Sliwki

1999-08-31 Wątek Sliwka Prunka

>Irek  pytal:
Zupelnie odbiegajac od tematu: jak nazywaja sie takie duze sliwki
podobne do wegierek?
>
>Jesli takie duze, miesniste i w miare soczyste, to moze renklody?
>
>CzP

eureka! Szczerze mowiac poswiecilam nieco pamieci sliwkom i poza
wegierkiekami i mirabelkami zadne nie przychodzily mi do glowy. Czy pamieta
pan tez inne  odmiany?

Calkiem powaznie

Sliwka PRunka
>



Re: list...Gestalt

1999-08-31 Wątek Stev Pec

Rozmawialem z wnukiem ktory w Grudniu konczy
psychilogie, powiedzial mnie ze Pan Tomasz (zob ponizej)
majac specjalizacje Gestalt bedzie mial trudnosci ze
znalezieniem pracy w USA, jako ze Gestalt jest bardzo
malo znany tutaj.  Po drugie, jemu sie wydaje ze
Gestalt Therapy Institute of Los Angeles niema akredytacji
jako wyzsza uczelnia wiec dyplomy stamtad moga byc
malo warte.   Ale to jest tylko jego opinia.

Powiedzial ze najlepiej jest sie skontaktowac z Ambasada
USA w W-wie ktora bedzie wiecej wiedziala o
Gestalt Therapy Institute of Los Angeles

***
Nazywam si=EA Tomasz Trzci=F1ski. Mam 27 lat. Jestem psychologiem. Wkrtce=20
wybieram si=EA do Los Angeles. Otrzyma=B3em stypendium na trzyletnie studia=
=20
podyplomowe w Gestalt Therapy Institute of Los Angeles oraz Gestalt
Associates  Training Los Angeles. Stypendium obejmuje koszty nauki.
Niestety utrzymanie  pozostaje moim problemem. Zamierzam zabra=E6 z Polski
kilka tys. dolarw na  przetrwanie pierwszych miesi=EAcy, a nast=EApnie szuka=
=E6
mo=BFliwo=B6ci utrzymania si=EA w  USA. Posiadam pewne umiej=EAtno=B6ci,=
 ktre by=E6
mo=BFe spotkaj=B1 si=EA z  zainteresowaniem Polakw mieszkaj=B1cych w USA. Ma=
m
do=B6wiadczenie w  prowadzeniu grupowych warsztatw anty-stresowych i
relaksacyjnych  obejmuj=B1cych r=BFne techniki psychofizyczne i specjalne
=E6wiczenia.  Warsztaty takie ciesz=B1 si=EA ostatnio w Polsce du=BF=B1
popularno=B6ci=B1, g=B3ownie  w=B6rd ludzi zwi=B1zanych z biznesem,=
 nara=BFonych na
du=BFy stres zawodowy. Z  moich do=B6wiadcze=F1 (i moich kolegw) wynika, i=
=BF
zaj=EAcia tego typu s=B1  wysoce efektywne - wi=EAkszo=B6=E6 uczestnikw jest
zadowolona.=20
………
Pozdrawiam.=20
Tomasz Trzci=F1ski =20
e-mail:
<[EMAIL PROTECTED]=20



Re: Olek

1999-08-31 Wątek Maria Kozakiewicz

Czas mamy.. niestety. Zona Olka jeszcze z Polski nie wrocila, o ile
wiem...
Marysia



Re: Olek

1999-08-31 Wątek Andrzej Mezynski

Dopiero dzisiaj "otworzylem" list z nieciekawie wygladajacym
polem subject. O jakiegos Olka sie kloca, pomyslalem

A tu taka straszna wiadomosc.
Umarl pan Aleksander Matejko, jeden z najciekawszych uczestnikow
naszej listy
Nie bardzo wiem co powiedziec, wiec (tym razem) powiem po
prostu co czuje: Bardzo, bardzo mi smutno.

A moze tak bysmy sie na wieniec od Poland-L'a zlozyli?
Jesli pani Maria Kozakiewicz poda adres, mogli bysmy
przeslac pieniadze (czeki) na kwiaty?
Kiedy pogrzeb, pani Mario?  Moze jeszcze mamy czas?

