Re: pppp - piszmy poprawnie po polsku

2000-02-04 Wątek Anna Niewiadomska

At 01:00 PM 2/4/00 -0700, you wrote:
> - piszmy poprawnie po polsku, pod tym haslem bede zamieszczal
>(w krotkich odcinkach) instrukcje jak pisac po polsku na
>komputerach i w Internecie. Mimo iz moje osobiste preferencje
>mowilyby mi Unix (AIX, Linux i Solaris) oraz PostScript,
>w wiekszosci bede pisal nie o nich, a o calej reszcie.
>
(...)
>Witold Owoc
>
(...)

Na komputerach i w internecie OK, tylko blagam nie na Poland-L. Chyba ze
ktos wynajdzie sposob zeby teksty  mozna bylo niepoprawnie chocby, ale
wyraznie przeczytac na kazdym standartowym komputerze, bez dodatkowego
wysilku ze strony odbiorcy.

Michal Niewiadomski



Re: Abp Zycinski o moralnych obrachunkach z PRL-em

2000-02-04 Wątek Anna Niewiadomska

At 05:35 PM 2/4/00 MET, you wrote:

>  Wszystko pieknie, tylko ze dostojnik Kosciola bawi sie
> w prawicowego publicyste. Juz nie ma tam kto pisac?
> Jak tak brak kadr, moze Zycinski na prezydenta z ramienia
> AWS, co?
>
> Andrzej
>

Po pierwsze, jak biskup o swoich pogladach pisze w Rzeczpospolitej to nie
jest to samo gdy na temat biezacej polityki wypowiada sie w kazaniu. Choc
zapewne owo slynne "Niech Zyd glosuje na Zyda, Polak na Polaka, katolik na
katolika" abp Michalika? ktore i mnie wielce wtedy obrzylo tez pewnie nie
bylo z kazania lecz jakiegos wywiadu czy artykulu. Wiec moze rzeczywiscie
oceniamy takie sprawy pod katem jakie te polityczne poglady sa: ja uwagi
abp. Zycinskiego przyjelem zyczliwie, a abp Michalika nie. Czyli chyle
Andrzeju czola przed Twoja obiektywnoscia. Tekst Zycinskiego mozna zreszta
zakwalifikowac jako "moralistyczny" a nie polityczny. Nieprawdaz? :-)

Po drugie, abp. Zycinskiego trudno nazwac rzecznikiem polskiej "prawicy".
Oprocz b. Pieronka byl chyba w lonie polskiego episkopatu glownym celem
atakow z jej strony. Wiec szanse na uzyskanie nominacji AWS w wyborach
prezydenckich mialby raczej slabe, nawet gdyby zezwalalo na to prawo
kanoniczne lub gdyby chcial zlozyc swoj urzad koscielny.

No i jest jeszcze kwestia czy biskup wogole powinien sie zajmowac
publicystyka w swieckiej prasie, na jakikolwiek temat. Ja mysle ze jest to
bardzo pozadane, zwlaszcza jesli publicystyka dotyczy spraw waznych (np.
moralnych:-) i jest wartosciowa sama w sobie. Ludziom ktorzy swa wiedze o
Kosciele czerpia z artykulow NIE, lub pochodzacych z drugiej reki relacjach
o zawartosci audycji Radia Maryja, taka publicystyka biskupia pozwoli byc
moze spojrzec na wiare, moralnosc katolicka, czy na codzienne sprawy
Kosciola pod innym katem. Czyli moze byc jakims wypelnianiem misji
ewangelizacyjnej.

Michal Niewiadomski



Re: PD: Abp Zycinski o moralnych obrachunkach z PRL-em

2000-02-04 Wątek Grzegorz Szymanski

Malgorzata Zajac napisala w odpowiedzi Andrzejowi Sz.:

> ... o czym np. w ciagu ostatniego miesiaca pisal abp.Zycinski.
> Czy czytal pan jego teksty o Haiderze ? Czy czytal pan jego teksty
> o wywiadzie prof.Bendera, Rainy i Ratajczaka dla Radia Maryja ?

Czy mozna gdzies znalezc te teksty na internecie???
Bede wdzieczny.
Grzegorz.
[...]

>
> Malgorzata



pppp - piszmy poprawnie po polsku

2000-02-04 Wątek Witold Owoc

 - piszmy poprawnie po polsku, pod tym haslem bede zamieszczal
(w krotkich odcinkach) instrukcje jak pisac po polsku na
komputerach i w Internecie. Mimo iz moje osobiste preferencje
mowilyby mi Unix (AIX, Linux i Solaris) oraz PostScript,
w wiekszosci bede pisal nie o nich, a o calej reszcie.

