Izabella Wroblewska wrote:

>   Witek Owoc pyta :
>
> > W programie TV Polonia na piatek 17 IX byla
> > "Transmisja z Katynia" o godzinie 10.00
> > czy tam nie pokazywano prezydenta ?
> > Nie bylo transmisji ?
>
>   Oczywiscie byla.
>
>   Problem w tym, ze w Katyniu pan prezydent byl w dobrej
>   formie, bez zewnetrznego sladu niedyspozycji.
>   Niedysponowany zaczal byc dopiero w Charkowie. W relacji
>   z Charkowa TVP pokazywala tylko szeroki plan, bez zblizen
>   pana prezydenta. Dokladna relacja ze zblizeniami kursuje
>   po kraju na tasmach wideo.
>
>   List pani Ani Niewiadomskiej jest przykladem zupelnego
>   niezrozumienia sytuacji w najwazniejszych polskich mediach.
>   Prezydent Kwasniewski nie jest ofiara. Jego ludzie kierujacy
>   TVP od dluzszego czasu staraja sie zdestabilizowac sytuacje
>   polityczna w kraju.
>
> Izabella

Doprawdy, dokonala Pani bardzo duzego przeskoku myslowego,
ktorego nie sposob jestem zrozumiec. jak niepokazywenie, byc
moze kompromitujacych scen z wystapien Prezydenta moze
zdestabilizowac sytuacje w Polsce? Manipulowanie mediami
istnieje wszedzie, moze poruszymy sprawe mediow kanadyjskich
czy amerykanskich? Mysle, ze niejedno moznaby napisac. A nikt
o destabilizacji nie mowi. Jedni wygrywaja, inni w danym czasie
przegrywaja - jest to sedno demokracji. Podobnie w Polsce
Kwasniewski wygral, Walesa przegral - to wszystko. I uwazam, ze
z takim faktem nalezy sie pogodzic, uznac wyzszosc tego pierwszego
w danej chwili, wyciagnac wnioski z przegranej, i robic wszystko, by
nastepne
wybory wygrac. Moze jeszcze raz to powtorze - WALESA PRZEGRAL WYBORY
NAROD GLOSOWAL NA KWASA - moze to cos uswiadomi.
Sa dwie drogi prowadzace do wygranej, albo rozwijac,
ulepszac siebie - promowac siebie, dazyc do doskonalosci, badz obrzucac
blotem przeciwnika. Ku mojenu zdumieniu oboz Walesy wybiera te druga
droge, z czym trudno mi sie pogodzic. A sadaze opinii publicznej
nieublaganie
mowia, ze gdyby dzis byly wybory w Polsce, dawni komunisci zdecydowanie
goruja. I kogo za to winic, Kwasiewskiego, ze sie upil, Clinton dokonal
lepszych
rzeczy i jakos ocalal. W obozie prawicowym nie widze nikogo, kto mielby
cechy
prawdziwego przywodcy, leader'a to jest ich problem, dlatego beda
obrzucac
blotem innych, niestety.

Jacek Kupinski

Odpowiedź listem elektroniczym