Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-18 Wątek Malgorzata Zajac

Czolowa specjalistka w dziedzinie zmudnego analizowania tresci audycji
Radia Maryja pani Uta Zablocki-Berlin twierdzi, ze w tym analizowaniu
"nie chodzi" o porownanie tej stacji z innymi rozglosniami radiowymi na-
dajacymi w Polsce :

  Sadze, ze Pani dokladnie przeczytala list, wiec wie Pani, ze nie
  chodzilo o inne stacje lub porownanie do innych, lecz tylko o to,
  co jest 'ponizej pasa'.

Pragne wiec uswiadomic pani Ucie, ze podany przez nia przyklad
wypowiedzi posla Mariusza Olszewskiego dotyczy tzw. euroscepty-
cyzmu, ktory nie jest w Polsce, przynajmniej jak dotychczas, karalny.
Owszem, mozna sie zzymac na porownanie, ktorego uzyl pan posel
(napisalam jasno poprzednio co o nim mysle), ale nalezy brac pod
uwage, ze podobne porownania (naturalnie w tonie ironicznym)
zdarzaja sie roznym autorytetom, lacznie z poslami na antenach
roznych rozglosni i nikt z tego powodu nie skacze tym rozglosniom
do gardla.

W dalszej czesci swego listu pani Uta, oczywiscie jako znana zwo-
lenniczka tolerancji, twierdzi, ze nie nalezaloby dopuszczac posla O.
do radiowej anteny :

  Jesli sie daje tym ludziom platforme do wystapienia to wtedy
  tez o czyms swiadczy (tak jak opisana jednostronnosc TVP1).

Niestety, nie rozumie pani w czym rzecz. Polska telewizja publiczna:
(TVP1, TVP2, osrodki regionalne, TVPolonia) - jest medium publi-
cznym, a nie prywatnym. Obowiazuja ja inne zasady dzialania (okre-
slone ustawowo), niz media prywatne. Jako medium publiczne nie
moze byc jednostronna.

Media prywatne dzialaja za swoje pieniadze i na swoja odpowie-
dzialnosc. Dlatego nie maja tych ograniczen, ale przeciez same
pracuja na swoja wiarygodnosc. Jezeli stana sie niewiarygodne,
to straca sluchaczy. Radio Maryja jest rozglosnia prywatna.

Prosze przyjac do wiadomosci, ze w Polsce zyja ludzie, ktorzy prze-
waznie chca sie przekonac, co mysli delikwent z pierwszej reki, tzn.
bezposrednio z jego ust. Czasy, kiedy dziennikarz interpretowal wy-
powiedzi ludzi publicznych bez udzielania im glosu na szczecie
skonczyly sie. Rzecza odbiorcy jest ocenic osobe publiczna na
podstawie tego co ona robi, pisze i mowi. Dobry dziennikarz po-
winien to umozliwic i dopiero potem ewentualnie skomentowac.

A co do tego "dawania platformy", to radzilabym sie zastanowic
nad innym problemem. Jest w Polsce czlowiek, ktory w zeszlym
tygodniu przystapil do organizacji strajku generalnego, ktory ma
sparalizowac caly kraj, czlowiek uznawany przez liberalow za
nacjonaliste i antysemite. Czlowiek wspolpracujacy scisle z OPZZ
bedaca wazna czescia macierzystej partii pana prezydenta.

Czy pania nie wzrusza, ze Aleksander Kwasniewski (poprzez swoich
dyrektorow telewizji publicznej) jedna reka umozliwia mu publiczna
prezentacje scenariusza tego generalnego strajku, jego logistycznych
zalozen, a druga w tym samym czasie dekoruje Ronalda Laudera ?

Jak sie ma do tego "dawanie platformy" w radiowej rozglosni prywat-
nej nieszczesnemu poslowi Mariuszowi Olszewskiemu ?

No i kto tu pani Uto mysli logicznie ?


Malgorzata



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-18 Wątek Uta Zablocki-Berlin

Malgorzata Zajac:

 Czolowa specjalistka w dziedzinie zmudnego analizowania tresci audycji
 Radia Maryja pani Uta Zablocki-Berlin twierdzi, ze w tym analizowaniu "nie
 chodzi" o porownanie tej stacji z innymi rozglosniami radiowymi na-
 dajacymi w Polsce :

   Sadze, ze Pani dokladnie przeczytala list, wiec wie Pani, ze nie
   chodzilo o inne stacje lub porownanie do innych, lecz tylko o to,
   co jest 'ponizej pasa'.

 Pragne wiec uswiadomic pani Ucie, ze podany przez nia przyklad
 wypowiedzi posla Mariusza Olszewskiego dotyczy tzw. euroscepty-
 cyzmu, ktory nie jest w Polsce, przynajmniej jak dotychczas, karalny.
 Owszem, mozna sie zzymac na porownanie, ktorego uzyl pan posel (napisalam
 jasno poprzednio co o nim mysle), ale nalezy brac pod uwage, ze podobne
 porownania (naturalnie w tonie ironicznym) zdarzaja sie roznym
 autorytetom, lacznie z poslami na antenach roznych rozglosni i nikt z tego
 powodu nie skacze tym rozglosniom do gardla.

