On Fri, 14 Apr 2000 11:12:19 -0600, you wrote:

>Jak widac marzy sie tu niektorym powrot do jednomyslnosci
>lat 50-tych, na poczatek chca uczczenia
>} znanego autora wierszy dla dzieci
>No to jak lata 50-te, to lata 50-te, o to jedna z licznych agitek
>tegoz samego autora. Czy to mialo byc w spizu na froncie szkoly?
>
>Jan Brzechwa ,,Glos Ameryki''
>
>-------
>
>Fala czerdziesci cztery,
>Dwudziesta pierwsza trzydziesci.
>Slyszycie Glos Ameryki!
>Dobre lub zle, ale prawdziwe wiesci!
<...>
>
>My - walczymy o pokoj. Plan nasz - szescioletni.

Przypomne tylko, ze jednomyslny protest spolki "Proboszcz i Rodzice"
dotyczyl zydowskiego pochodzenia autora tego przemilego wierszyka a
nie jak Pan sie wydaje sugerowac opini pana Brzechwy na temat planu
szescioletniego.
Cytuje:
"Niektorzy rodzice zaprotestowali, poniewaz
 Brzechwa byl Zydem. Wedlug dyrektora szkoly i rodzicow, z ambony
 protestowal takze ksiadz proboszcz. Jacek Niemiec z rady
 rodzicow cytuje kazanie proboszcza wygloszone z ambony:
 "Patronem nie moze byc jakis tam Jan z nazwiska Brzechwa
 niewiadomego pochodzenia"."


Greg Chodowiec

Reply via email to