>Majowo,
>Magda
>
>a co to erlenmajerka?

To kolba laboratoryjna , taka w ksztalcie lekko trojkatnym z dosc szeroka
szyjka, w odroznieniu od kolby miarowej, okraglej z cieka szyja i plaskim
dnem i retorty z denkiem okraglym.

W laboratoriach sporo rzeczy nazywa sie od nazwisk, jest jeszcze szalka
Petriego takie plaskie okragle cos z wieczkiem do hodowania bakterii,
pipeta pasteurowska bez skali na ktora zaklada sie gumowy "smoczek" i uzywa
do nakraplanie roznych plynow. Palnik Bunsena - na gaz i tak dalej. Powoli
zreszta te stare nazwy wymieraja i zastepowane sa tzw. brand names, ale
jeszcze sa.

Xerox - nie , to chyba nie od nazwiska, predzej akronim ale nie wiem od czego.

Akronimy tez fajne sa:

Radar
Laser
Scuba
yup'pie
dink

Pozdrowienia Hania

Odpowiedź listem elektroniczym