Pani Malgosia, wszystko Pani fajnie napisala, ale to nie jest
odpowiedzia na pierwotny problem. Jeszcze raz: Pani napisala cos
o 'ponizej pasa' na wypowiedz innego listownicza. Ja podalam
przyklad na to, ze porownanie, ktore dotyczaly Pani krytyki nie
uwazam za 'ponizej pasa'. Podalam do tego jeden(!) przyklad,
ktory mi sie wydawal ponizej kazdej krytyki. Chce Pani wiecej?
Interesujacym faktem mi sie wydaje jest, ze mozna takie opinie
oglaszac, bez obawy 'skaczania tej rozglosni do gardla'. Ale po
krytyce tego, trzeba uwazac na swoje gardlo.

 W dalszej czesci swego listu pani Uta, oczywiscie jako znana zwo-
 lenniczka tolerancji, twierdzi, ze nie nalezaloby dopuszczac posla O. do
 radiowej anteny :

   Jesli sie daje tym ludziom platforme do wystapienia to wtedy
   tez o czyms swiadczy (tak jak opisana jednostronnosc TVP1).

Oj, to Pani wiecej czytala, niz pisalam. Ale od tego Pani jest
specjalistka..

 Niestety, nie rozumie pani w czym rzecz. Polska telewizja publiczna:
 (TVP1, TVP2, osrodki regionalne, TVPolonia) - jest medium publi-
 cznym, a nie prywatnym. Obowiazuja ja inne zasady dzialania (okre-
 slone ustawowo), niz media prywatne. Jako medium publiczne nie
 moze byc jednostronna.

Czesc zasad jest inna, czesc wspolna - znam ta ustawe.
Wspolnie jest n.p. nietykalnosc godnosci i honoru czlowieka.
Nie chodzilo mi o to, czy ta jednostronnosc jest dozwolona (moze
tu Pani nie rozumie w czym rzecz;) lub nie, tylko o to, jak ta
jednostronnosc w stacji Radio Maryja wyglada. A czy ona
wystepuje u prywatnych lub w publicznej telewizji jest mi wszystko
jedno, efekt jest ten sam.
[..]
"Halasliwa metoda walki", jaka w niektorych audycjach posluguje
sie Radio "Maryja", moze nie zaslugiwalaby na uwage, gdyby nie
lekcewazenie autorytetow, w tym takze zwyklych przepisow
dotyczacych obywateli. Nie idzie o ustawy naruszajace prawo
Boze lub naturalne, bo te musza byc zawsze bronione z
godnoscia, ale o obywatelskie. Wielebny Ojciec Rydzyk, mimo
popularnosci i poparcia wielkich rzesz, nie moze zadac dla
siebie przywilejow i stac ponad prawem. Sam sluchalem
wypowiedzi Ojca Rydzyka wieczorem dnia 24 listopada br. i bylem
upokorzony pycha, z jaka mowil o ministrze spraw wewnetrznych i
administracji. Zarozumialosc nie przystoi slugom Chrystusa.
Wypowiedziom towarzyszylo przy tym powolywanie sie na
Chrystusa Krola stojacego przed Pilatem. Wlasnie ten ubiczowany
Chrystus -- Ecce homo -- powaznie traktowal przedstawiciela
krolestwa ziemskiego -- Pilata.' [..] /Jozef Kardynal Glemp, Prymas
Polski, w liscie do prowincjala redemptorystow, 25.11.1997/

/../


 Malgorzata

Uta



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-18 Wątek Richard Majchrzak

Pomijam poczate, bo Pani Malgosia sobie i tak lepiej poradzi :-)






Uta Zablocki-Berlin [EMAIL PROTECTED] on 19/10/99 00:40:04

To:   [EMAIL PROTECTED]
cc:(bcc: Richard Majchrzak/ITG/Health)
Subject:  Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie




Malgorzata Zajac:

 Czolowa specjalistka w dziedzinie zmudnego analizowania tresci audycji
 Radia Maryja pani Uta Zablocki-Berlin twierdzi, ze w tym analizowaniu
"nie
 chodzi" o porownanie tej stacji z innymi rozglosniami radiowymi na-
 dajacymi w Polsce :

   Sadze, ze Pani dokladnie przeczytala list, wiec wie Pani, ze nie
   chodzilo o inne stacje lub porownanie do innych, lecz tylko o to,
   co jest 'ponizej pasa'.

 Pragne wiec uswiadomic pani Ucie, ze podany przez nia przyklad
 wypowiedzi posla Mariusza Olszewskiego dotyczy tzw. euroscepty-
 cyzmu, ktory nie jest w Polsce, przynajmniej jak dotychczas, karalny.
 Owszem, mozna sie zzymac na porownanie, ktorego uzyl pan posel (napisalam
 jasno poprzednio co o nim mysle), ale nalezy brac pod uwage, ze podobne
 porownania (naturalnie w tonie ironicznym) zdarzaja sie roznym
 autorytetom, lacznie z poslami na antenach roznych rozglosni i nikt z
tego
 powodu nie skacze tym rozglosniom do gardla.