Na poczatek cos byc moze elementarnego, ale moim zdaniem niebanalnego.
Pod adresem
 http://www.microsoft.com/typography/fonts/Product.asp?PID=68
znajda Panstwo liste czcionek ktore znajduja sie w produkcie Office 2000
Premium firmy Microsoft (MS). Postanowilem opublikowac ,,niezalezna''
liste czcionek Office 2000 Premium. Roznica miedzy lista ponizej,
a ta z MS jest taka, ze moja lista podaje ktore czcionki
zawieraja polskie znaki, podaje producenta czcionki oraz podaje czy
czcionka zawiera informacje o podcieciu (kerning - czyli odstepie
miedzyliterowym, zasadniczo tylko dla ,,polskich'' czcionek).

Wszystkie informacje zostaly uzyskane poprzez odczytanie odpowiednich
plikow, w zwiazku z tym wersje sa czasem inne niz te ktore podal MS.

Liste taka pierwotnie utowrzylem dla siebie, aby wiedziec jakich
czcionek nie instalowac, aby uniknac pozniejszej frustracji, ze
nie mozna przy ich pomocy pisac po polsku.

Witold Owoc


Oto czcionki, ktorymi mozna (acz nie zawsze nalezy!) pisac po polsku:
 Arial, 2.76 (Monotype) RIBZ, K
 Arial Black, 2.35 (Monotype) R, K
 Arial Narrow, 2.30 (Monotype) RIBZ, K
 Arial Unicode MS, 0.84 (Monotype) R (51180 znakow; uwaga 23MB!)
 Batang, 2.00 (HangYang System) R (Korea)
 Bookman Old Style, 2.35 (Monotype) RIBZ
 Century Gothic, 2.30 (Monotype) RIBZ
 Century Schoolbook, 2.20 (Monotype) RIBZ
 Century, 1.10 (Monotype) R, K
 Comic Sans MS, 2.00 (Microsoft) RB (zbyt waskie lslash w R)
 Courier New, 2.76 (Monotype) RIBZ (monospaced)
+Franklin Gothic Book, 1.01 (Monotype) RI, K
 Franklin Gothic Demi Cond, 1.01 (Monotype) R, K
 Franklin Gothic Demi, 1.01 (Monotype) RI, K
 Franklin Gothic Heavy, 1.01 (Monotype) RI, K
 Franklin Gothic Medium Cond, 1.01 (Monotype) R, K
 Franklin Gothic Medium, 1.01 (Monotype) RI, K
 Garamond, 2.30 (Monotype) RIB, K
 Georgia, 2.01 (Microsoft) RIBZ
 Gill Sans MT Condensed, 1.01 (Monotype) R, K
 Gill Sans MT Ext Condensed Bold, 1.61 (Monotype) R, K
 Gill Sans MT, 1.01 (Monotype) RIBZ
 Gill Sans Ultra Bold Condensed, 1.01 (Monotype) R, K
 Gill Sans Ultra Bold, 1.61 (Monotype) R, K
 Haettenschweiler, 2.10 (Eram) R
 Impact, 2.30 (Monotype) R, K
 Mistral, 2.00 (URW++) I (niepolskie r oraz z)
 Monotype Corsiva, 2.30 (Monotype) I
 MS Mincho, 2.30 (RICO) R (monospaced, JIS/Japan)
 Rockwell Bold Italic, 1.01 (Monotype) Z, K
 Tahoma, 2.30 (Microsoft) RB, (K - tylko R)
 Times New Roman, 2.76 (Monotype) RIBZ, K
 Trebuchet MS, 1.10 (Microsoft) RIBZ, K
 Tw Cen MT Condensed Extra Bold, v1.01 (Monotype) R, K
 Tw Cen MT Condensed, 1.01 (Monotype) RB, K
 Tw Cen MT, 1.01 (Monotype) RIBZ, K
 Verdana Ref, 1.00 (Microsoft) R, K
 Verdana, 2.35 (Microsoft) RIBZ, (K - tylko R)

Objasnienia:
R - wersja podstawowa (Regular lub Normal)
I lub O - kursywa lub druk pochyly (Italic lub Oblique)
B - druk tlusty (Bold)
Z - wersja tlusta kursywy lub druku pochylego (Bold Italic lub Bold Oblique)
K - czcionka zawiera informacje o podcinaniu (Kerning)
+ - ta czcionka nie znajduje sie na liscie sporzadzonej przez MS,
ale jest na CD-ROMie.



