Z duzej dosyc notki Andrzeja Szlezaka zamieszczonej w ,,Naszym Dzienniku''
z soboty dwudziestego dziewiatego stycznia na stronie trzeciej:
>>Rocznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Oswiecimiu, stala sie
okazja nie tylko do przypomnienia tego wydarzenia. Dla czesci mediow
byla to okazja do dokopania ludziom, ktorzy maja odwage wypowiadac
poglady nie kwestionujace faktow, ale godzace w taka ich interpretacje,
ktora ma coraz wiecej wspolnego z poprawnoscia polityczna. W wieczornych
wiadomosciach TVN relacje z obchodow w Oswiecimiu okraszono komentarzem
pietnujacym profesora Ryszarda Bendera i doktora Dariusza Ratajczaka
jako tych, ktorzy osmielili sie kwestionowac istnienie holokaustu.
Dowodem na to maja byc publikacje doktora Ratajczaka i wypowiedzi
profesora Bendera w audycji w Radiu Maryja. Jesli dziennikarz TVN tak
potraktowal ten problem, to dal podstawe do trzech stwierdzen. Po
pierwsze nie czytal prac doktora Ratajczaka, po drugie nie sluchal
audycji w Radiu Maryja i po trzecie prawdopodobnie cala wiedze o tej
sprawie zaczerpnal z komentarzy ,,Gazety Wyborczej''. Co prawda nie
udalo mu sie w ten sposob dowiesc ani wiedzy, ani rzetelnosci, ale za to
byl w zupelnosci po linii i na bazie. [----]<<

WO

P.S. Tym co tam nie byli, polecam pamietniki tych ktorzy przezyli np.
     http://members.home.net/escapinghell/

Odpowiedź listem elektroniczym