Jackowi przypominam, ze ona wcale, tzn. wg Andrzeja Sikorskiego,
nie musiala byc Anna ani Hanna zeby tak na nia wolano.
Malgoske wcielo. Moze podpowiedziec, jak wywolac ktoras z siostr?
Najlepiej bluznac jadem na AWS, Krzaklewskiego, rzad Buzka,
pochwalic SLD, Kwasniewskiego i jego telewizje...Efekt
murowany ;) Ja moze na razie nie bede jednak sie narazal,
dlatego przejde do innej sprawy.
Pamietaja Panstwo WTI? Zielone, co odkryly i tworczo
udowadnialy tejze WTI istnienie, orbituja pewnikiem gdzies
na innych planetach...pardon, listach dyskusyjnych. Ale
i bez nich WTI dziala. Pisano tu o Wroclawiu, ktory grywa
w filmach? Pisano? No, pisano. I w "Polityce" tez napisano,
Mariusz Urbanek konkretnie.
To nie tylko rezyser Zaluski. Filmy u nas sie kreci zagraniczne.
Osobliwie przy ulicy Mierniczej, w samym srodku tzw. Trojkata
Bermudzkiego. Trojkat Bermudzki, wyznaczony ulicami bohaterow
narodowych Traugutta, Pulaskiego i Kosciuszki, to dzielnica
Wroclawia o najwyzszej przestepczosci. W morde mozna tam
dostac z dowolnej okazji a takze bez okazji, zupelnie
dodajmy wspolczesnie, a jesli chodzi o architekture domow
czy brukowa kostke na ulicach- czas sie zatrzymal. Iloma
to juz miastami w ich bogatej historii ten zakatek
Wroclawia nie byl. Zreszta nie tylko ten- filmowcy
i w innych rejonach znajda wymarzone plenery. Miedzy
innymi film holenderski "Charakter", ktory dostal
niedawno Oskara dla najlepszego filmu nieanglojezycznego,
krecono we Wroclawiu. Osobiscie rozpoznalem kiedys
okolice glownego gmachu uniwersytetu w jednej z ekranizacji
Frankensteina, z Patrickiem Berginem.
I co jeszcze znajdujemy w tekscie Urbanka? Cytat
z Lecha Janerki! W swym bodaj najwiekszym przeboju "Strzez
sie tych miejsc" Janerka spiewajac m.in.: "Tu nie wolno glosno
smiac sie i za dobre miec ubranie" opisuje Trojkat Bermudzki
(a byc moze jakies inne, rownie ciekawe, miejsce wroclawskiego
Srodmiescia). Jednym na Brackiej pada deszcz, inni musza
sie strzec...
Andrzej