>Date: Tue, 10 Aug 1999 15:33:17 +0200
>From: Jacek Arkuszewski <[EMAIL PROTECTED]>
>Subject: Re: Pozew - kilka uwag
>Sender: Discussion of Polish Culture list <[EMAIL PROTECTED]>

>Sadem wlasciwym w sprawach polskich nieruchomosci jest sad polski. Niemniej dodatkowo
>powodztwo nie moze byc skierowane przeciw rzadom suwerennych panstw. A po trzecie
>Polska juz zawarla w 1960 porozumienie z rzadem USA w sprawie odszkodowan
>za upanstwowione mienie obywateli amerykanskich wyplacajac zadane wowczas 40 M$.

>O ile pozew zostal wyslany na adres polskiego rzadu najwlasciwszym postepowaniem
>byloby zignorowanie go. Dopiero po ponownym nadeslaniu nalezaloby wezwac
>"na dywanik" do MSZ ambasodora USA i polecic mu przywolanie do porzadku
>sadow wlasnego kraju wyluszczajac powyzsze.

>Jacek A.

Panie Jacku... ma Pan racje, gdyby to chodzilo o przecietne
osobowosci i przecietna sprawe.
W tym wypadku sprawa jest wazna a ludzie jeszcze bardziej wazniejsi.
Dlatego Polska z kapeluszem w reku prosi sad Amerykanski
o umozenie sprawy zamiast wzywac ambasadora USA na dywanik.
Zobacz ponizej.   Pogodnie   Seweryn

POLAND ASKS U.S. COURT TO REJECT JEWISH PROPERTY CLAIMS.
Poland has appealed to the federal court in Chicago to reject
a claim by four U.S. citizens of Jewish origin who are
demanding the return of property confiscated by the Polish
state after World War II, PAP reported on 10 August. Poland
argues that U.S. courts lack jurisdiction to examine claims
against the sovereign state. JM
Copyright (c) 1999 RFE/RL, Inc.

Odpowiedź listem elektroniczym