepokoic, slyszac, ze polski bank
>emisyjny mialby nie podlegac _zadnej_ kontroli parlamentarnej. Nasz
>niepokoj powinien byc tym wiekszy, ze tak drastycznie niewykonanie
>celu inflacyjnego okreslonego przez ustawe budzetowa, jakie ma miejsce
>w Polsce, juz dawno powinno bylo byc przedmiotem jakiejs nadzwyczajnej
>akcji parlamentu. W takich oto warunkach slyszymy, ze NBP sie broni
>przed sprawozdawczoscia. Coz to takiego NBP chce przed nami ukryc?
>
>tjk
..........


Wydaje mi sie, ze uzywanie banku ECB jako przykladu kontroli/braku kontroli
jest nieadekwatne do obecnej sytuacji w Polsce. UE w obecnym ksztalcie to
system w miare stabilny, czego nie da powiedziec sie o Polsce. Pani HGW byc
moze zrezygnowala rowniez dlatego ze nie byla dluzej w stanie realizowac
wytyczonych celow, lub przewidywala ze nie bedzie w stanie tego robic w
zmienionym ukladzie sil po wyborach prezydenckich, a tym bardziej po
zapowiadajacych sie wyborach do sejmu.
Chyba jedynym rozwiazaniem, radykalnym i zupelnie nierealnym, bylby zakaz
dzialania wszelkich partii politycznych... ? :-)


'zwolenniczka bezpartyjnosci'
==

Odpowiedź listem elektroniczym