Pani Malgosia, wszystko Pani fajnie napisala, ale to nie jest
odpowiedzia na pierwotny problem. Jeszcze raz: Pani napisala cos
o 'ponizej pasa' na wypowiedz innego listownicza. Ja podalam
przyklad na to, ze porownanie, ktore dotyczaly Pani krytyki nie
uwazam za 'ponizej pasa'. Podalam do tego jeden(!) przyklad,
ktory mi sie wydawal ponizej kazdej krytyki. Chce Pani wiecej?
Interesujacym faktem mi sie wydaje jest, ze mozna takie opinie
oglaszac, bez obawy 'skaczania tej rozglosni do gardla'. Ale po
krytyce tego, trzeba uwazac na swoje gardlo.

 W dalszej czesci swego listu pani Uta, oczywiscie jako znana zwo-
 lenniczka tolerancji, twierdzi, ze nie nalezaloby dopuszczac posla O. do
 radiowej anteny :

   Jesli sie daje tym ludziom platforme do wystapienia to wtedy
   tez o czyms swiadczy (tak jak opisana jednostronnosc TVP1).

Oj, to Pani wiecej czytala, niz pisalam. Ale od tego Pani jest
specjalistka..

 Niestety, nie rozumie pani w czym rzecz. Polska telewizja publiczna:
 (TVP1, TVP2, osrodki regionalne, TVPolonia) - jest medium publi-
 cznym, a nie prywatnym. Obowiazuja ja inne zasady dzialania (okre-
 slone ustawowo), niz media prywatne. Jako medium publiczne nie
 moze byc jednostronna.

Czesc zasad jest inna, czesc wspolna - znam ta ustawe.
Wspolnie jest n.p. nietykalnosc godnosci i honoru czlowieka.
Nie chodzilo mi o to, czy ta jednostronnosc jest dozwolona (moze
tu Pani nie rozumie w czym rzecz;) lub nie, tylko o to, jak ta
jednostronnosc w stacji Radio Maryja wyglada. A czy ona
wystepuje u prywatnych lub w publicznej telewizji jest mi wszystko
jedno, efekt jest ten sam.
[..]
"Halasliwa metoda walki", jaka w niektorych audycjach posluguje
sie Radio "Maryja", moze nie zaslugiwalaby na uwage, gdyby nie
lekcewazenie autorytetow, w tym takze zwyklych przepisow
dotyczacych obywateli. Nie idzie o ustawy naruszajace prawo
Boze lub naturalne, bo te musza byc zawsze bronione z
godnoscia, ale o obywatelskie. Wielebny Ojciec Rydzyk, mimo
popularnosci i poparcia wielkich rzesz, nie moze zadac dla
siebie przywilejow i stac ponad prawem. Sam sluchalem
wypowiedzi Ojca Rydzyka wieczorem dnia 24 listopada br. i bylem
upokorzony pycha, z jaka mowil o ministrze spraw wewnetrznych i
administracji. Zarozumialosc nie przystoi slugom Chrystusa.
Wypowiedziom towarzyszylo przy tym powolywanie sie na
Chrystusa Krola stojacego przed Pilatem. Wlasnie ten ubiczowany
Chrystus -- Ecce homo -- powaznie traktowal przedstawiciela
krolestwa ziemskiego -- Pilata.' [..] /Jozef Kardynal Glemp, Prymas
Polski, w liscie do prowincjala redemptorystow, 25.11.1997/

/../


 Malgorzata

Uta



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-16 Wątek ____Textpert Alert____

99-10-15 21:16 +0100 pisze Jacek Arkuszewski:

 Malgorzata Zajac wrote:

 [pelna wklejka, 183 linijek M.Z. wyciete. __L]

 Jak juz chcecie szukac ewentualnych aberracji, to szukajcie
 ich w swoim pokoleniu.

 Malgorzata

 Super, tylko po co bylo wypisywac to wszystko w poprzednich postingach?


  Super Jacku, ale po co bylo przesylac jeszcze raz caly
  tekst Malgosi kiedy wystarczylo skomentowac jej konkluzje?

  Malo kto z nas ma --tak jak Ty-- ekran wielkosci 180+ linijek,
  wiec zeby zobaczyc Twoj komentarz trzeba bylo wertowac (scroll)
  ten tekst kilka dobrych razy. Jestes zbyt dlugo na Internecie
  zeby sie zachowywac jak byle nowicjusz(ka).

  Administrywialnie,


__L (ktos musi)



Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Malgorzata Zajac

Moja siostrzyczka pojechala wczoraj swietowac uroczyste zakonczenie
sezonu zeglarskiego, dlatego dzis sama czuje sie w obowiazku udziele-
nia pewnych wyjasnien. Przede wszystkim, szanowni panowie, wydaje
mi sie, ze w wielu przypadkach sie nie rozumiemy.

