Andrzej Szymoszek on 11/08/00 23:04:39 wrote:

>     A nie przychodzi Panu do glowy, ze byc moze ci Rodacy >   po prostu
uwazaja, iz mimo wszystko oni beda i tak
>   lepsi od innych? Chocby tych, co sa teraz?

Niektorzy mowia, ze Marsjanie sa na Ziemi, inni slysza dziwne glosy ale
wiekszosc po leczeniu wraca do normy.


>     Czesto obserwujemy, jak ktos, na ogol z bardzo
>   daleka, ale niekoniecznie, odkrywa cos- i triumfuje.
>   Triumfuje, bo to ma mu potwierdzic teze, ze tak
>   naprawde w Polsce nic sie nie zmienilo, nadal trwa
>   "PRL", wszedzie knuja blizej nieokreslone czerwone
>   krasnoludki. Rozne Stare Wiarusy nie posiadaja sie z
>   oburzenia, jak to np. ktos chcial zrobic Ojczyznie
>   zaszczyt, przyjechal do niej, a tu wyszedl problem, ze
>   kiedys uciekl z wojska. No PRL!
>   Na takich jednostkowych przypadkach jak ten pani Ewy
>   buduje sie monstrualne konstrukcje uogolnieniowe:
>   komuna, bandyci, PRL, wszystko trwa w najlepsze.

A Panskim zdaniem, to podziemne sily pracujac przeciw p. Ewie i owczesnym rzadom
SdRP skrzywdzily p. Ewe?
Przeciez dzialo sie to wczasach rzadow SdRP!?

>     Przypadki jednostkowe zdarzaja sie wszedzie. Czym w
>   tej chwili jest bardzo zbulwersona opinia publiczna w
>   Polsce?
>   Mlody czlowiek, Polak, w Texasie zostal oskarzony o
>   pedofilie, ktorej mu nie dowiedziono, a mimo to ze
>   sredniej arytmetycznej na karteczkach od przysieglych
>   obliczono, ze ma siedziec 30 lat w wiezieniu. Okres ten
>   moze sie dramatycznie skrocic, jak wspolwiezniowie
>   dowiedza sie, za co siedzi. Uruchamia sie akcje w jego
>   obronie, ja jestem pelen sceptycyzmu co do jej
>   powodzenia, poniewaz USA to jak wiadomo jedyne
>   prawdziwe supermocarstwo i nie ma juz drugiego USA, by
>   wywrzec stosowny nacisk. Powiedza, ze nad wszystko
>   sobie cenia sadownictwo poszczegolnych stanow, i szlus.
>   Nawet papiez nic nie wskoral w innej sprawie, kogos
>   poszlakowo skazanego na smierc. Ile zreszta dywizji ma
>   papiez.

Tylko, ze tych "przypadkow jednostowych" bylo dziesiatki tysiecy. A mianowanie
Prokuratorow na kilkanascie dni przed przekazaniem wladzy, a mianowanie Sluzby
Publicznej w setkach czy nawet tysiacach wtedy gdy wiedziano, ze Narod Polski
"wykopal" Cimoszewicza z intratnej posadki a jego "kolesiow" wyrzucil do
opozycji.

A dzialanosc Cimoszewicza w okresie tragicznej powodzi. Jego pomoc to zrzucone
na dach szpitala pieluchy jednorazowego uzytku z helikoptera ktorym podrozowal.
Z helikoptera ktory mogl byc uzyty do ratowania zycia ludzi.

Dla SdRP wazniejsza byla pompa i spotkanie z Billem Clintonem niz akcja pomocy
powodzianom.

A tak na marginesie, czy Pan twierdzi, ze Pan wie lepiej niz ta lawa
przysieglych czy byl pedofilem czy nie byl. Czy Pan bylby w stanie stanac twarz
w twarz z pedofilem, domniemanym morderca Panskiego malego dziecka?

Dlaczego Pan nie protestowal gdy USA obiegalo zdjecie Prezydenta RP Aleksandra
Kwasniewskiego w pijanym widzie probujacego wsiadajac przez bagaznik do
samochodu?