Czcionki, ktore sa na liscie MS, ale ja ich na CD nie znalazlem:
-Almanac MT, 1.00 (Monotype) S
-Beesknees ITC, 1.00 (ITC) R, C
-Holidays MT, 1.00 (Monotype) S
-Matisse ITC, 1.00 (ITC) R, CK
-Monotype Sorts, 1.50 (Monotype) S
-Monotype Sorts 2, 1.50 (Monotype) S
-Pepita MT, 1.00 (Monotype)
-Vacation MT, 1.00 (Monotype) S
-Webdings, 1.01 (Microsoft) S

Objasnienia:
C - czcionka zawiera tylko majuskuly (wersaliki tzn. wielkie litery)
S - czcionka zawiera tylko symbole
- - brak bezposredniej informacji o czcionce

Uwagi:
Nie wiem co zawiera Pepita MT, ale pozostale polskich znakow nie maja.

Przypuszczalnie Webdings nie sa zalaczone do Office poniewaz znajduja
sie w dystrybucji Internet Explorer (IE) zwykle umieszczanej na
tym samym dysku
 Webdings, 1.03 (Microsoft) S



Oto czcionki zawierajace tylko symbole (w zwiazku z tym polskich
znakow one nie zawieraja):
 Map Symbols, 1b (Monotype) S
 MS Outlook, 1.10 (Microsoft) S
 MT Extra, 3.01 (Design Science) S
 Symbol, 1.60 (Monotype) S
 Wingdings, 2.55 (Microsoft) S
 Wingdings 2, 1.50 (Microsoft) S
 Wingdings 3, 1.50 (Microsoft) S


Ponad 70 czcionek jest bez polskich znakow. Oto ich lista:
+Agency FB 1.00 (Font Bureau) RB
 Algerian, 1.50 (URW++)
 Arial Black, 1.00 (Monotype) I, K
 Arial Rounded MT Bold, 1.50 (Monotype)
 Baskerville Old Face, 1.50 (Type Solutions)
 Bauhaus 93, 1.51 (URW++)
 Bell MT, 1.50 (Monotype)
+Berlin Sans FB Demi, 1.00 (Font Bureau) B
+Berlin Sans FB, 1.00 (Font Bureau) RB
 Bernard MT Condensed, 1.50 (Monotype)
 Blackadder ITC, 1.00 (ITC)
 Book Antiqua, 2.35 (Monotype)
 Bradley Hand, ITC 1.01 (ITC)
 Britannic Bold, 1.50 (URW++)
 Broadway,

Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Andrew Sikorski

> Dobrze byloby gdyby ktos powiedzial pare ale obiektywnych slow na
temat tych
> prawicowcow w Austrii.
>
> Miet Gutowski.
>
Sporo materialow tekstowych i wizualnych znajdzie Pan na stronie
http://realguide.real.com/news/?s=topnews2
Niestety nie moge podjac sie tlumaczenia zajety robieniem drugiego
miliona dolarow.

Andrzej M. Sikorski

__
FREE Personalized Email at Mail.com
Sign up at http://www.mail.com?sr=mc.mk.mcm.tag001



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Grzegorz Rumatowski

W piatek, 4 lutego  2000, Pan Miet Gutowski napisal:

...(niepotrzebne wycieto)

> Dobrze byloby gdyby ktos powiedzial pare ale obiektywnych slow na temat tych
> prawicowcow w Austrii.
> Nie mam o nich zielonego pojecia a to co wokol tutaj slysze, to tylko jakies huki
> i wrzawe, a niektorzy to chyba i o krucjacie przeciwko Austriakom mysla.

Pisze z Austrii i chcialbym z poczatku zaznaczycc, ze Partia Wolnosci z
Panem Haiderem na czele nie jest taka zla jak ja tam gdzies maluja.
Prawicowcy to oni slabi, lepiej nazwac ich centro-liberalami.
Jestem sklony uwazac, ze w Europie Zachodniej Prawicy nie ma.

Pozdrawiam z Wiednia
Grzegorz Rumatowski
--
"Some have brains, and some haven't" ("Winnie the Pooh" A.A. Milne)
Grzegorz Rumatowski ([EMAIL PROTECTED])
http://josefine.ben.tuwien.ac.at/~grumatow/
Mobile Phone: +43 676 3835560



PD: Abp Zycinski o moralnych obrachunkach z PRL-em

2000-02-04 Wątek Malgorzata Zajac

O, widze, ze moj ulubieniec - pan Szymoszek wychylil glowe z dziupli ;-):

>  Wszystko pieknie, tylko ze dostojnik Kosciola bawi sie
>  w prawicowego publicyste. Juz nie ma tam kto pisac?