Zaczne jednakze od pani, bo tu sprawa jest prostsza.

Pani Uta Zablocki podala przyklad wypowiedzi posla KPN-OP Mariusza
Olszewskiego, ktory porownal Unie Europejska do Generalnej Guberni.
Takich przykladow jak ten, tylko ze wyemitowanych w Radiu RMF, Radiu
Zet, programach radia publicznego, mozna podac kilka w ciagu miesiaca.

Pytam sie, co z tego ? Dziennikarze przeprowadzaja rozmowy i wywiady
z roznymi ludzmi, ktorzy plota rozne bzdury. Pan Mariusz Olszewski, tak
jak i jego kolega Tomasz Karwowski sa znani w kraju z tego rodzaju
wystapien. Jego wypowiedz w Radiu Maryja jest tylko potwierdzeniem
tego co pisalam poprzednio. KPN-OP ma poparcie bliskie zera.

Pani Uta Zablocki nawiazujac do przypadku tego pana z Poznania, podala
z grubej rury kontrprzyklad Rudolfa Hoessa. Osobiscie nie znam dokladnie
wstepnej fazy zyciorysu Hoessa. Zakladam, ze chodzi Pani o to, ze mialby
otrzymac katolickie wychowanie.

Dobrze. Ale co z tego niby ma wynikac ?  Opinia mojej siostry byla oparta
o wyniki badan socjologicznych, przeprowadzonych kilka lat temu na UJ,
gdzie wykazano statystycznie, ze jezeli ktos otrzymuje staranne wychowanie
oparte na przywiazaniu do tradycji, kultury narodowej i regionalnej, ustalo-
nego przez wieki systemu wartosci jest znacznie mniejsza szansa, ze padnie
ofiara roznorodnych patologii swiata wspolczesnego - niz w przypadku kiedy
otrzymuje wychowanie, w ktorym do tych wartosci nie przywiazuje sie uwagi,
a nawet je lekcewazy. O ile wiem, badania nie dotyczyly sfery religijnej,
ale
obyczajowej.

Poza tym patologie czasow w ktorych dzialal Herr Hoess, byly innego rodzaju
niz dzisiejsze. Chociaz nie przecze, ze zdarzaja sie (takze w Krakowie)
rozni
wujkowie, w rodzaju redaktora "Teatru" Janusza Majcherka (czasem pisuje
w Rzeczpospolitej), ktorzy, dla uzyskania pozadanego efektu, potrafia czasem
porownywac dzisiejszy ZChN do przedwojennych bojowek Falangi, co wywoluje
w Krakowie pukanie po czole.

A wiec nie sprowadzajmy problemu do absurdu. Obie z moja siostra zyjemy
w srodowisku jednak troche mlodszym niz szanowni wujkowie i dziadkowie,
i na poparcie tezy Kasi mozna znalezc duzo przykladow. Rasizm w srodowisku
mlodziezowym w Polsce to jest dzis absolutny margines. Glowna przyczyna
powielania takich "dowcipow", jak te z Poznania, to wychowanie "robta co
chceta", normalna bezmyslnosc i glupota, jak to celnie okreslila pani Ania z
HK.

Pan Andrzej Kobos, swoim zwyczajem,  wytyka Watykanowi, ze ten nie
odezwal sie w czasie akcji Switonia na Zwirowisku. Myslalam, ze troche
czasu uplynelo i przemyslal pan sprawe. Chyba jednak nie.

Napisal pan kiedys, ze problem Zwirowiska to ubecka prowokacja nie-
jakiego Janosza. I ja sie z tym zgodzilam. Przeciez taki Switon to idealny
obiekt do wywolania zamieszania, a nawet religijnej wojny.

Jezeli przyjmiemy tamta pana teze, to sprobujmy odpowiedziec na
pytanie: czy Watykan ma reagowac oficjalnie na prowokacje ubecka ?
Przeciez wlasnie inicjatorom tej hecy o to chodzilo, zeby wywolac
miedzy innymi taka reakcje, wywolac zamet, skomplikowac i tak
skomplikowane stosunki z Zydami.

Propozycje rozwiazania tego konfliktu, jakie pan wysuwal w tamtym cza-
sie byly sprzeczne ze zdrowym rozsadkiem. Zakladal pan prowokacje,
a rownoczesnie domagal sie pan natychmiastowego spalowania Switonia.
Domagal sie pan reakcji jakiej oczekiwali prowokatorzy. Przy okazji
obrzucal pan inwektywami polski rzad i Episkopat. Tymczasem rzad
i Episkopat rozbroili ten granat spokojnie w sposob zblizony do opty-
malnego.