Andrzej Mezynski


On Sun, 29 Aug 1999, Maria Kozakiewicz wrote:

> W piatek odszedl od nas Olek Matejko. Z tego, co wiem od jego
> najblizszego przyjaciela, Ryska, Olek zmarl na zawal w drode do
> Faculty Club na naszym uniwersytecie.
>
> Spotkalam Olka w poprzednia niedziele po kosciele. Wygladal swietnie,
> byl rozesmiany, robilismy rozmaite plany na jesienne wyjazdy z nasza
> grupa RRN i nic nie zapowiadalo tego, ze dla niego to byla ostatnia
> niedziela na ziemi.
>
> Mysle, ze mial szczesliwa smierc, bo szybka i lagodna, a byl duchowo
> do niej przygotowany. Mial niespotykana w pozniejszym wieku odwage
> szukania prawdy - tez o sobie. Olek byl praktykujacym katolikiem,
> spowiadal sie czesto i duzo sie modlil, rowniez za swoich
> niewierzacych przyjaciol.
>
> Bedzie mi bardzo brak cierpliwego, cieplego glosu Olka w sluchawce
> telefonu i niech mi teraz przebaczy, ze tak czesto nie mialam dla
> niego wiecej czasu..
>
> Czekaj na nas Olku, to juz niedlugo..zycie szybko mija. Twoje zycie,
> ktore nam tak czesto przedstawiales i na Liscie i w przez radio,
> Twoje bole i rozczarowania, rozterki, leki i smutki juz przeminely..
> Jestes teraz, jak mam prawo miec nadzieje, pelen radosci w ramionach
> Tego, ktorego starales sie kochac najszczerzej i najserdeczniej, jak
> dziecko..
>
> Do zobaczenia na Wiecznej Liscie, w nieprzemijajacym Poland-L
>
> Przypomnial mi sie cytat CS Lewisa, ktory tu luzno tlumacze:
> "Jestesmy czlonkami ciala Chrystusowego, kamieniami i kolumnami Jego
> swiatynii. Dlatego mamy pewnosc naszej niesmiertelnosci i tego, ze
> zyc bedziemy, kiedy galaktyki nalezec juz beda do historii.."
>
> 
>
> Marysia
>
>
> 
>
>



Re: Sliwki

1999-08-31 Wątek Irek Zablocki

Maria Kozakiewicz:

> Nie piszcie o sliwkach, strasznie mi sie chce jesc -)) wlasnie jakies
>  sliwki, najchetniej takie troche pomarszczone wegierki, fioletowo
> siwe, dojrzale az do zloto-czerwieni w srodku i pachnace..

 ... a w srodku rozowy robaczek w otoczeniu brazowych grudek.

> Zdaje  sie , ze juz wiem, co to jest masochizm -((

Przeszlo?! :-)))

Jak zwykle skory do pomocy cierpiacym :-)))

Irek



Re: Sliwki

1999-08-31 Wątek Irek Zablocki

Anna Niewiadomska:

> >Irek  pytal:
> >>Zupelnie odbiegajac od tematu: jak nazywaja sie takie duze sliwki
> >>podobne do wegierek?
> >
> >Jesli takie duze, miesniste i w miare soczyste, to moze renklody?
> >
> >CzP
>
> Chyba nie, bo renklody sa okragle a nie owalne jak wegierki. Zrobilam male
> dochodzenie jak nazywaja sie takie sliwki tutaj (HK), w koncu ten swiat
> maly jest, a gospodarka globalna, i dowiedzialam sie ze kalifornijskie.
>
> Ciekaw, czy to jest odmiana kalifornijska, czy po prostu tam hodowane.
>
> Pozdrowienia Anna Niewiadomska

Wprawdzie pierwsze odpowiedzi smakowaly bardziej sliwa tarnina,
a nie poszukiwana przeze mnie sliwka, ale odrobina cierpkosci tez
nie zaszkodzi.
A ja zupelnie przypadkiem, (czlowiek nawet nie wie, ile ma
inteligencji na polkach), w ksiazce kulinarnej odkrylem, ze to sie
sliwka damascenka nazywa. I rzeczywiscie, w smaku i wygladzie
zblizona do wegierki, ale dwukrotnie wieksza. Naturalnie zupelnej
pewnosci nie mam. Bylo to bowiem poniemieckie drzewo, ktore w
koncu przestalo owocowac. Usilowalem zdobyc nowe drzewka ale
teraz w Polsce kazdy moze i sprzedaja patalachy wszystko, tylko
nie to, co chcialem. I tak juz od lat kupuje, sadze i czekam. A co
obrodzi to albo zielone, albo zolte, albo rozowe, albo nijakie.
Natomiast sliwka kalifornijska Santa Rosa, jest tez fioletowa ale
przypomina wygladem i wielkoscia nektarynke. To tez chcialbym
miec, jesli sie nadaje do naszego klimatu.

