Miet Gutowski wrote:

> "Andrew M. Sikorski" wrote:
> [...]
>
>                 I juz tli sie, czekajac, ta luna
>                 Legend przyszlych o Wiosnie, o Wschodzie,
>
> >              I zakwitniesz, zakwitniesz na strunach,
> >              Tworco ery, radziecki narodzie!
> >              Wieki dadza ci range bajeczna:
> >              Epos   jakas wszechludzka Byline,
> >              Z Rewolucja, krasawica wieczna,
> >              Z wiecznie zywym herosem Stalinem.
> >
> > O dziw podzis jakos nikt nie probowal go z tego rozliczac w tej wolnej Polsce i w
> > okresie gdy Stalina uznano za jednego z najwiekszych zbrodniarzy, ale to inna
> > historia.
> > Ja moge rozumiec i tolerowac belke w cudzym oku, ale to oko nie powinno byc
> > slepe. Chyba ze Panu ASM dostalo sie nie za poezje, a pod pretekstem.
> >
> > AS
>
> Abstrahujac od tematu, mysle, ze Tuwima bronic nie musze, gdyz nie potrzeba bronic
> mistrzow w swoim fachu.
> Ten "piekny" wierszyk uznalbym raczej jako swietna satyre na tamte czasy.
> Tuwim mial jezyk ciety jak malo kto i jezeli go przycisnieto aby cos pieknego napisal
> o tym "najlepszym" z ustrojow, to trzeba przyznac, ze wywiazal sie z tego znakomicie.
>
> Kiedys na Poland-l podawano takie fajne wierszyki z okazji 1-Maja pisane  na
> zamowienie (i nie tylko)
> wladzy ludowej.
> Byloby fajnie teraz poprzypominac wiersze z tamtych czasow gloryfikujace
> "najwspanialszy" z ustrojow.
> Smiechu byloby wiecej niz z jakis dowcipow.
> Moze ktos cos zapoda?
>
> Kiedys na jakiejs akademii w podstawowce recytowalem wiersz o Stalinie.
> Pamietam, ze to bylo jakos tak:
>
>         ....
>         Kiedy w Polsce zabraklo chleba
>         Slal wagony pelne zboza...
>
> Moze to bylo jakos inaczej ale niestety juz nie pamietam.
>
> Miet Gutowski.

Przepraszam bardzo ale nie wiem skad mi sie to wzielo, ze to byl wiersz Tuwima
Tak mi jakos to pasowalo do jego satyrycznego stylu
Po ponownym przeczytaniu postingu Andrzeja Sikorskiego widze, ze sie pomylilem.

Jezeli byl to wiersz Szymborskiej to juz nie jestem sklonny twierdzic, ze to byla jej
satyra.
A moze Panie Andrzeju wyjasni Pan czyj to wiersz?

Zrobilem sie, jak to sie mowi - na szaro.

Miet Gutowski

Reply via email to