Pan __Lucjan (zwykle bardzo nerwowy - jak wtedy gdy rozmawialam
z nim przez telefon - tym razem zadziwiajaco spokojny) bierze mnie
za jakas naiwna siusmajtke fundamentalistke (zreszta mam wrazenie,
ze pan Michal z HK przypadkiem tez) :

Na dodatek zarliwosc z jaka zwlaszcza mlodsza Zajac
przeciwstawia Radio Maryja "faktycznemu liberalnemu
monopolowi w mediach audiowizualnych, skazujacemu
widzow i sluchaczy na ogladanie audycji Owsiaka, Olgi
Lipinskiej" [MZ] (zeby nie wspomniec o bezboznych wys-
tepach prezydenta Kwasniewskiego czy "dowcipach
Millera") zdaje sie swiadczyc ze GDYBY TYLKO osobni-
kowi temu dane bylo konfrontowac sie z duchem --powie-
dzmy oglednie-- gloszonej w RM katolickiej pokory i milosci
do blizniego, to wszystko byloby cacy.

To "zdaje sie swiadczyc" to juz produkcja szanownego pana. "Bezbozne"
wystepy Kwasniewskiego" tez. Nie o to mi chodzi.

Nawet przeciwnie. Kwasniewski coraz czesciej malowany jest w tv przez
Kwiatkowskiego jako ojciec narodu dbajacy o "katolicka pokore i milosc
do blizniego".  W zeszlym tygodniu machinacje Kwiatkowskiego w telewizji
zaczela zwalczac Gazeta Wyborcza. Marek Beylin zarzucil prezesowi
i jego imiennikowi dziennikarzowi lamanie 

Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Anna Niewiadomska

[ciach]...

Jak juz chcecie szukac ewentualnych aberracji, to szukajcie ich w swoim
pokoleniu.


Malgorzata



Powiedziala co wiedziala i czympredzej odleciala,
a wieczorem gdzies pod borem slub juz brala z muchomorem:-

(dobrze ze nie z prawdziwkiem) .

Pozdrowienia ciocia Hania



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Andrew M. Sikorski

Cytat:
Pani Uta Zablocki podala przyklad wypowiedzi posla KPN-OP Mariusza
Olszewskiego, ktory porownal Unie Europejska do Generalnej Guberni.
Takich przykladow jak ten, tylko ze wyemitowanych w Radiu RMF, Radiu
Zet, programach radia publicznego, mozna podac kilka w ciagu miesiaca.

Pytam sie, co z tego ? Dziennikarze przeprowadzaja rozmowy i
wywiady z roznymi ludzmi, ktorzy plota rozne bzdury.
Koniec cytatu.

No, kochane malolaty.  To stwierdzenie (troche sie myle czy wlasne,
czy w imieniu siostry) uwlacza godnosci dziennikarza, a dziennikarza
Polskiego w szczegolnosci (jesli nawet “sa znani w kraju z tego
rodzaju wystapien”).  “Miare, kochane, nalezy stosowac obiektywnie
jednakowa” to slynny cytat krawca uzasadniajacy dlaczego na garnitur
potrzeba mu dzis 4 m materialu, a rok temu tylko trzy.  Miare pan
zmienil? - pytal klient.  Nie, ale moj syn podrosl.

Ja bym sie ucieszyl widzac wasze listy pelne cytatow jedynie
slusznych, gdy tymczasem co czytam to najczesciej prosi sie o
komentarz o tresci waszego powyzszego zdania (Uta podala nie tyle
sama perelke z “bzdur”, ale cala muszle z malza rodzaca).

Dlaczego nie zajmiecie sie obie pisaniem o sprawach Wielkiej Wagi
Narodowej ktore w historii i kulturze obu narodow wyryly sie glebokim
kanalem (tu wypraszam wszelkie skojarzenia ze sciekami), tak jak to
czyni Drogi wam zreszta pan _L.  Opisuje jak narod z narazeniem i
przez zawieruchy dziejowe przechowywal zydowskie dewocjonalia i do
nich sie modlil, zamiast do wladzy.

Fakt za ktory kazdy prosty chlop z pasyjka powinnien dostac Nobla
Pokoju, u naszego _L widzi sie tylko jako forma walki z ingerencja
wladzy w sfere wiary obywatela.  Znam wprawdzie z historii innych
krajow przypadki gdy egzekucja prawa przebiegala rownie opornie jak
w Polsce, co z kolei dawalo powody do fali egzekucji, ale malo jest
zdolnych potrafiacych przypomnieniem emerytowanych faktow
rozbawiac publike.

Pan _L pisze niestety z ogromna doza zydowskiego humoru -
nieznanego moalolatom (no bo i skad, skoro zakazany) w odroznieniu
do znanych kawalow o Zydach i troche skora mi cierpnie ze ktos
jeszcze wage do tego przylozy zamiast skomentowac podobnie jak wy
wystapienie posla Olszewskiego.

