Przycinanie odtwarzanych plików .mp3 - podsumowanie
Kłaniam się raz jeszcze. Pozwólcie, że wtrącę jeszcze kilka zdań na zakończenie, ustosunkowując się do uwag jakie padły w różnych listach. a/ Wydaje się, że wada odtwarzania tkwi w Totemie (nic nie dało przenoszenie plików na różne partycje montowane w różny sposób). Prawdopodobnie potwierdza to Wasza propozycja: apt-get remove --purge --purge --purge --purge --purge totem ! b/ Wśród oprogramowania zainstalowanego na laptopie znalazłem 'Rhythmbox 0.9.6', opisywany jako Oprogramowanie zarządzające i odtwarzające muzykę dla GNOME i on, chociaż nie podoba mi się w obsłudze - odtwarza bezbłędnie. Na razie chyba przy nim pozostanę, a przy okazji może wypróbuję propozycje, które padły. c/ Przed instalacją Debiana spróbowałem Kubuntu (bo jakoś bliższe mi KDE), ale tam przy próbie odtwarzania wyskoczyło coś, czego już nie pamiętam. Zdenerwowałem się i postanowiłem zainstalować Debiana, który dla mnie był synonimem wysokiej klasy i niezawodności... Ubuntu, przyznaję - nie próbowałem. d/ Zgadzam się, że ..odtwarzanie nie jest problemem samego Debiana, a czasem programu odtwarzającego. Według mnie natomiast Debian (jak każda inna dystrybucja) to jądro, struktura plików (zgodna z Linux Filesystem Hierarchy) i elementy dodatkowe wynikające z przyjętej filozofii i założonej funkcjonalności. Wydawało mi się, że filozofią Debiana jest 'pewność i bezpieczeństwo'. Od tych którzy tworzą tę dystrybucję, jako od ekspertów, oczekuję takiego doboru tych elementów, aby działały niezawodnie. Gdybym to ja znalazł gdzieś i zainstalował ten Totem - nie pisnąłbym słówka. Tu zrobił to instalator, Totem sam został uruchomiony po kliknięciu pliku .mp3, dlatego jestem trochę rozczarowany. Aby dalej nie nudzić, na zakończenie chciałbym __bardzo podziękować wszystkim, którzy zechcieli napisać__. Dla mnie prawdziwy gość to ktoś, kto swoją wiedzę i czas wykorzystuje do pomocy, a nie szkodzenia innym. Życzę, abyście mieli z tego satysfakcję. Pozdrawiam, -- L. Pańkowski -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3
Dnia 23-07-2007, pon o godzinie 18:29 +0100, Marcin Owsiany napisał(a): On Mon, Jul 23, 2007 at 06:30:07PM +0200, Wojciech Ziniewicz wrote: 23-07-07, Marcin Owsiany [EMAIL PROTECTED] napisał(a): On Mon, Jul 23, 2007 at 03:17:39PM +0200, Robert Pankowecki wrote: A po co plugin wyjściowy na ESD ? Mi jakoś działa ALSA. A mi nie :-P To chyba zależy od tego jak głupią się ma kartę czy sterownik.. hmmm dziwne bo ESD korzysta z alsy lub ossa. to cos w stylu warstwy abstrakcji sprzetowej dla kart dzwiekowych , bardzo zblizone do serwera dzwieku (jack, artsd) . powinna alsa normalnei chodzic szczerze mowiac . ESD to jest serwer dźwięku. Mnie nie działa wtyczka alsa w xmms, bo jak esd działa, to się xmms już do karty podpiąć nie może. A to, czy do karty się może podpiąć jednocześnie więcej niż jeden proces zależy zdaje się od sterownika albo karty. Uff.. W ALSA jest dmix, który pozwala na programowe miksowanie kanałów dźwięku - sprawdza się świetnie, na moim Macu, który nie ma sprzętowego miksera nie sposób zauważyć jakiegokolwiek problemu z odtwarzaniem paru dźwięków jednocześnie. Polecam. -- Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] signature.asc Description: To jest część listu podpisana cyfrowo
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3 - podsumowanie
Lech Pańkowski [EMAIL PROTECTED] writes: [...] Wydawało mi się, że filozofią Debiana jest 'pewność i bezpieczeństwo'. Od tych którzy tworzą tę dystrybucję, jako od ekspertów, oczekuję takiego doboru tych elementów, aby działały niezawodnie. Witam, Gdyby wszystkie elementy tak dużej i złożonej dystrybucji Linuksa, jaką jest Debian, miały działać niezawodnie, to jego wydawanie trwałoby nie kilka lat jak teraz, ale kilkanaście lub wręcz kilkadziesiąt. Nie ma też wcale pewności, że zostałyby znalezione i naprawione wszystkie istniejące błędy. Dlatego też wydaje się koleją wersję z błędami niekrytycznymi dla wydania oraz udostępnia poprawki bezpieczeństwa również dla poprzednich wersji Debiana. Pozdrawiam, P.