Najpierw trzeba ubrac okulary i uwaznie przeczytac o czym napisal ksiadz
arcybiskup. Jezeli to dla pana Andrzeja Szymoszka konieczne, to nawet
kilka razy powtorzyc ta operacje..., a potem dopiero pisac. ;-)

Pan nie ma zielonego pojecia co to jest prawica, pan nie ma zielonego
pojecia o czym np. w ciagu ostatniego miesiaca pisal abp.Zycinski.
Czy czytal pan jego teksty o Haiderze ? Czy czytal pan jego teksty
o wywiadzie prof.Bendera, Rainy i Ratajczaka dla Radia Maryja ?
Czy koniecznie musi Pan wszystko trywializowac ?

A poza tym, parafrazujac panskiego ulubionego Linde, co pan wie
o zyciu, panie Andrzeju ...?  ;-)


Malgorzata



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Grzegorz Rumatowski

On Fri, 4 Feb 2000, Uta Zablocki-Berlin wrote:

> /../
> > UPR ze zrozumieniem i szacunkiem przyglada sie poczynaniom FP pana
> > Jerzego Haidera, ktory interes wlasnej Ojczyzny potrafi
> > postawic wyzej od niejasnych interesow eurosocjalistow i
> > przelamujac skostniale, biurokratyczno-mafijne struktury
> > odniesc sukces. Mamy nadzieje, ze sukces pana Haidera jest
> > wydarzeniem, ktore zapoczatkuje zdecydowana zmiane kursu
> > swiatowej polityki ? w prawo.
> /../
> > Prezes i wiceprezesi Unii Polityki Realnej
> > Janusz Korwin-Mikke
> > Leszek Samborski
> > Mariusz Waszak
>
> Ciekawie, czy ci Panowie tez podziealaja opinie Haidera o
> Polakach?;)

A slyszala Pani na wlasne uszy co Pan Haider powiedzial o Polakach, czy
tez czytala pani gazetowe przekrety? Tak sie sklada, ze od dluzszego czasu
mieszkam w Austrii, wiec chyba wiem troche wiecej na ten temat.

>
> Pozdrowienia
> Uta
>

Z uszanowaniem
Grzegorz Rumatowski
--
"Some have brains, and some haven't" ("Winnie the Pooh" A.A. Milne)
Grzegorz Rumatowski ([EMAIL PROTECTED])
http://josefine.ben.tuwien.ac.at/~grumatow/
Mobile Phone: +43 676 3835560



Bratkowski o SdRP/SLD

2000-02-04 Wątek Malgorzata Zajac

I jeszcze do tego samego tematu...

Stefan Bratkowski tez nawiazal w "Rzeczpospolitej"  do wywiadu Kalego
- Adama Michnika z Leszkiem Millerem opublikowanego w "GW". Tyle,
ze wylozyl przy okazji kawe na lawe; o co mu chodzi. Napisal :

  Kiedy pytajacy i pytany w wywiadzie odgrywaja na uzytek odbiorcy
  teatrzyk, z dialogiem, i uklonami, i duserami, a nawet efektownymi,
  choc fingowanymi kopniakami, prawda zostaje za kulisami, a wychodzi
  - portret poczciwego aparatczyka z Zyrardowa. On sam oglosil, ze
  mezczyzne rozpoznaje sie wedle tego, jak konczy; slyszalem, ze
  cenila go wysoko Anastazja; ale doprawdy nie na szczegoly intym-
  nego zycia Leszka Millera liczylem.

  Dzis, kiedy za Odra ludzie honoru strzelaja do siebie, skompromi-
  towani lewymi pieniedzmi swej partii, sadzilem, ze ktos zapyta
  o pieniadze dwojga imion SdRP-SLD. Przejrzystosc partii politycz-
  nych zaczyna sie od finansow. Ze spadku po partii-nieboszczce,
  podobno "ze skladek czlonkow PZPR", partia-dziedziczka miala ponad
  7 milionow dolarow. Ale - z czego naprawde? PZPR nigdy sie przed
  swoimi czlonkami nie rozliczyla ze swych finansow, choc zadaly
  tego w roku 1981 "struktury poziome"; przy rozwiazaniu PZPR w roku
  1990 wyprowadzono sztandar, ale ukryto (u mec.Brycha) pieniadze
  przed spoleczenstwem - nie rozliczywszy ich takze.

