9 Maja 2000 12:50:47 +1000, Richard Majchrzak
<[EMAIL PROTECTED]> odchodzi z Poland-L:
> [...]
>Kolaboranci z okupantem sovieckim, ktorzy bez zmruzenia oka za ochlapy,
>ochoczo sprzedawali swoich rodakow teraz "pouczaja" innych na temat
>patriotyzmu czy wiary.
>
>Zajadli antypolscy aktywisci, oskarzaja innych.
To ja jestem niby tym kolaborantem i zajadlym
aktywista antypolskim, wedlug R.M. oczywiscie.
> [...]
>Ten list jest moim ostatnim na Poland-L.
>
> [...]
>
>Rysiek
Wciaz znajdzie sie miejsce dla R.M., i innych
podobnie rozgoryczonych, na sciepie. A tu:
"Baba z wozu, koniom lzej",
mowi staropolskie przyslowie,
Wlodek