AS

P.S.  Mam nadzieje, ze spiacy Pan Kobos odnotuje pozytywnie
zarowno opisany przypadek poszanowania zydowskich dewocjonalii w
terazniejszej Polsce, jak i dowod skutecznej akcji usuwania cokolwiek
kon mial anty, wliczajac w to konia.  To zapoczatkuje XIII  rozdzial w
historii Kobosa: “Zmiany nadeszly, podrozdzial: strona zamknieta
razem z konikiem”.  Historia nie do pomyslenia w innym
cywilizowanym kraju, gdzie moze i wolno mowic, ale nie zamykac (wg.
tego karykatorium Niemcy nie sa cywilizowane).
Obrzydzenie mnie bierze na mysl ze takie fakty moglyby umknac uwadze
Pana Kobosa, zajetego tymczasem sprawdzania zyciorysu ZMS-owca.



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Andrew M. Sikorski



 Powiedziala co wiedziala i czympredzej odleciala,
 a wieczorem gdzies pod borem slub juz brala z muchomorem:-


Nie dosc ze z grzybem?
No to dopiero miala zatrute zycie z tym muchomorem.

 (dobrze ze nie z prawdziwkiem) .

Tez mogl byc zgrzybialy.

 Pozdrowienia ciocia Hania

Ciocia Unra to przynajmniej przesylala lakocie do pozdrowien,

AS



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Uta Zablocki-Berlin

Malgorzata Zajac:

/../
 Zaczne jednakze od pani, bo tu sprawa jest prostsza.

 Pani Uta Zablocki podala przyklad wypowiedzi posla KPN-OP Mariusza
 Olszewskiego, ktory porownal Unie Europejska do Generalnej Guberni.
 Takich przykladow jak ten, tylko ze wyemitowanych w Radiu RMF, Radiu
 Zet, programach radia publicznego, mozna podac kilka w ciagu miesiaca.

Sadze, ze Pani dokladnie przeczytala list, wiec wie Pani, ze nie
chodzilo o inne stacje lub porownanie do innych, lecz tylko o to,
co jest 'ponizej pasa'. A to, ze mozna podawac kilka przykladow
swiadczy tylko o racji p. Jacka Arkuszewskiego.

 Pytam sie, co z tego ? Dziennikarze przeprowadzaja rozmowy i wywiady
 z roznymi ludzmi, ktorzy plota rozne bzdury. Pan Mariusz Olszewski, tak
 jak i jego kolega Tomasz Karwowski sa znani w kraju z tego rodzaju
 wystapien. Jego wypowiedz w Radiu Maryja jest tylko potwierdzeniem
 tego co pisalam poprzednio. KPN-OP ma poparcie bliskie zera.

Jesli sie daje tym ludziom platforme do wystapienia to wtedy tez o
czyms swiadczy (tak jak opisana jednostronnosc TVP1). Jako
rzeczowy dziennikarz mozna prowadzic rozmowe tak, aby widac
bylo niezaleznosc prowadzacego ta rozmowe. W tym przypadku
nie bylo tak.

 Pani Uta Zablocki nawiazujac do przypadku tego pana z Poznania, podala
 z grubej rury kontrprzyklad Rudolfa Hoessa. Osobiscie nie znam dokladnie
 wstepnej fazy zyciorysu Hoessa. Zakladam, ze chodzi Pani o to, ze mialby
 otrzymac katolickie wychowanie.

Nie, tylko, ze nie mial liberalnego wychowania.

 Dobrze. Ale co z tego niby ma wynikac ?  Opinia mojej siostry byla oparta
 o wyniki badan socjologicznych, przeprowadzonych kilka lat temu na UJ,
 gdzie wykazano statystycznie, ze jezeli ktos otrzymuje staranne wychowanie
 oparte na przywiazaniu do tradycji, kultury narodowej i regionalnej, ustalo-
 nego przez wieki systemu wartosci jest znacznie mniejsza szansa, ze padnie
 ofiara roznorodnych patologii swiata wspolczesnego - niz w przypadku kiedy
 otrzymuje wychowanie, w ktorym do tych wartosci nie przywiazuje sie uwagi,
 a nawet je lekcewazy. O ile wiem, badania nie dotyczyly sfery religijnej,
 ale
 obyczajowej.

Po pierwsze te badania zostale przeprowadzone kilka lat temu.
Wiec nie dotycza naszej(:-) generacji. Po drugie jest setek
powaznych badan, ktore udowodnia dokladnie przeciwnosc. Po
trzecie nie mowila Pani Katarzyna o szansach, lecz o faktach, tak
jak by to musialoby byc. Przez przeciwny przyklad chcialam
pokazac, ze nie tylko (!) liberalne wychowanie ma takie objawy jak
opisane przez Pania Katarzyne.

 Poza tym patologie czasow w ktorych dzialal Herr Hoess, byly innego rodzaju
 niz dzisiejsze. Chociaz nie przecze, ze zdarzaja sie (takze w Krakowie)
 rozni
 wujkowie, w rodzaju redaktora "Teatru" Janusza Majcherka (czasem pisuje
 w Rzeczpospolitej), ktorzy, dla uzyskania pozadanego efektu, potrafia czasem
 porownywac dzisiejszy ZChN do przedwojennych bojowek Falangi, co wywoluje
 w Krakowie pukanie po czole.

