>
> nie pisze sie nigdy "Sz. Panie" i nie daje sie nigdy wykrzyknika na koncu
> naglowka, bo to swiadczy o tym, ze sie nie umie listow pisac. albo
zrezygnuj
> pan ze wszystkich form stosowanych w tradycyjnej korespondencji (ja tak
> robie, w koncu to internet, nie wersal), albo je pan stosuj
rygorystycznie,
> bo inaczej wychodzisz pan na osobe kiepsko wychowana.
A z tym wychowaniem to Pan przesadzil - Pan Andrzej jest osoba dobrze
wychowana ( tak wywnioskowalem z jego listów ) , a co do wykrzyknika na
koncu - który Panu tak przeszkadza - to mial racje ( podejrzewam ze zrobil
to w celu zwrócenia uwagi)- nieprawdaz Panie Andrzeju???
> z tego mojego, i owszem, przydlugiego wywodu wynika cos zupelnie innego i
> specjalnie dla pana wyartykuluje to raz jeszcze, lubie rzucac grochem o
> sciane:
Oraz wprowadzac niepotrzebne zamieszanie , poprzez bicie piany i
przytraczanie lewactwa na liscie ktora nawet z nazwy jest Prawicowa
> p. moskal powiedzial cos, co w powszechnym odczuciu jest stekiem bzdur i
> kalumni podlanych antysemityzmem. na takie wypowiedzi zwraca sie uwage, a
na
NAPRAWDE?? , panie brodacz wez pan swoje zabawki i idz sie bawic na listy
lewicy , a nie denerwuj pan rozsadnych ludzi- OK?
> prawdy? ma pan chyba na mysli "prawde naszego dziennika". to mniej wiecej
> takie pojecie, jak "demokracja socjalistyczna".
Nie - Prawda jest tylko jedna ( i zaznaczam , ze nie chodzi mi tutaj o tytul
gazety) , a co do demokracji socjalistycznej to moze pan powinien odwiedzic
Tow . Castro i zamieszkac na Kubie ??
> p. moskal powtorzyl ubeckie klamstwa, ktore rozpowszechniala komuna, ktora
> nienawidzila JNJ jak zarazy (i juz sam ten fakt zapewnia mu wiarygodnosc
> znacznie wieksza niz p. moskalowi). JNJ szanuje, pomimo ze z jego
> stanowiskiem w kwestii jedwabnego sie nie zgadzam. nawiasem mowiac, do
roli
> zadnego autorytetu moralnego on nie aspiruje, aspiruje do tego moskal,
> wystawiajac mu cenzurke moralna (mniejsza o to, ze oparta o klamstwa) -
> ciekaw jestem skad moskal sobie to prawo cenzurowania przyznaje?
A pan skad o tym wie ? - dla mnie wiekszym autorytetem cieszy sie Pan Moskal
, nizeli JNJ .
Pozdrawiam
Adam