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3 - podsumowanie
Dnia 24-07-2007, wto o godzinie 11:52 +0200, Lech Pańkowski napisał(a): Kłaniam się raz jeszcze. Pozwólcie, że wtrącę jeszcze kilka zdań na zakończenie, ustosunkowując się do uwag jakie padły w różnych listach. a/ Wydaje się, że wada odtwarzania tkwi w Totemie (nic nie dało przenoszenie plików na różne partycje montowane w różny sposób). Prawdopodobnie potwierdza to Wasza propozycja: apt-get remove --purge --purge --purge --purge --purge totem ! Totem aż do wersji 2.18.x był niespecjalnie do użycia, dopiero niedawno włożono w niego tyle pracy, że w wersjach rozwojowych (2.19.x) wyeliminowano wszystkie błędy, jakie zauważałem. Wydaje mi się, że za chwile będzie to odtwarzacz, który będzie można innym polecać. Inna kwestia, że pomysł przejścia na GStreamer w momencie, gdy ten framework był wciąż w powijakach był mocno przedwczesny i z tego mogły też wynikać twoje problemy. Z ciekawości, czy totem-xine radzi sobie dobrze z tymi plikami? b/ Wśród oprogramowania zainstalowanego na laptopie znalazłem 'Rhythmbox 0.9.6', opisywany jako Oprogramowanie zarządzające i odtwarzające muzykę dla GNOME i on, chociaż nie podoba mi się w obsłudze - odtwarza bezbłędnie. Na razie chyba przy nim pozostanę, a przy okazji może wypróbuję propozycje, które padły. c/ Przed instalacją Debiana spróbowałem Kubuntu (bo jakoś bliższe mi KDE), ale tam przy próbie odtwarzania wyskoczyło coś, czego już nie pamiętam. Zdenerwowałem się i postanowiłem zainstalować Debiana, który dla mnie był synonimem wysokiej klasy i niezawodności... Ubuntu, przyznaję - nie próbowałem. d/ Zgadzam się, że ..odtwarzanie nie jest problemem samego Debiana, a czasem programu odtwarzającego. Według mnie natomiast Debian (jak każda inna dystrybucja) to jądro, struktura plików (zgodna z Linux Filesystem Hierarchy) i elementy dodatkowe wynikające z przyjętej filozofii i założonej funkcjonalności. Wydawało mi się, że filozofią Debiana jest 'pewność i bezpieczeństwo'. Od tych którzy tworzą tę dystrybucję, jako od ekspertów, oczekuję takiego doboru tych elementów, aby działały niezawodnie. Gdybym to ja znalazł gdzieś i zainstalował ten Totem - nie pisnąłbym słówka. Tu zrobił to instalator, Totem sam został uruchomiony po kliknięciu pliku .mp3, dlatego jestem trochę rozczarowany. ad c) i d) - Debian nie jest systemem skierowanym na biurka. Oczywiście, może on się na nich świetnie sprawdzać, często będzie działał od out-of-the-box, ale jeśli jest jakiś błąd w popularnej aplikacji desktopowej, to nie jest to sprawa priorytetowa dla deweloperów. Z kolei takie dystrybucje jak Ubuntu, SuSE, czy inne Fedory się tym zajmują, tam taki błąd ma znacznie większe szanse na naprawę i od nich można wymagać, żeby takie bugi się nie pojawiały w stabilnym wydaniu. Aby dalej nie nudzić, na zakończenie chciałbym __bardzo podziękować wszystkim, którzy zechcieli napisać__. Dla mnie prawdziwy gość to ktoś, kto swoją wiedzę i czas wykorzystuje do pomocy, a nie szkodzenia innym. Życzę, abyście mieli z tego satysfakcję. -- Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] signature.asc Description: To jest część listu podpisana cyfrowo
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3 - podsumowanie
24-07-07, Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] napisał(a): Aby dalej nie nudzić, na zakończenie chciałbym __bardzo podziękować wszystkim, którzy zechcieli napisać__. Dla mnie prawdziwy gość to ktoś, kto swoją wiedzę i czas wykorzystuje do pomocy, a nie szkodzenia innym. Życzę, abyście mieli z tego satysfakcję. zainstalowałem na lapku kilka dni temu fedore 7. po banalnej instalacji po wybraniu Desktop w ogole nie odtwarza mp3 (nie wiem , moze powody licencyjne) z powodu braku liba do decodingu mp3 ;) taka mala dygresyjka ;) -- Wojciech Ziniewicz Unix SEX :{look;gawk;find;sed;talk;grep;touch;finger;find;fl ex;unzip;head;tail; mount;workbone;fsck;yes;gasp;fsck;more;yes;yes;eje ct;umount;makeclean; zip;split;done;exit:xargs!!;)}
