e
denerwowac wnuczat, choc IMHO, dziadek ktorego stac pod kazdym wzgledem na
dwadziescia iles tam, to tylko chwalic, nic wiecej. Nawet za Viagre.-:).
Oczywiscie, pani doktor jest rownie ciezko "zakochana" w TT, tak wiec
pieniadze (nie)wchodza tu w rachube. Stad pozostaje juz tylko dziade
--
dziadek wielkiego matematyka
Nielsa Henryka Abela
pastor nie tykal wina
tylko zony sutke/ nawet dwie
a owieczki golily wodke/
noce i dnie
bojazni boga uczyl chlopow to po pierwsze
a po drugie pisal zonie slodkie wiersze
- jak
Pan Jacek nam persfadowal - dala efekt taki, ze korespondencja jeszcze trwa, a Bank
przetrzymuje pieniadze, bez ustalenia konta, a w Niemczech przyznano odszkodowania,
nawet wbrew protestom silnych grup, ale tez na nic. Dziadek bowiem zmarl.
W ostatnim okresie jego zycia bylem mu "