On 11 Aug 99 at 21:54, Jacek Arkuszewski wrote:

> > Jacek Arkuszewski wrote:
> >
> > Sadem wlasciwym w sprawach polskich nieruchomosci jest sad
> > polski. Niemniej dodatkowo powodztwo nie moze byc skierowane
> >przeciw rzadom suwerennych panstw.
> > > O ile pozew zostal wyslany na adres polskiego rzadu najwlasciwszym
> > > postepowaniem byloby zignorowanie go. Dopiero po ponownym
> > > nadeslaniu nalezaloby wezwac "na dywanik" do MSZ ambasodora USA
> > > i polecic mu przywolanie do porzadku sadow wlasnego kraju
> > > wyluszczajac powyzsze.
> > > Jacek A.

   Dokladnie tak, tyle ze w "Wyborczej" napisano, ze jak Szwajcaria
 zignorowala pozew Zydow, to zyskala "zla prase" na "calym swiecie".
 I moze nasz rzad ma to na uwadze, wiec zachowuje sie tak jak sie
 zachowuje. Nie ignoruje. Co budzi jakies poczucie dyskomfortu
 i wewnetrzny sprzeciw, m.in. moj. Juz sam fakt, ze w sprawie jest
 jakas kancelaria adwokacka, pewno polonijna, reprezentujaca panstwo
 polskie. Zacna ta kancelaria zapewne, ale chyba otrzymuje pieniadze
 od klienta, czyli z kieszeni polskiego podatnika. Nie sa to z
 pewnoscia duze srodki w przeliczeniu na jednego podatnika, ale
 na bezrybiu i rak ryba, a na nadmiar srodkow na inne potrzebne
 rzeczy nasz rzad nie moze narzekac.

>   Marku, w przeciwnym wypadku moglbym sie procesowac z jakims Amerykaninem
> o domek w Chicago przed sadem powiatowym w Garwolinie.
> I taki wlasnie sens ma ow amerykanski pozew.

    Ja bylem akurat w Kudowie i tak sobie myslalem, czy by nie zlozyc
   przed sadem, nie wiem, w Klodzku, jakiegos pozwu przeciwko nie byle
   Amerykaninowi, a rzadowi federalnemu USA, co sie bedziemy
   rozdrabniac. O jakas bzdure, niech sie Clinton tlumaczy ;)
   Ale smiech na bok- pewne podstawy mieliby nasi hodowcy drobiu,
   wszak prezydent Reagan zaslynal jako "morderca polskich kurczat"
   w stanie wojennym.

> Jacek A.

    Mamy teraz w Polsce niejakie ozywienie nastrojow "anty-", poparte
  okreslonymi wypowiedziami w kregach towarzyskich, z ktorymi trudno
  polemizowac. Bo jest: "a nie mowilem, ze beda chcieli nam wszystko
  pozabierac, i znowu wroci nasze kamienice- wasze ulice". Poniewaz
  mialoby sie to dokonywac w ramach reprywatyzacji, "polska ulica"
  jest w tej chwili przeciwna reprywatyzacji jako takiej, byc moze
  zatem jej sprawa zostanie odwleczona, o ile jakies miedzynarodowe
  grupy nacisku nie przycisna rzadzacej koalicji, a zwlaszcza AWS-u,
  ktory jakas reprywatyzacje ponoc obiecywal, nie wiem po co.


  Andrzej Szymoszek

Odpowiedź listem elektroniczym