(Ciesze sie, Aniu R., ze sie cieszysz. Pozdrawiam).

-------------------------------------------
Sztuka Myslenia.
Hipoteza Erdosa-Straussa i egipskie ulamki.
-------------------------------------------

Nie wiem dlaczego Egipcjanie w starozytmnosci
przywiazywali szczegolna wage do ulamkow
prostych  1/n (gdzie n = 1 2 ... jest liczba
naturalna) -- czesto nazywamy je
egipskimi.  Egipcjanie reprezentowali dowolne
ulamki w postaci sumy  *roznych*  ulamkow
prostych (dopuszczali jeden wyjatek, ale
mniejsza o to). Na przyklad:

    3/5 = 1/2 + 1/10

Matematycy w nowych czasach zajmuja
sie wieloma latwymi do sformulowania, a trudnymi
do rozwiazania problemami, zwiazanymi z ulamkami
prostymi, przy czym sformulowania sa tak rekreacyjnie
atrakcyjne, ze az trudno mi sie powstrzymac przed
zacytowaniem kilku. Chce jednak, byscie sie skupili
teraz tylko na jednym z nich.  Chodzi o sumy trzech
tylko ulamkow prostych (powtorzenia sa dopuszczone).
Wedlug Erdosa i Straussa, takie sumy trzech
ulamków prostych przedstawiaja wszystkie
ulamki postaci  4/N  (N>1, liczba baturalna).
Oto pierwsze przyklady:

N=2:      4/2  =  1/1 + 1/2 + 1/2

N=3:      4/3  =  1/1 + 1/6 + 1/6  =  1/2 + 1/2 + 1/3

(dla N=3 mamy dwie reprezentacje). Wiadomo, dzieki
ostrym pomyslom i komputerom, ze hipoteza Erdosa-Straussa
jest prawdziwa dla  N od N=2 az po N = jakis tam zilion,
po wielka/ liczbe/. Jednak nie wiadomo, czy nie istnieje
wciaz wieksza liczba  N  dla ktorej  4/N  nie byloby
suma trzech prostych ulamkow.

Gdy mamy rozwiazanie dla danego N:

    4/N  =  1/a + 1/b + 1/c

to istnieje tez rozwiazanie dla kazdeju wielokrotnosci
k*N  liczby  N:

    4/(N*k)  =  1/(a*k) + 1/(b*k) + 1/(c*k)

dla  k = 1 2 ...  Poniewaz mamy rozwiazanie dla  N=2 i N=3,
to mamy juz rozwiazania dla wszystkich parzystych  N = 2*k
i dla wszystkich podzielnych przez 3, N = 3*k.  Wszystkie
pozostale liczby naturalne  N > 1,  dla ktorych wciaz chcemy
znac odpowiedz, sa postaci:

     6*n - 1   oraz   6*n + 1

(kazda liczba naturalna  N > 1 jest jednej z szesciu postaci:

    6*n - 4   6*n - 3   6*n - 2   6*n - 1   6*n   6*n + 1.

Poniewaz liczby  6*n - 4   6*n - 2   6*n   sa parzyste,
a liczby  6*n - 3  sa podzielne przez 3, to pozostaly do
rozwazenie tylko liczby  6*n - 1  oraz  6*n + 1).

Liczby  6*n - 1  sa wszystkie wsrod liczb  3*n - 1.
Mamy dla nich tozsamosc:

    4/(3*n-1)  =  1/n + 1/(3*n-1) + 1/[n*(3*n-1)]

A wiec hipoteza Erdosa-Straussa zachodzi dla
wszystkich  N = 6*n - 1.  Odtad mozemy zajmowac sie wylacznie
liczbami  N = 6*n + 1.  Nawet wystarczy zajmowac sie
liczbami tylko pierwszymi  N  postaci  N = 6*n + 1.

Ledwie kilka uwag i juz problem ze wszystkich liczb
zredukowalismy do jednej szóstej wszystkich liczb,
a przy tym nawet do jednej szóstej wszystkich liczb
pierwszych (Dirichlet pozwala nam powiedziec, ze
w jego sensie scisle do jednej szostej).

Wkrotce podam tozsamosc znacznie ogolniejsza niz
powyzsza. Teraz zauwazmy, ze pierwszy nierozwiazany
dotad przez nas przypadek, to  N = 7.  Wystepuje on
jako drugi w nastepujacej, juz drugiej, nieskonczonej
serii rozwiazan:

    4/(4*n - 1)   =   1/n  +  1/[n*(4*n-1)]

                  =   1/(2*n) + 1/(2*n) + 1/[n*(4*n-1)]

W szczególnosci, dla  N=7 mamy:

    4/7  =  1/4 + 1/4 + 1/14



Oprócz powyzszych dwoch tozsamosci dla

   N = 3*n - 1   i   N = 4*n - 1

mozna sformulowac tez tozsamosci dla wielu innych
postepow arytmetycznych.  Zamiast tego przedstawie
tylko jedna wiecej, ale za to ogolniejsza, dla ktorej
przypadek postepu arytmetycznego  N = 3*n - 1  jest
jednym z wielu szczegolnych przypadkow:

  Niech (dla skrótu)  N = 4*n*b*c - b - c.   Wtedy

      4/N  =  1/(n*b*c) + 1/(n*b*N) + 1/(n*c*N)

dla dowolnych naturalnych n b c = 1 2 ...

Uwaga. Zeby miec szanse na nowe, ciekawe przypadki,
to za  b c  naley podstawiac liczby o roznej
parzystosci (by uniknac parzystego, cyli
"nieciekawego" N).

Podam teraz liste parametrow  n  lub  n b c, ktore
godnie z ostatnimi dwoma tozsamosciami indukuja
rozwiazania rownania Erdosa-Straussa dla kolejnych
liczb pierwszych

  N = 4*n - 1     lub     N = 4*n*b*c - b - c

(ponizsza tabele nalezy ogladac,
zakladajac czcionke o stalej szerokosci):


n| 1  1  1  2   3   2   1   5   6   4   8   5
b| 1  -  1  -   -   1   1   -   -   1   -   1
c| 1  -  2  -   -   2   6   -   -   2   -   2
---------------------------------------------
N| 2  3  5  7  11  13  17  19  23  29  31  37


n|  2  11  12   7  15   8  17  18   2  20  21
b|  1   -   -   1   -   1   -   -   5   -   -
c|  6   -   -   2   -   2   -   -   2   -   -
---------------------------------------------
N| 41  43  47  53  59  61  67  71  73  79  83


n|  2  xx  13  26  27  14   3  32  xx  33  17
b|  3  xx   1   -   -   1   5   -  xx   -   1
c|  4  xx   2   -   -   2   2   -  xx   -   2
---------------------------------------------
N| 89  97 101 103 107 109 113 127 129 131 133


Na tym poprzestane.  Nie udalo sie uzyskac
rozkladu ulamków  4/97  i  4/129.  Niewatpliwie
dla dalszych  N  takich "wyjatków" byloby wiecej
(nieskonczenie wiecej).  Potrzebne sa mocniejsze
metody. Sposród poczatkowych 34 liczb pierwsych
uzyskalismy rozwiazania dla wszystkich poza dwoma,
co mozemy uwazac za pewien sukces :-)

-- Wlodek

PS. Hm, co tez to wszystko ma wspólnego
z polska/ kultura/?  (W kazdym razie
nie ma nic wspolnego z brakiem kultury :-)

Odpowiedź listem elektroniczym