Prosze Pana o troche kultury.
Nie lubi Pan zadan matematycznych, nie ma przymusu
rozwiazywania. A Pana Wlodka Holsztynskiego prosze zostawic
w spokoju, sa tacy co lubia postingi.
Teresa

On Sun, 30 Apr 2000, Lech Starczewski wrote:

> Witam
> I co kurwa z tego wynika? Holsztynski.
> Hm?
> Czy Pan sugeruje ze Holakoust jest opuzniona skrobanka?
> Pan zaprzecza istnienie holakoustu? to bardzo interesujace co Pan
> soba reprezentuje, Holsztynski.
> Suma dwoch ulamkow prostych ?
> Lecho
> 
> > -----Original Message-----
> > From: Discussion of Polish Culture list
> > [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Włodzimierz
> > Holsztyński
> > Sent: Sunday, April 30, 2000 10:20 AM
> > To: [EMAIL PROTECTED]
> > Subject: Sumy dwoch ulamkow prostych (II)
> >
> >
> > Choc chyba uniknalem bledow w pierwszej
> > czesci (wszystkie przyklady tam byly
> > poprawne i ich zbior pelny), to troche
> > zagmatwalem algorytm.  Teraz podam
> > i algorytm i wyprowadzenie. Zaczne
> > od wyprowadzenia.
> >
> > Niech L M (licznik i mianownik) beda
> > liczbami naturalnymi, takimi, ze ulamek
> > L/M jest skrocony, czyli ich jedynym
> > wspolnym dzielnikiem jest 1 (t.zn.
> > L M sa wzglednnie pierwsze).
> >
> > Powiedzmy, ze istnieja liczby naturalne
> > A B dla ktorych:
> >
> >     L/M  =  1/A + 1/B       (*)
> >
> > Mozna liczby A B przedstawic w postaci
> >
> >     A = d*a      B = d*b
> >
> > gdzie  d  jest najwiekszym wspolnym
> > dzielnikiem liczb A B, a zatem liczby
> > naturalne  a b  sa wzglednie pierwsze.
> >
> > Pomnozmy rownanie (*) powyzej przez
> > M*d*a*b. Dostaniemy:
> >
> >      L*d*a*b  =  M*(a+b)         (**)
> >
> > Poniewaz licznik  L  jest wzglednie
> > pierwszy z M, to L musi byc dzielnikiem
> > sumy  a+b.  jednoczesni liczby  a b, bedac
> > wzglenie pierwsze, sa takze wzglednie pierwsze
> > z suma  a+b. Zatem  a b sa dzielnikami
> > mianownika M.
> >
> > I na odwrot, kiedy  L  jest dzielnikiem
> > sumy  a+b  dla pewnych wzglednie pierwszych
> > dzielnikow  a b  mianownika M, to rowniez
> > a*b  jest dzielnikiem  M, zatem  L*a*b
> > jest dzielnikiem  M*(a+b) czyli istnieje
> > liczba naturalna  d  taka, ze rownanie (**)
> > zachodzi. Oczywiscie po podzieleniu rownania
> > (**) przez  M*d*a*b  dostajemy z powrotem
> > rownanie (*).
> >
> > Czyli dostalismy algorytm, ktory staralem sie
> > przedstawic (ale zagmatwalem) w poprzednim
> > artykule. Podam jeszcze jeden przyklad.  Sprobujmy
> > rozlozyc ulamek  7/135  na sume dwoch prostych.
> > Wsrod dzielnikow mianownika  135 = 3*3*3*5  mamy
> > 5 i 9.  Poniewaz  5+9 = 2*7  oraz  135 = 3*(5*9)
> > to
> >
> >     7/135  =  1/(2*3*5) + 1/(2*3*9)
> >
> >            =  1/30 + 1/54
> >
> > co latwo tez sprawdzic bezposrednio.
> >
> >
> > -- Wlodzimierz Holsztynski
> >
> 

Odpowiedź listem elektroniczym