Janusz Januszewski wrote:
> Jezeli to prawda to dlaczego na liscie na kazda uwage rzuca sie Pan jak ta
> przyslowiowa pchla na lancuchu.
Hehe, tak tylko czekalem kiedy pan wyskoczy z ta "pchla na lancuchu" !
Byl ktos taki kto mowil o "lancuchowych <<pchlach>> imperializmu", czy o
te przyslowie panu chodzi?
> ktore w sumie daja mi satysfakcje, ze z rekami w kieszeni nie proznowalem
Chyba juz panu mowilem zeby pan skonczyl z opisami swoich dewiacajnych
zachowan.
> "Nie chcem nim byc, i nie muszem" bo na dzisiaj wogole nie wiem co to jest w
> Polsce prawica.
A to akurat trafne spostrzezenie. Jak ze uwazam leb pana Stanislawa za
tegi chcialbym zobaczyc jego odpowiedz.
Panie Stanislawie, w skali od 1 do 10 gdzie 10 to komunizm a 1 do czysta
prawica, to jakby pan siebie okreslil?
> Nie mowie o rezygnowaniu z tego ale o przewidzeniu skutkow tego juz w
> najblizszej przyszlosci, bowiem samo haslo nie wystarcza. Haslu "wybory
> wiekszosciowe" musza towarzyszyc pewne mechanizmy. No chyba, ze tylko chodzi
> Panu o usatysfacjonowanie na dzisiaj rzadzacych namaszczajac ich w ten sposob na
> autentycznych wybrancow to co innego.
Panie Januszewski, czyzby zaczal pan glowkowac??? Jakie mechanizmy ma
pan na mysli??
Wbory wiekszosciowe to nie jest taki zly pomysl, tylko ze, tak jak
powiedzieli w SLD, oni wezma 80% mandatow w takim ukladzie. I tak bedzie
przez cztery lata conajmniej.
> > W jednomandatowych okregach wyborczych nie bedzie list wyborczych,
>
> Zartuje Pan? To co na jedno miejsce bedzie tam startowalo 124 AWS-owskich
> kandydatow i tyluz samo z SLD oraz Unii Wolnosci kryptokomunistow?
Nie, SLD, AWS i UW wystawia po jednym figurancie bo na tyle im rozumu
wystarczy, zreszta w takim ukladzie nie bedzie AWS. Moze sie zdarzyc ze
przyjedzie ktos z USA i podajac sie za prawicowca bedzie rozbijal glosy
prawicowe.
> Za komuny tez nikt nikomu nie zabranial. Moczulski np. jeszcze w latach 70
> zglosil sie jako kandydat i z tego pwodu go nie zamkneli ani nie powiesili.
Jasne, a i Bender sie dwa razy do Sejmu zalapal.
> > Kasa? No mysle, ze pan zasponsoruje tych jedynych uczciwych - jako Polak,
> > patriota, z duzym doswiadczeniem, to wrecz pana obowiazek! ;)
>
> Oczywsicie ze bede to robil,
Tak jak zreszta nie raz to Polacy z Ameryki robili, i "nikt nam nie
podziekowal".
zreszta z duza przyjemnoscia tak samo jak bede
> uswiadamial ludziom, ze oszusci z AWS za zwiazkowe pieniadze okradajac swoich
> czlonkow idac do sejmu jedynie walczac o stolki pod wlasna d..., i wszystko co
> robia to robia jedynie ale dla siebie.
To sie pan troche spoznil.
Po drugie, Panska propozyzje zlapania szansy
> dotyczacej "wyborow wiekszosciowych" o kant d... roztrzasc o ile wobec niej jest
> wiecej niejasnosci i niedomowien nizby korzysci w dniu dzisiejszym z tej szansy
> wynikalo.
Na korzysci trzeba by czekac co najmniej cztery lata, ale nie jakies
czterdziesci kiedy prawica ma szanse na dojscie do wladzy.
> Zgadza sie. A wiec jestem tepicielem wszelkiej masci zboczencow, ktorzy nawet
> publicznie poniecaja sie seksualnymi upodobaniami domowych zwierzat.
Ale za to nie ma pan nic przeciwko popieraniu ideologii gloszonych przez
znawcow "swietego seksu" jak to miejsce ma w przypadku ludzi od
Dagoberta.
Czyli, Pana swiadectwo juz na zawsze pozostalo w
> archiwach tej listy.
A gdzie te archiwa? U pana?
Ja je takze sobie zachowalem bowiem mam zamiar kiedys
> doreczyc je Pana zwiazkowym kolegom aby wiedzieli z jakim zboczencem maja
> doczynienia!!!
>
> J.J.
Panie, kto pana na dzien dzisiejszy bierze powaznie? Przyleci jakis
bonzo z Ameryki, machnie zielonymi, machnie archiwami, i pan Blaszczak
wylatuje ze zwiazku.
Panie, takie chwyty to moze byly na miejscu po zakonczeniu stanu
wojennego.
Ryszard Ochudzki
--