> Wyzysk w hipermarketach
>                                                   
> Zaniżanie wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych, nieprawidłowe
> prowadzenie ewidencji czasu pracy, nieudzielanie zaległych urlopów
> wypoczynkowych - to tylko niektóre z najczęściej stwierdzanych naruszeń
> prawa pracy w super- i hipermarketach. Państwowa Inspekcja Pracy
> przedstawiła wczoraj wyniki przeprowadzonej w ubiegłym roku kontroli
> przestrzegania praw pracowniczych w 139 marketach należących do 27 sieci
> handlowych.
> Ubiegłoroczna kontrola przestrzegania prawa pracy w super- i hipermarketach
> zakończyła trzyletni cykl kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. Porównując
> wyniki ubiegłorocznej kontroli z jej wynikami z lat ubiegłych, można dostrzec,
> że sieci handlowe wobec regularnych wizyt inspektorów są już świadome tego,
> że łamiąc prawa zatrudnianych, mogą sobie pozwolić na mniej. Jednak wciąż
> przestrzeganie praw pracowniczych zdecydowanie nie należy do mocnych
> stron tych pracodawców. Kontrola ujawniła 278 wykroczeń. W związku z tym
> skierowano 11 wniosków o ukaranie do sądów, a na 146 osób nałożono
> grzywny.
> Płacone mandaty nie są jednak dla sieci handlowych wysokie. Od 1 stycznia
> br. inspektorzy pracy mogą w drodze mandatu nakładać grzywny w wysokości
> do 1 tys. zł. Jeżeli natomiast sprawa zostanie skierowana do sądu
> grodzkiego, to ten może wydać decyzję o grzywnie w wysokości do 5 tys. zł.
> Anna Hintz, główny inspektor pracy, przyznała, że kara taka ma charakter
> przede wszystkim represyjny, a nie odstraszający, jak to jest w niektórych
> innych krajach. Jej zdaniem, dużo większy skutek w tej sytuacji mogą
> odnieść kampanie medialne nagłaśniające przypadki łamania praw
> pracowniczych i piętnujące nieuczciwe firmy. 
> Inspektorzy sprawdzili również stopień realizacji wydanych przez Inspekcję
> decyzji i wniosków. Zarówno w 2001, jak i w 2002 roku wykonało je ponad 90
> proc. placówek. W ubiegłym roku zrealizowano natomiast 81 proc. decyzji i
> 73 proc. wydanych wniosków. Za główne przyczyny ich nieterminowego
> wykonania uznano zaniedbania pracodawców i zmiany kadrowe na
> kierowniczych stanowiskach.
> Naruszenia prawa pracy w super-
> i hipermarketach niemal już tradycyjnie dotyczą przede wszystkim tych
> samych problemów związanych z czasem pracy oraz kwestią niewypłacania
> wynagrodzeń i świadczeń za wykonaną pracę. Dla poszkodowanych
> pracowników nie jest jednak żadnym wyjściem zwolnienie się z pracy u
> nieprzestrzegającego prawa pracodawcy. Ekspansja wielkich sieci handlowych
> jest już tak duża, że zawitały one również do miejsc o olbrzymim bezrobociu,
> gdzie znalezienie innego zajęcia graniczy z cudem. Jest to także przyczyna
> tego, że pracownicy w obawie przed utratą pracy boją się zgłaszać
> inspektorom problemy związane z łamaniem praw pracowniczych. 
> Stwierdzone przez Państwową Inspekcję Pracy nieprawidłowości dotyczyły
> najczęściej nadmiernej eksploatacji pracowników. W ponad połowie
> skontrolowanych placówek nie udzielano zaległych urlopów wypoczynkowych,
> a w co trzeciej nie prowadzono w ogóle ewidencji czasu pracy lub robiono to
> nieprawidłowo. W konsekwencji przekraczane były limity zatrudnienia
> pracowników w godzinach nadliczbowych. Naruszenia prawa pracy w
> powyższym przypadku wynikały także z niedostatecznej liczby zatrudnionych
> osób. Wielkie sieci handlowe "oszczędzają" na zatrudnieniu również w inny
> sposób. Coraz większy niepokój PIP budzi zwiększona w stosunku do 2002 r.
> kwota świadczeń pracowniczych, które zostały zaniżone bądź nawet w ogóle
> niewypłacone. Jednocześnie zmniejszył się odsetek pracodawców, którzy nie
> wypłacają świadczeń swoim pracownikom. Świadczyłoby to o tym, że problem
> wypłaty należności za wykonaną pracę nasilił się, chociaż występuje w
> mniejszej liczbie placówek. W ciągu ostatnich trzech lat kontroli działania
> podejmowane przez inspektorów pracy pozwoliły ponad 14,5 tys. pracowników
> uzyskać należne im świadczenia na kwotę około 2 mln zł.

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20040707&id=po01.txt

Odpowiedź listem elektroniczym