ibozek wrote:

> At 08:30 AM 31/05/2000 -0400, you wrote:
> >>>> Stefan Buchholz <[EMAIL PROTECTED]> 05/31 8:03 am >>>
> >Witam,
> >Prosze Panstwa. Jestem krotko na liscie. Nie wszystkich znam od strony
> >pogladow, wyksztalcenia oraz orientacji seksualnych. Uwazam jednak, ze =
> >lista
> >"POLAND-L" ma wysoki poziom, wielotematycznosc itd. Najbardziej wybuchowym
> >tematem sa (nie tylko na tej liscie) tematy zydowskie. Ja osobiscie nie
> >rozumie DLACZEGO? Przeciez to zwykly temat, dosc czesto przewijajace sie w
> >mas-mediach. A co my gorsi?
> >Sa jednak osobnicy, ktorzy ubzdurali sobie, ze jest to temat TABU, temat
> >swiety i nie wolno go ruszac a juz o krytyce nie wspomne. Zauwaza sie
> >wlasnie, ze w tym temacie pada najwiecej "miesa literackiego" a moglo by =
> >byc
> >normalnie.
> >Tak wiedz wchodzac w XXI wiek powinno sie raz na zawsze wypluc z "geby"
> >knebel i nauczyc sie kazdy temat traktowac na rowni.
> >Pozdrawiam.
> >Stefan Buchholz
> >
> >>..........................................................................=
> >.......
> >Nic dodac nic ujac
> >Ania
>
> Hmmm, a mnie sie wydaje z kolei, ze lista spada ostatnio na dno ze wzgledu
> na to, ze grupa uczestnikow roznch ciemnogrodow i zasciankow przypuscila
> zmasowany atak na Poland-L

Wlasnie jestesmy desantem wczesniej przygotowanym przez majora Wiechowskiego oraz
generala Glowackiego. Zadniem naszym jest opanowanie listy Poland-L oraz
przeksztacenie jej w sabat czarownic. Pani jako niewiasta ma wlasnie teraz wielka
szanse odegrac kluczowa role.

> z zamiarem przeksztalcenia go w jeszcze jeden
> idiotyczny sabat   antysemitow i endekoidalnych glupcow.
> Pojawiaja sie nazwiska znane z innych "rasowo czystych" grup, podsyla sie
> tu artykuly z gazet, ktore maja antysemicki charakter. (Ba , nawet subject
> jest czesto wpisany drukowanymi literami, co w netykiecie oznacza krzyk),
> po to by dokonywac prymitywnych prowokacji.

To moze Pani zaopatrzy dyskutantow w "niedrukowane litery". A moze, z powodu
starych nawykow, ma  Pani zamiar zaproponowac nam cyrylice albo pismo
hebrajskie?. Prosze swoje prosby formulowac smialo i sie nie szczypac.

> Doszlo nawet do tego, ze starsi
> stazem bywalcy Polandelu sa wypraszani przez osoby, ktore sie tu nagle
> pojawily i nawet nie uznaly za stosowne przedstawic sie.

Po pierwsze, nikt np. mnie o to nie pytal. A po drugie, jak Pani juz tak bardzo
chce to wyjasniam, ze jestem po piecdziesiatce i do tego od  28 lat zajety
zarowno przez zone jak i dwie dorosle corki.  Tak ze na nic Pani zaloty.

>
>
> Co do rzekomego "tabu" , to nic nie jest "tabu", ale nie powinno byc
> akceptowalne, jesli nie stoi w zgodzie z prosta zasada "kochaj blizniego
> swego jak siebie samego".

Jakos tego "kochania bliznich" nie zauwazylem w Pani listach, bowiem wszedzie
weszy Pani rasizm i spisek. Nawet w chusteczce od nosa potrafi Pani wyweszyc
anty- cos tam.

> Wtedy przestaje dzialalac zasada tolerancji i
> trzeba sie po prostu i zwyczajnie przeciwstawic podlosci. A takze glupocie.
>
> Przykro mi, Aniu, ale Twoje stanowisko wyrazone powyzej jednym zdaniem jest
> dla mnie niezrozumiale.

Natomiast ja bardzo zrozumialem stanowisko Pani. Zwie sie ono KNEBEL.

Janusz Januszewski

>
>
> Izabela Polonika
> -------------------------------------
> "Common sense is my sense; other people's sense,
>  when it is different from mine, is little better than nonsense."
>
> Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"

Odpowiedź listem elektroniczym