Tom Kazmierski:
[...]
W omawianym przez nas okresie, Gdansk nalezal do Rzeczypospolitej
i stanowil najwieksze jej miasto. Byl on oczywiscie wolny, ale w
takim samym sensie, jak wolne byly inne jej miasta, na przyklad
Krakow i Wilno. To, ze Gdansk nalezal do Ligi Hanzeatyckiej
niczego nie zmienialo. Czlonkami Hanzy byly tez inne polskie
miasta, np. Radom. Nb. ludnosc Krakowa tez byla w wiekszosci
niemieckojezyczna, jak w Gdansku.
[...]
Tomasz J Kazmierski
Skoro juz jestesmy przy Gdansku, warto wspomniec pewien
trunek, ktory nawet w naszej literaturze wspomniano, mianowicie
"zlota wode". Ow likierek produkowano w Gdansku juz w XVII
wieku. Wynaleziony zostal jednak przez uciekiniera z Niderlandow
Vermollena w koncu XVI w. Ciekawa rzecza jest, ze Goldwasser
nie jest juz produkowany w miescie skad pochodzi. Wytwarza sie
go w wielu krajach np. w Pyrlandii.
Temat taki wdzieczny, ze konczyc sie nie chce. Wlasnie ze zrodel
gdanskich, z roku 1422 mamy pierwsze zezwolenie na pedzenie
wodki. Zas Jedrzej Kitowicz w czasach saskich pisal, ze od
herbaty i m.in wodki gdanskiej wielcy panowie dzien zaczynali.
Mimo, ze z pojawieniem sie kawy w Europie kojarzymy nazwisko
niejakiego Kulczyckiego, ktory jako pierwszy otworzyl w Wiedniu
kawiarnie, to jednak zwyczaj picia kawy pojawil sie najwczesniej
wlasnie w Gdansku.
Irek