 A wiec nie sprowadzajmy problemu do absurdu. Obie z moja siostra zyjemy
 w srodowisku jednak troche mlodszym niz szanowni wujkowie i dziadkowie,
 i na poparcie tezy Kasi mozna znalezc duzo przykladow. Rasizm w srodowisku
 mlodziezowym w Polsce to jest dzis absolutny margines. Glowna przyczyna
 powielania takich "dowcipow", jak te z Poznania, to wychowanie "robta co
 chceta", normalna bezmyslnosc i glupota, jak to celnie okreslila pani Ania z
 HK.

A skad ta pewnosc, ze to jest czlowiek z generacji Pani i Pani
Katarzyny. On juz pisze prace dyplomowa, wiec moze rowniez
nalezyc do mojej generacji:-) Nie znamy tej osoby, a wszelkie
wykorzystanie jego 'dowcipna strone' do potwierdzenia wlasnych
pogladow sa powierzchowne lub, jak Pani juz pisala: absurdalne.
Dlatego podalam taki przyklad z Hoessem.

/../
 To tyle.

 Poza tym, drodzy wujkowie i dziadkowie, w Polsce w srodowisku mlo-
 dziezowym dawno minely te czasy gdy problemy w rodzaju tego studenta
 z Poznania wynikaly  z pobudek religijnych. Teraz rzeczywiscie cala lomo-
 tanina rozgrywa sie na froncie: liberalizm - konserwatyzm. Zeby nie bylo
 nieporozumien, rozumiem, ze teoretycznie oba moga byc katolickie, pro-
 testanckie, zydowskie, ...czy ateistyczne.  Dzis Polska to nie jest na
 szcze-
 scie Bosnia, czy Kosowo.

 Jak juz chcecie szukac ewentualnych aberracji, to szukajcie ich w swoim
 pokoleniu.
Wlasnie, wlasnie!!
Dlatego sie odezwalam.

Mam poczucie, ze jesli juz brakuje argumentow, to wyciaga Pani
ta roznice generacyjna.
Jesli Pani rozmawia o problemach, to Pani tez tak uwaza, zeby
sie nie wtracac do starszego pokolenia? Zdaje sie, ze nie. Raz sie
licza tylko osobiste doswiadczenia, a raz tylko ten, ktory
dokladnie pytal swoich rodzicow lub sie wglebial w istote. Brakuje
mi tu troche logiki w dyskutowaniu i w argumentowaniu.


 Malgorzata

Uta

PS:
Jestem na tyle liberalnie wychowywana, ze daruje skrocenie
mojego nazwiska:-)



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Andrew Kobos

On Fri, 15 Oct 1999, Anna Niewiadomska wrote:

 [ciach]...

 Jak juz chcecie szukac ewentualnych aberracji, to szukajcie ich w swoim
 pokoleniu.
 
 
 Malgorzata
 


 Powiedziala co wiedziala i czympredzej odleciala,
 a wieczorem gdzies pod borem slub juz brala z muchomorem:-

 (dobrze ze nie z prawdziwkiem) .


  najlepiej byloby z BOROWIKIEM

 Pozdrowienia ciocia Hania


  amk



Re: Szanowni wujkowie i dziadkowie i ciocie

1999-10-15 Wątek Jacek Arkuszewski

Malgorzata Zajac wrote:

 Moja siostrzyczka pojechala wczoraj swietowac uroczyste zakonczenie
 sezonu zeglarskiego, dlatego dzis sama czuje sie w obowiazku udziele-
 nia pewnych wyjasnien. Przede wszystkim, szanowni panowie, wydaje
 mi sie, ze w wielu przypadkach sie nie rozumiemy.

 Zaczne jednakze od pani, bo tu sprawa jest prostsza.

 Pani Uta Zablocki podala przyklad wypowiedzi posla KPN-OP Mariusza
 Olszewskiego, ktory porownal Unie Europejska do Generalnej Guberni.
 Takich przykladow jak ten, tylko ze wyemitowanych w Radiu RMF, Radiu
 Zet, programach radia publicznego, mozna podac kilka w ciagu miesiaca.

 Pytam sie, co z tego ? Dziennikarze przeprowadzaja rozmowy i wywiady
 z roznymi ludzmi, ktorzy plota rozne bzdury. Pan Mariusz Olszewski, tak
 jak i jego kolega Tomasz Karwowski sa znani w kraju z tego rodzaju
 wystapien. Jego wypowiedz w Radiu Maryja jest tylko potwierdzeniem
 tego co pisalam poprzednio. KPN-OP ma poparcie bliskie zera.

 Pani Uta Zablocki nawiazujac do przypadku tego pana z Poznania, podala
 z grubej rury kontrprzyklad Rudolfa Hoessa. Osobiscie nie znam dokladnie
 wstepnej fazy zyciorysu Hoessa. Zakladam, ze chodzi Pani o to, ze mialby
 otrzymac katolickie wychowanie.

