Re: eth0 wyjscie na WAN
[EMAIL PROTECTED] (Debian User) writes: Wiesz, co? Przez ostatnie lata ta lista zeszła na psy. I dlatego od czasu do czasu trzeba na kogos powarczec albo poszczekac? ;D Wiesz czemu? Bo sporo osób zaniechało subskrypcji widząc na okrągło maile od ćwierćinteligentów, którym nie chciało się zajrzeć do dokumentacji[1]. Ich sprawa. Nie mam zamiaru z tego powodu wylewac lez. Ciesze sie jednak, ze nadal sa tutaj osoby, ktorych kultura osobista jest rownie wysoka co ich wiedza na temat Debiana. Za to, czytając każdy z kolejnych listów upewniam się w przekonaniu, że ten ktoś nie zadał sobie nawet trudu, żeby przeczytać 'networking howto'. Do tego jeszcze bezczelnie twierdzi, że 'cały czas poszukuje informacji na własną rękę'. Moze nigdy o nim nie slyszal? Moze szuka, ale nie umie jej znalezc? A nawet gdyby rzeczywiscie byl leniem, to czy warto z jego powodu az tak sie denerwowac? Nie chodzi o to, że ktoś mi każe odpowiadać na te maile. Chodzi o to, że one są w moim mailboxie. Przeciez nikt Ci na sile ich tam nie wklada... Mi zas chodzi o to, zeby traktowac sie z szacunkiem. Chamstwa wokol jest wystarczajaco duzo i tutaj juz go nie potrzeba. P.
Re: eth0 wyjscie na WAN
[EMAIL PROTECTED] (Debian User) writes: A jak nie chce mu się poświęcić 5 min. na zajrzenie w gógle, to co, mam robić za nauczyiela, automat do grepowania dokumentacji i gógle jednocześnie? A kto Ci kaze to robic? Nie znasz odpowiedzi albo Ci sie nie chce pisac, to nie odpowiadasz. To chyba proste? Jesli sie juz jednak wypowiadasz na publicznym forum, to rob to w kulturalny sposob. Sorry, ale on mi za to nie płaci. A inni Ci placa? Nie? Wiec Twoja dobra rada byla jednak gratis? P.
Re: eth0 wyjscie na WAN
Dnia poniedziałek, 20 grudnia 2004 23:04, Debian User napisał: #v+ Dobra rada: weź rozbieg, taki ja wiem, na 10 kroków, tak wprost na ściane, i wykonaj manewr zwany barankiem. Jeśli do dziesiątego razu (lub też do całkowitego zakrwawienia ściany) nie wróci ci rozsądek, to niestety pozostaje zabetonowanie sie w sarkofagu razem z odpadami atomowymi. Zanieczyszczanie świata głupotą powinno być karalne. #v- Och a ty jesteś geniuszem. TO że kogoś opierdzielisz nie świadczy o twojej wiedzy, można zjebać kogoś nie mając zielonego pojęcia o temacie. Jeśli chciałbyś udowodnić że coś wiesz to mógłbyś odpowiedzieć, ewentualni podac linka do odpowiedzi. A tak wykazałeś że jesteś buraczkiem najwyższej klasy.
Re: eth0 wyjscie na WAN
On Tue, Dec 21, 2004 at 12:46:41PM +, Michał Witkowski wrote: Dnia poniedziałek, 20 grudnia 2004 23:04, Debian User napisał: Och a ty jesteś geniuszem. TO że kogoś opierdzielisz nie świadczy o twojej wiedzy, można zjebać kogoś nie mając zielonego pojęcia o temacie. Przepraszam, czy ja gdzieś twierdziłem, że to o czymś świadczy? Możesz mi przypomnieć? Jeśli chciałbyś udowodnić że coś wiesz to mógłbyś odpowiedzieć, ewentualni podac linka do odpowiedzi. A tak wykazałeś że jesteś buraczkiem najwyższej klasy. Spokojnie, może herbatki z rumiankiem? Jeszcze się zapowietrzysz... Jeżeli pytanie byłoby postawione normalnie i ktoś by się przygotował do pytania, to dostałby odpowiedź. A jak nie chce mu się poświęcić 5 min. na zajrzenie w gógle, to co, mam robić za nauczyiela, automat do grepowania dokumentacji i gógle jednocześnie? Sorry, ale on mi za to nie płaci. -- Michał
eth0 wyjscie na WAN
mam taka sytuacje: ma siec debian 192.168.0.4/24 xp 192.168.0.3 router ktory jest jednoczesnie dhcp i dg 192.168.0.1 juz udalo mi sie ustawic ruch wewnatrz LANu jednak nie moge ustawic wyjscia poza router z debiana, pod xp wszystko dziala ok ustawilem w /etc/resolv.conf servername 192.168.0.1 jednak nadal nic, nie moge pignac poza router, natomiast moge pignac interfejs routera 192.168.0.1 oczywiscie z debiana, prosze o pomoc, jednoczesnie nadal szukam we wlasnym zakresie odpowiedzi pozdrawiam Marcin
Re: eth0 wyjscie na WAN
On Mon, Dec 20, 2004 at 01:43:48PM -0800, Marcin wrote: mam taka sytuacje: ma siec debian 192.168.0.4/24 xp 192.168.0.3 router ktory jest jednoczesnie dhcp i dg 192.168.0.1 juz udalo mi sie ustawic ruch wewnatrz LANu jednak nie moge ustawic wyjscia poza router z debiana, pod xp wszystko dziala ok ustawilem w /etc/resolv.conf servername 192.168.0.1 jednak nadal nic, nie moge pignac poza router, natomiast moge pignac interfejs routera 192.168.0.1 oczywiscie z debiana, prosze o pomoc, jednoczesnie nadal szukam we wlasnym zakresie odpowiedzi Pierdzielisz, że czegoś szukasz. Tą informację znalazł być w przeciągu dziesięciu minut w góglach. #v+ Dobra rada: weź rozbieg, taki ja wiem, na 10 kroków, tak wprost na ściane, i wykonaj manewr zwany barankiem. Jeśli do dziesiątego razu (lub też do całkowitego zakrwawienia ściany) nie wróci ci rozsądek, to niestety pozostaje zabetonowanie sie w sarkofagu razem z odpadami atomowymi. Zanieczyszczanie świata głupotą powinno być karalne. #v- -- Michał