>      I tak dzieje sie, mimo ze w Stanach nigdy nie bylo
>   zadnego komunizmu i nawet owe Stany tym sie szczegolnie
>   szczyca.
>   Zapewne wielu polandelowiczow popiera gubernatora owego
>   stanu Teksas, startujacego w wyborach prezydenckich.
>   Nikt nie mowi o komunie, ktora za tym wszystkim mialaby >   sie kryc. A w
Polsce? O, tu za kazda krzywda ludzka
>   kryja sie czerwone krasnoludki. Sa zreszta krzywdy
>   bardziej i mniej modne, do tych ostatnich zaliczyc
>   mozna np. "ideologicznie nieslusznych" bylych
>   PGR-owcow, ktorych nie "prawa czlowieka", ale
>   egzystencja biologiczna stanela w pewnym momencie pod
>   znakiem zapytania. Ale to nieroby, niedorajdy, pijaki,
>   co sie takimi przejmowac. W dodatku czesto sa spod
>   Bialogardu i glosuja na Kwasniewskiego.

A Pan chcialby zeby ludzie zapomnieli, zeby Narod Polski objela zbiorowa
amnezja?

Napewno "boli" Pana bardzo, ze IPN chce doprowadzic do ukarania Michnika za jego
zbrodnie.

Mowi Pan o losie bylych pracownikow PGR-ow. A czy probowal Pan jakos im pomoc?
Czy dal Pan chociaz jedna zlotowke na pomoc dla tych ludzi?
Probuje Pan stworzyc wrazenie, ze to rzad Buzka doprowadzil do tej sytuacji, a
przeciez PGR-y zamykal rzad UW z Balcerowiczem i jego genialnym planem jak
uzdrowic (czytaj zniszczyc) polska gospodarke. Znow przypowiesc o kowalu i
Cyganie sie klania...

Na pewno chcialby Pan aby ludzie zapomnieli o kolaborantach, czlonkach PZPR
wspolpracujacych z okupantem Polski, sowietami?

Na pewno chcialby Pan aby Narod Polski zapomnial o tragicznej sytuacji
ekonomicznej pozostawionej przez rzady Oleksego i Cimoszewicza?

Przeciez Pan probuje ZEROWAC na ludzkiej sklonnosci do wybaczania. Pan, razem z
podobnymi Panu osobnikami, probuje Narodem Polskim MANIPULOWAC.
Czy nie ma Pan chociaz odrobiny wstydu?

Przepraszam, o to nie mam prawa Pana podejrzewac.

>      A propos. Pytal pan Borowiak ni z gruszki ni z
>   pietruszki, czy zapisalem sie do jego sztabu. No wiec
>   nie zapisalem sie, ale doprawdy odetchnalem wczoraj z
>   ulga, ze skonczyla sie ta cala awantura lustracyjna.
>   Spelniaja sie moje najgorsze oczekiwania jesli chodzi o >   kampanie
Krzaklewskiego i doprawdy gdyby on mial zostac >   prezydentem, to ja juz wole
tak jak jest, bo
>   przynajmniej jest jakos normalnie, jakos
>   przewidywalnie. Na szczescie, "Rodacy" w wiekszosci
>   podzielaja moj poglad odnosnie prezydentury Mariana K.
>   (jak to slicznie ujal bodajze Janusz Rewinski: "Polsce
>   potrzebna jest zmiana na stanowisku Mariana") i nie
>   wydaje sie, by takowa  w najblizszej przyszlosci
>   grozila.
>
>
>    Andrzej Szymoszek

Awantura lustracyjna...
Przeciez to SB za czasow PRL-u tworzyla te dokumenty.  Za czasow tak przez Pana
ukochanych do ktorych chce Pan jaknajszybciej wrocic.

Kogo Pan nazywa "Rodacy"? Bylych czlonkow PZPR?

Richard Majchrzak

Reply via email to