Michal Niewiadomski:

> /.../kolatala
> mi sie po glowie liczba 200 000, ale nie jestem pewien. Byc moze liczba
> bezposrednich ofiar toczacej sie w Polsce w latach 1944 - 1949 wojny
> domowej plus Polakow zamordowanych z wyrokiem sadowym lub bez w
> wiezieniach
> i obozach w Polsce i ZSRR to tylko kilkadziesiat tysiecy. Jesli doliczymy
> ofiary posrednie, np Warszawiakow wymordowanych przez Niemcow w czasie
> Powstania, bo Stalin w tym wlasnie celu wstrzymal swoja ofensywe,
> ta liczba
> latwo osiagnie setki tysiecy.
>
> Jesli chodzi o Polakow z terenow zajetych w 1939 przez ZSRR to slyszalem
> kiedys oszacowanie ze nie wrocilo ich do Polski ponad poltora miliona. Nie
> wiem do jakiego stopnia ta liczba jest prawdziwa. Ale nawet jesli bylo to
> pol a nie  poltora miliona, to i tak moja ocena stalinizmu niewiele sie
> zmieni.
>
> Ogolna liczba ofiar komunizmu na swiecie zestawiona jest o ile wiem w
> wydanej pare lat temu "Czarnej Ksiedze Komunizmu". Ksiegi nie nie czytalem
> i tej liczby nie znam. Kiedys slyszalem liczbe 60 milionow ofiar ustroju
> sprawiedliwosci spolecznej w samym ZSRR. Nie wiem na ile jest prawdziwa.
> /.../

Nazwa 'wojna domowa' w odniesieniu do sytuacji w Polsce w latach 1944-1949
jest bardzo mylaca. Zostala zreszta wprowadzona przez sowieckich
propagandzistow i utrwalana, choc nawet i to niechetnie,  przez
'oficjalnych' historykow PRL. Pojecie wojny domowej odnosi sie wszakze do
walk zbrojnych, w ktorych biora udzial dwie (co najmniej) strony, z ktorych
kazda jest niezalezna i posiada takaz reprezentacje polityczna. Obie strony
maja wywodzic sie z tego samego panstwa i miec moznosc swobodnej
rywalizacji.  W Polsce tamtych lat zaden z tych warunkow nie byl spelniony.
Historycy nie uwiklani w propagandowe cele PRL i ZSRR mowia tedy o Powstaniu
Antysowieckim. Uderzajace jest zreszta jego powdobienstwo do wczesniejszych
wielkich powstan, Listopadowego czy Styczniowego, szczegolnie gdy wezmie sie
pod uwage reakcje strony rosyjskiej oraz (prosze wybaczyc brak PC oraz
nieznosna polska sklonnosc do przypominania win i zaniechan innym) milczace
przyzwolenie tzw. Zachodu, ktorego jedynym dzialaniem byla blokada
informacyjna tematu walki Polakow z okupantem. Powstanie to ma dotad
nieumiejscowiony prezyzyjnie w czasie poczatek i koniec. Jeszcze w 1955 roku
walczylo wszak kilkanascie oddzialow, a ostatni z przywodcow zostal
zastrzelony w roku 1957. Poniewaz nie mozna wyznaczyc ani daty ani miejsca
rozpoczecia sie tego powstania, nazwano je od nazwy wroga przeciwko ktoremu
bylo wymierzone.
Walki z lat 1944-1949 sa uporczywie wtlaczane w ramy wojny domowej, w ktorej
walczyly ze soba 'stara' i 'nowa' klasa. Z polskimi robotnikami i chlopami
mieli rzekomo walczyc polscy 'panowie', wspierani przez swiatowy
imperializm. Tymczasem Powstanie Antysowieckie bylo, wbrew komunistycznej
propagandzie, narodowym zrywem, zbrojnym sprzeciwem wobec kolejnego
okupanta, w ktorym do walki przystapili w rownej mierze przedstawiciele
wszystkich warstw - proporcjonalnie do liczebnosci kazdej z nich.
--------------
--------------

Co do liczby Polakow, ktorzy znikli w latach 1939-1956  na terenie ZSRR -
mowi sie obecnie o ponad dwu milionach ludzkich istnien. Dochodzi do tego
eksterminacja Polakow dokonywana na terenie Polski. Departament Stanu USA
ocenia, ze  w czasie od 22 lipca 1944 do  1947 zamordowano  370 000 ludzi.
Polscy badacze, oceniajac zbiorczo lata 1944-1956, mowia o 500 000
pomordowanych, w tym okolo 120 000 lesnych zolnierzy.
-------------
-------------

Ogolna liczba smietelnych ofiar komunizmu na swiecie jest szacowana na co
najmniej 100 000 000 ludzkich istnien.
Do tego dochodza ofiary, ktore przezyly...

Wojciech Jeglinski

PS. Zainteresowanym polecam serdecznie:
 'Czarna ksiega komunizmu.' Courtois et al.
 'Boze igrzysko. Historia Polski' , Davies.
 'Czerwona msza', Urbankowski
 'Najnowsza historia Polski 1914-1993', Albert.

Odpowiedź listem elektroniczym