Z fioletowym pozdrowieniem,

Irek



PD: [Swiatowid] Aleksander Jan Matejko (1924-1999)

1999-08-31 Wątek Maciej Jakubowski

- Wiadomość oryginalna -
Od: Andrew Kobos <[EMAIL PROTECTED]>
Do: Swiatowid Discussion List <[EMAIL PROTECTED]>
Wysłano: 31 sierpnia 1999 08:00
Temat: [Swiatowid] Aleksander Jan Matejko (1924-1999)


> From:   Andrew Kobos <[EMAIL PROTECTED]>
>
>
>
>
> Aleksander Jan Matejko: "We should be more open minded"
>
> Andrzej M. Kobos
>
>
> Aleksander Jan Matejko was born July 21, 1924, in Warsaw.  He
> attended schools in Katowice.  The outbreak of the Second World War
> caught him on vacation in Podhale, the Foothills of the Tatra
> Mountains; he stayed there.  In 1940-41, he worked as a junior
> forester, and in 1942-43 was interned by the Germans in a forced-
> labour camp for Polish youth in this area.  Aleksander worked on
> construction projects.  After the war, he studied cooperative
> administration and sociology at Jagiellonian University, Cracow, and
> graduated in 1949 in Sociology and Co-operatives.  He moved to
> Warsaw, where he worked at the Federation of Artistic Co-ops, the
> editorial office of the "Praca i Opieka Spoleczna" [Work and Social
> Welfare] monthly, and later at the Institute of Public Housing.  In
> 1957-59, he was a Fellow of the Population Council, New York, which
> assigned him to the University of Michigan in Ann Arbor.  In 1960,
he
> earned his PhD in Sociology at the University of Warsaw, and soon
> became a professor in the Faculty of Philosophy there.  He was also
a
> visiting professor at the Universities of Leningrad, Moscow,
> Michigan, and North Carolina.
>
> In March 1968, Aleksander Matejko and his family left Poland for
> Zambia.  Africa, where he was a Visiting Professor at the University
> of Zambia at Lusaka.  In 1970, the Matejko family immigrated to
> Edmonton, where Aleksander became a Professor in the Department of
> Sociology at the University of Alberta.
>
> He retired in 1992.  During those twenty-two years , he was also a
> Visiting Professor at several universities in Canada and Western
> Europe.  At the University of Alberta he lectured on the sociology
> of work and organization, comparative societies, and work and
> leisure.  In his research, he concentrated on such subjects as work
> relationships, industrial relations, utilization of human resources,
> and the sociotechnics of management.
>
> Together with his wife, Joanna, he has written several articles
> and chapters, in books on sociological aspects of the Polish
> community in Canada, published by the Canadian-Polish Research
> Institute in Toronto.  He has published books on Poland and Eastern
> Europe ("Social Change and Stratification in Eastern Europe," 1974;
> 'Comparative Work Structures," 1986), on the phenomenon of
> bureaucracy ("The Self-defeating Organization," 1986), and on
> Christian values at work (A Christian Approach to Work and Industry,
> 1989).  He has also published many scientific articles on sociology
> and comparative societies, comparing the social structures of
> societies, their basic dimensions, organizations, and chances for
> social upgrading.  In the renowned Polish monthly "Kultura" (Paris),
> he has published essays on his earlier experiences in Poland.
>
> Comparing Polish and Canadian societies has been of particular
> interest to Aleksander Matejko.  He summarizes his findings:
>
> "Polish society, particularly now when it aspires to enter the
> West European organizations, should adopt some assets of the
> Canadian society, for example the multitude of voluntary
> associations and the structure of political power more sensitive to
> local problems and the needs of ordinary citizens.  Extended
> voluntary work in different fields helps to establish a real
> democracy and prevents a closure in one's own narrow-mindedness.
> What is different in Polish and Canadian societies is, for
> example, the informal and friendly character of human relations in
> Poland as opposed to that in Canada.  The strikingly similar aspect
> of the two societies of the present day is an obsession with
> acquiring material goods."
>
> In 1993-94, Aleksander Matejko was delegated by the Canadian
> Executive Service Organization to serve a few times (for several
> months each time) in Poland, as a volunteer instructor and
consultant
> on business management at several business schools.
>
> Since their arrival in Edmonton, Aleksander and Joanna Matejko have
> been active in the life of the Polish community, particularly its
> cultural aspect.  Aleksander considers his participation in the
> Polish Culture Society of Edmonton the highlight of his involvement.
> In 1971, he was one of its co-founders and became its first
> President.  He has written many articles which have been published
in
> the Polish ethnic press in North America, in particular in
> "Zwiazkowiec" [The Alliancer] in Toronto, "Magazyn Polonii" [The
> Polonia Magazine] in Edmonton, and "Nowy Pacyfik" [The New Pacific]
> in Vancouver.  He regularly reads his commentaries on the Polish
> program of the CKER radio