Re: Przycinanie odtwarzan ych plików .mp3
On Tue, Jul 24, 2007 at 12:13:14PM +0200, Andrzej Mendel wrote: Dnia 23-07-2007, pon o godzinie 18:29 +0100, Marcin Owsiany napisał(a): On Mon, Jul 23, 2007 at 06:30:07PM +0200, Wojciech Ziniewicz wrote: 23-07-07, Marcin Owsiany [EMAIL PROTECTED] napisał(a): On Mon, Jul 23, 2007 at 03:17:39PM +0200, Robert Pankowecki wrote: A po co plugin wyjściowy na ESD ? Mi jakoś działa ALSA. A mi nie :-P To chyba zależy od tego jak głupią się ma kartę czy sterownik.. hmmm dziwne bo ESD korzysta z alsy lub ossa. to cos w stylu warstwy abstrakcji sprzetowej dla kart dzwiekowych , bardzo zblizone do serwera dzwieku (jack, artsd) . powinna alsa normalnei chodzic szczerze mowiac . ESD to jest serwer dźwięku. Mnie nie działa wtyczka alsa w xmms, bo jak esd działa, to się xmms już do karty podpiąć nie może. A to, czy do karty się może podpiąć jednocześnie więcej niż jeden proces zależy zdaje się od sterownika albo karty. Uff.. W ALSA jest dmix, który pozwala na programowe miksowanie kanałów dźwięku - sprawdza się świetnie, na moim Macu, który nie ma sprzętowego miksera nie sposób zauważyć jakiegokolwiek problemu z odtwarzaniem paru dźwięków jednocześnie. Polecam. [EMAIL PROTECTED]:~$ locate dmix /usr/share/alsa/pcm/dmix.conf I co dalej? :-) Dla porządku, jak próbuję puścić jakąś muzyczkę w XMMS z wybraną wtyczką ALSA i przy działającym esd, to dostaję okienko pod tytułem Nie można otworzyć wyjścia dźwięku, a na wyjściu: | ALSA lib pcm_dmix.c:864:(snd_pcm_dmix_open) unable to open slave | | ** WARNING **: alsa_setup(): Failed to open pcm device (default): | Urz�dzenie lub zasoby zaj�te Przy wtyczce OSS (mam załadowane też moduły emulacji OSS dla ALSY) komunikat jest podobny: | ** WARNING **: oss_open(): Failed to open audio device (/dev/dsp): | Urz�dzenie lub zasoby zaj�te -- Marcin Owsiany [EMAIL PROTECTED] http://marcin.owsiany.pl/ GnuPG: 1024D/60F41216 FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75 D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216 -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: Przycinanie odtwarzan ych plików .mp3
On Mon, Jul 23, 2007 at 11:37:02PM +0200, Tomasz Bieliński wrote: Marcin Owsiany napisał(a): To chyba zależy od tego jak głupią się ma kartę czy sterownik.. hmmm dziwne bo ESD korzysta z alsy lub ossa. to cos w stylu warstwy abstrakcji sprzetowej dla kart dzwiekowych , bardzo zblizone do serwera dzwieku (jack, artsd) . powinna alsa normalnei chodzic szczerze mowiac . ESD to jest serwer dźwięku. Mnie nie działa wtyczka alsa w xmms, bo jak esd działa, to się xmms już do karty podpiąć nie może. A to, czy do karty się może podpiąć jednocześnie więcej niż jeden proces zależy zdaje się od sterownika albo karty. A zainstalowałeś pakiet alsa-oss? Bo mi po tym zabiegu ustąpiły problemy o których piszesz, bez względu na to jaką mam kartę. Jest zainstalowany, ale z opisu tego pakietu wynika, że on zawiera tylko wrapper w trybie użytkownika, który umożliwia działanie z Alsą programów pisanych pod OSS. XMMS po pierwsze tego problemu nie ma, bo obsługuje alsę natywnie, a po drugie nawet gdyby to pomagało, to wcale nie jest wygodniejsze w użyciu niż raz po instalacji systemu przestawienie domyślnej wtyczki wyjściowej w ustawieniach XMMS. -- Marcin Owsiany [EMAIL PROTECTED] http://marcin.owsiany.pl/ GnuPG: 1024D/60F41216 FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75 D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216 Every program in development at MIT expands until it can read mail. -- Unknown -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re[2]: Przycinanie odtwarzanych plików . mp3 - podsumowanie
