roman kafel wrote:
> Ha !
> W swietym gaju nie mam zadnego socjalizmu!
> Owszem Swiety Gaj zyje z dani, ale od chwili wziecia, dan staje sie
> Zaskroncowa i zarowno ci co daja jak i ci co biora dziekuja za wszytko
> tylko   i wylacznie Zaskroncowi!  
> Monopol...ma rozne oblicza:-)))))
> 
> 
> 
> RomanK

Swiete gaje to wszelkiego typu rezerwaty,
zamki, palace, zabytki roznych klas (klasy zerowej najdrozsze:-)
miejsca pamieci, strefy ochronne, wykopaliska,
a wszystkie to zna konserwator zabytkow, czy przyrody.
Tragedia dla malych miejscowosci.
Potrafi pochlonac i 30% budzetu miejscowosci.
Gazdo! Baranow juz nie wygonicie na hale, o redyku zapomnijcie.
Tatrzanski Park Narodowy. Na hali juz w gowno nie wdepniecie:-),
a i roslinki co to je owiecki nawozily.....itd. itd..
Tego nie wolno budowac (strefa ochronna), tamtych trzeba
wysiedlic (strefa ochronna), debu co to sam sadzilem na luki:-)
juz nie wytne......itd. itp.....

A jak w swietym gaju (np. w Belwederze) mieszka pomazaniec:-)
to i w polu nie ma komu robic, wszystko ogrodniki i kwiatki
w Belwederze podlewaja:-). Kopalnie pozamykamy
poza jedna, gornicy przeciez musza gdzies swietowac:-)
 Mysle, ze przyblizylem pojecie
swietego gaju.


r.



Odpowiedź listem elektroniczym