On Wed, 5 May 1999, Lukasz (wOOcush) Pruski wrote:
> On Thu, 6 May 1999, Magdalena Nawrocka wrote:
>
> > Alez Pan beznadziejnie, nieuleczalnie upierdliwy!:(
> > O rany, jakze mam Pana z cala Panska przyzwoitoscia serdecznie
> > dosyc!
>
[...]
> ale i "clueless" (jak to powiedziec po polsku?), co
On Wed, 5 May 1999 22:45:17 -0700, Lukasz (wOOcush) Pruski wrote:
>
>Nie tylko "upierdliwy" (jak to powiedziec po angielsku?)
>ale i "clueless" (jak to powiedziec po polsku?), co widac bylo
>z odpowiedzi na moj sarkastyczny posting z "dwukropkiem, kreska
>i prawym nawiasem".
>
O, doklad
On Thu, 6 May 1999, Magdalena Nawrocka wrote:
> Alez Pan beznadziejnie, nieuleczalnie upierdliwy!:(
> O rany, jakze mam Pana z cala Panska przyzwoitoscia serdecznie
> dosyc!
Nie tylko "upierdliwy" (jak to powiedziec po angielsku?)
ale i "clueless" (jak to powiedziec po polsku?), co widac
On Wed, 5 May 1999 17:10:30 -0500, Andrzej Mezynski wrote:
Do Anny Niewiadomskiej:
>O? O grzecznosci sobie pani przypomniala? Najpierw zasmieca pani
>moja poczte bezsensownym belkotem, pelnym wulgaryzmow, z brzydkim
>slowem w "subject" a teraz o grzecznosci sie domaga? Z
>wykrzyknikiem?
>
>
>N
On Wed, 5 May 1999, Anna Niewiadomska wrote:
[]
> Hola, hola panie Mezynski, tylko grzeczniej prosze!
O? O grzecznosci sobie pani przypomniala? Najpierw zasmieca pani moja
poczte bezsensownym belkotem, pelnym wulgaryzmow, z brzydkim slowem w
"subject" a teraz o grzecznosci sie domaga? Z wy
At 09:42 AM 5/4/99 -0500, you wrote:
>On Tue, 4 May 1999, Anna Niewiadomska wrote:
>
>[...]
>>
>> Ja osobiscie w ogole go nie uzywam jezeli juz to wole shit. A zreszta,
>> brzydkie slowa w obcych jezykach to tylko cwiczenie lingwistyczne a nie
>> prawdziwe przeklenstwo.
>>
>
>No, klamie pani - uz