Witam, zainstalowałem na lapku kilka dni temu fedore 7. po banalnej instalacji po wybraniu Desktop w ogole nie odtwarza mp3 (nie wiem , moze powody licencyjne) z powodu braku liba do decodingu mp3 ;) taka mala dygresyjka ;) Ja testowałem na moim laptopie(presario 700 duron 1000 i 256MB ram) Ubuntu. Z dzwiękiem nie było problemu. Najlepszy był Rhytmbox, bez problemu odtwarzałem sobie muze z udziałów samby. Gnome niby ma być szybsze od Kde ale na tym lapie chodziło tragicznie. Jak zapodałem komende apt-get install kubuntu-desktop, normalnie lapek zaczął śmigać. Byłem w szoku, ze z Kde na pokladzie tak dobrze działa(no ale nie do konca). W efekcie koncowym, zeby porównac Ubuntu z Windą postawiłem xp'ka. Mimo iż jestem fanem linuksa musze przyznac, że Winda bije na głowe Ubuntu pod względem szybkosci działania(oczywiscie pod presario 700) :) To tak może nie do konca związane z tematem, ale przynajmniej coś się na liscie ruszyło ;) -- Pozdrawiam, Tomasz -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3 - podsumowanie
Dnia 24-07-2007, wto o godzinie 13:30 +0200, Wojciech Ziniewicz napisał(a): 24-07-07, Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] napisał(a): Aby dalej nie nudzić, na zakończenie chciałbym __bardzo podziękować wszystkim, którzy zechcieli napisać__. Dla mnie prawdziwy gość to ktoś, kto swoją wiedzę i czas wykorzystuje do pomocy, a nie szkodzenia innym. Życzę, abyście mieli z tego satysfakcję. zainstalowałem na lapku kilka dni temu fedore 7. po banalnej instalacji po wybraniu Desktop w ogole nie odtwarza mp3 (nie wiem , moze powody licencyjne) z powodu braku liba do decodingu mp3 ;) taka mala dygresyjka ;) Nie tyle powody licencyjne, co ochrona patentowa. Ubuntu ma podobnie, ale w przypadku próby odtworzenia mp3 wyskakuje okienko z opcją zainstalowania plugina do GStreamer i wszystko jest wtedy cacy. -- Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] signature.asc Description: To jest część listu podpisana cyfrowo
Re: Przycinanie odtwarzanych plików .mp3
Dnia 24-07-2007, wto o godzinie 18:59 +0100, Marcin Owsiany napisał(a): On Tue, Jul 24, 2007 at 12:13:14PM +0200, Andrzej Mendel wrote: W ALSA jest dmix, który pozwala na programowe miksowanie kanałów dźwięku - sprawdza się świetnie, na moim Macu, który nie ma sprzętowego miksera nie sposób zauważyć jakiegokolwiek problemu z odtwarzaniem paru dźwięków jednocześnie. Polecam. [EMAIL PROTECTED]:~$ locate dmix /usr/share/alsa/pcm/dmix.conf I co dalej? :-) Dla porządku, jak próbuję puścić jakąś muzyczkę w XMMS z wybraną wtyczką ALSA i przy działającym esd, to dostaję okienko pod tytułem Nie można otworzyć wyjścia dźwięku, a na wyjściu: | ALSA lib pcm_dmix.c:864:(snd_pcm_dmix_open) unable to open slave | | ** WARNING **: alsa_setup(): Failed to open pcm device (default): | Urz�dzenie lub zasoby zaj�te Przy wtyczce OSS (mam załadowane też moduły emulacji OSS dla ALSY) komunikat jest podobny: | ** WARNING **: oss_open(): Failed to open audio device (/dev/dsp): | Urz�dzenie lub zasoby zaj�te -- Marcin Owsiany [EMAIL PROTECTED] http://marcin.owsiany.pl/ GnuPG: 1024D/60F41216 FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75 D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216 Wygląda na to, że dmix jest już skonfigurowany, tak jak powinien (od paru wersji ALSA dzieje się to automatycznie), ale coś zamiast korzystać z domyślnego urządzenia PCM (pcm.!default bodajże) korzysta bezpośrednio ze sprzętu, blokując go (urządzenie hw:0,0 bodajże). Jest to niemalże na pewno ESD, spróbuj pogrzebać przy jego parametrach, tak, żeby nie zajmowało wyjścia dźwięku, tylko korzystało po ludzku z dmix, tak jak wszystko inne. Polecam oficjalną dokumentację alsy, albo bardziej przystępną, choć bardziej chaotyczną ALSA Wiki http://alsa.opensrc.org/index.php/Main_Page -- Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] signature.asc Description: To jest część listu podpisana cyfrowo