On Wed, Mar 16, 2011 at 08:07:24PM +0100, Norbert Kiszka wrote: > Dnia 2011-03-16, śro o godzinie 19:59 +0100, Paweł Bogaczewicz pisze: > > Wiadomość napisana przez Raf Czlonka w dniu 2011-03-16, o godz. 19:30: > > > > > On Wed, Mar 16, 2011 at 06:06:40PM GMT, Norbert Kiszka wrote: > > >> xfs na backupy brzmi jak drut kolczasty na pasy bezpieczeństwa :) > > > > > > Mozna wiedziec po czym wnosisz? > > > Jakis link? > > > > > wyłącz komputer przez wyciągnięcie wtyczki z gniazdka. porównaj wyniki dla > > xfs i ext. > > > > Paweł Bogaczewicz > > Statystycznie rzecz biorąc (statystyka wzięta z mojego własnego > doświadczenia) xfs jest najbardziej wrażliwy na awarie i najtrudniejszy > do naprawy.
Trochę za mało danych wejściowych te Twoje statystyki obejmują =o) XFSa używam od dobrych 10 lat i nigdy nie straciłem z jego powodu choćby jednego pliku. Niejednokrotnie zdarzały mi się pady zasilania w trakcie różnego rodzaju zwiększonego obciążenia dysku (kompilowanie itp). Parę razy zdarzyło mi się, że była seria padów zasilania w krótkich odstępach czasu (system się zaczynał podnosić i znowu pad). Nawet to nie zdołało uszkodzić filesystemu. Nawet nie jestem w stanie sobie przypomnieć czy przez te 10 lat chociaż raz użyłem xfs_repair. heh! właśnie namierzyłem datę od której używam XFSa: 7 maja 2001 jeszcze na Amidze z PowerPC =o)) -- NameLess, the Jedi | Just a friendly Jedi Knight Robert Ramięga | http://www.nl-j.org/ http://www.plukwa.net/ -- To UNSUBSCRIBE, email to debian-user-polish-requ...@lists.debian.org with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact listmas...@lists.debian.org Archive: http://lists.debian.org/20110317122025.ga17...@plukwa.net