 Dobrze. Ale co z tego niby ma wynikac ?  Opinia mojej siostry byla oparta
 o wyniki badan socjologicznych, przeprowadzonych kilka lat temu na UJ,
 gdzie wykazano statystycznie, ze jezeli ktos otrzymuje staranne wychowanie
 oparte na przywiazaniu do tradycji, kultury narodowej i regionalnej, ustalo-
 nego przez wieki systemu wartosci jest znacznie mniejsza szansa, ze padnie
 ofiara roznorodnych patologii swiata wspolczesnego - niz w przypadku kiedy
 otrzymuje wychowanie, w ktorym do tych wartosci nie przywiazuje sie uwagi,
 a nawet je lekcewazy. O ile wiem, badania nie dotyczyly sfery religijnej,
 ale
 obyczajowej.

 Poza tym patologie czasow w ktorych dzialal Herr Hoess, byly innego rodzaju
 niz dzisiejsze. Chociaz nie przecze, ze zdarzaja sie (takze w Krakowie)
 rozni
 wujkowie, w rodzaju redaktora "Teatru" Janusza Majcherka (czasem pisuje
 w Rzeczpospolitej), ktorzy, dla uzyskania pozadanego efektu, potrafia czasem
 porownywac dzisiejszy ZChN do przedwojennych bojowek Falangi, co wywoluje
 w Krakowie pukanie po czole.

 A wiec nie sprowadzajmy problemu do absurdu. Obie z moja siostra zyjemy
 w srodowisku jednak troche mlodszym niz szanowni wujkowie i dziadkowie,
 i na poparcie tezy Kasi mozna znalezc duzo przykladow. Rasizm w srodowisku
 mlodziezowym w Polsce to jest dzis absolutny margines. Glowna przyczyna
 powielania takich "dowcipow", jak te z Poznania, to wychowanie "robta co
 chceta", normalna bezmyslnosc i glupota, jak to celnie okreslila pani Ania z
 HK.

 Pan Andrzej Kobos, swoim zwyczajem,  wytyka Watykanowi, ze ten nie
 odezwal sie w czasie akcji Switonia na Zwirowisku. Myslalam, ze troche
 czasu uplynelo i przemyslal pan sprawe. Chyba jednak nie.

 Napisal pan kiedys, ze problem Zwirowiska to ubecka prowokacja nie-
 jakiego Janosza. I ja sie z tym zgodzilam. Przeciez taki Switon to idealny
 obiekt do wywolania zamieszania, a nawet religijnej wojny.

 Jezeli przyjmiemy tamta pana teze, to sprobujmy odpowiedziec na
 pytanie: czy Watykan ma reagowac oficjalnie na prowokacje ubecka ?
 Przeciez wlasnie inicjatorom tej hecy o to chodzilo, zeby wywolac
 miedzy innymi taka reakcje, wywolac zamet, skomplikowac i tak
 skomplikowane stosunki z Zydami.

 Propozycje rozwiazania tego konfliktu, jakie pan wysuwal w tamtym cza-
 sie byly sprzeczne ze zdrowym rozsadkiem. Zakladal pan prowokacje,
 a rownoczesnie domagal sie pan natychmiastowego spalowania Switonia.
 Domagal sie pan reakcji jakiej oczekiwali prowokatorzy. Przy okazji
 obrzucal pan inwektywami polski rzad i Episkopat. Tymczasem rzad
 i Episkopat rozbroili ten granat spokojnie w sposob zblizony do opty-
 malnego.

 Pan __Lucjan (zwykle bardzo nerwowy - jak wtedy gdy rozmawialam
 z nim przez telefon - tym razem zadziwiajaco spokojny) bierze mnie
 za jakas naiwna siusmajtke fundamentalistke (zreszta mam wrazenie,
 ze pan Michal z HK przypadkiem tez) :

 Na dodatek zarliwosc z jaka zwlaszcza mlodsza Zajac
 przeciwstawia Radio Maryja "faktycznemu liberalnemu
 monopolowi w mediach audiowizualnych, skazujacemu
 widzow i sluchaczy na ogladanie audycji Owsiaka, Olgi
 Lipinskiej" [MZ] (zeby nie wspomniec o bezboznych wys-
 tepach prezydenta Kwasniewskiego czy "dowcipach
 Millera") zdaje sie swiadczyc ze GDYBY TYLKO osobni-
 kowi temu dane bylo konfrontowac sie z duchem --powie-
 dzmy oglednie-- gloszonej w RM katolickiej pokory i milosci
 do blizniego, to wszystko byloby cacy.

 To "zdaje sie swiadczyc" to juz produkcja szanownego pana. "Bezbozne"
 wystepy Kwasniewskiego" tez. Nie o to mi chodzi.

 Nawet przeciwnie. Kwasniewski coraz czesciej malowany jest w tv przez
 Kwiatkowskiego jako ojciec narodu dbajacy o "katolicka pokore i milosc
 do blizniego".  W zeszlym tygodniu machinacje Kwiatkowskiego w telewizji
 zaczela