  Dobrotliwy sad uniewinnil, nie badal, skad i na co. I po co przy
  tych 7 mln dol. partia-dziedziczka pozyczyla jeszcze ponad milion
  dolarow od KPZR (przy udziale kuriera Millera)? Czy ktos to w SdRP
  rozliczyl ?

  No i co z tymi kontami w Szwajcarii, ktorymi dawniej szly pieniadze
  z prowizji od eksporterow zachodnich do zachodnich partii komuni-
  stycznych? To nie "spekulacje"; akurat mego starszego przyjaciela,
  ktory w roku 1965 wykryl te operacje i poinformowal o nich Kliszke,
  wyslano przedwczesnie na emeryture. Co z innymi tam kontami PZPR,
  skoro juz wiemy, ze byly? Nie zapyta moze o nie Celinski, ale na
  pewno zapyta mlodziez partyjna SLD, bo mlodziez juz taka jest, ze
  pyta...  [...]

  Przejrzysta musi byc i przeszlosc. Zapytam znowu: po co przed puczem
  Janajewa jezdzili na Krym Kwasniewski z Millerem i Huszcza ? O czym
  tem rozmawiali ? Czy nie byloby lepiej, gdyby to sam SLD zajal sie
  pelnym wyswietleniem mechanizmow dawnej zaleznosci od Kremla ?
  A dobry chlopak Miller - czy byl na jakichs "studiach" lub "kursach"
  w ZSRR ? Jesli tak, to kiedy i na jakich ? I jak pozyskal tyle
  zaufania KGB ?

  Jeszcze jedno: co robil na zjezdzie SLD Urban ? Nikt go w Polsce nie
  sciga, ale jego tam obecnosc robi z SLD cos innego. W telewizyjnej
  rozmowie z jego zona, redaktorka "Zlego", Wojciech Eichelberger
  okazal sie bezradny wobec puszacej sie ideologii zla. Znam od 40
  lat zdolnosci Urbana, podziwialem, co robil z mozgiem nieglupiej
  dziewczyny - zafascynowanej swym "kultowym" pismem dla satanistow
  i dewiantow, z wrazliwoscia na koszmar do szczetu otepiala.

  Jednakze Urban dzisiejszy nie jest tylko bylym mozgiem rzadu gene-
  ralow; jest patronem obrzydliwosci "Zlego", sam demonstracyjnie
  i wyzywajaco ordynarny az po granice psychopatii. Jesli publicznosc
  polska uswiadomi sobie jego wplywy w SLD - on sam zmobilizuje
  przeciw SLD miliony wyborcow. Moze zas kogo zdiwi taka moja opinia,
  ale jest interesem kraju, by SLD byl normalna partia demokracji,
  nie zas partia demobilu agentow Kremla i snobow zla.

Tekst Stefana Bratkowskiego jest dostepny tylko w papierowym wydaniu
"Rzeczpospolitej" z 29/30 stycznia 2000 roku.


Malgorzata



Re: Abp Zycinski o moralnych obrachunkach z PRL-em

2000-02-04 Wątek Andrzej Szymoszek

On  4 Feb 00 at 17:21, Malgorzata Zajac wrote:

> W PlusMinusie z 29/30 stycznia arb Jozef Zycinski zastanawia sie
> nad mozliwoscia wyzwolenia z patologicznego dziedzictwa PRL-u.
> (tekst ksiedza arcybiskupa jest niedostepny w wersji internetowej
> gazety) :
>
>
> Zamyslenia arcybiskupa sa moim zdaniem godne szerszego rozpo-
> wszechnienia.

  Wszystko pieknie, tylko ze dostojnik Kosciola bawi sie
 w prawicowego publicyste. Juz nie ma tam kto pisac?
 Jak tak brak kadr, moze Zycinski na prezydenta z ramienia
 AWS, co?

 Andrzej



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Miet Gutowski

JA wrote:

> [...]
> Ale UPR ma niestety duzo racji. Powiedzmy 95%. Trzeba
> byc wiernym pewnym niewzruszonym zasadom demokracji -
> to pierwsze. A po drugie - jeszcze starsza zasada -
> gdakac po zniesieniu jajka. To znaczy wogole zaczac
> mowic o sankcjach, jak sie Haider albo rzad Austrii wychyli.
>
> Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy: EU milczala, gdy
> w roznych krajach czlonkowskich zasiadali we wladzach
> komunisci, co nie mniejsze maja grzechy na sumieniu.
>
> Jacek A.

Tak wlasnie trzeba pojmowac demokracje.
Jezeli z jej podstawowych zasad robi sie kpiny to tylko jeden rezim bedzie
zastapiony innym.
Oczywiscie zawsze pod sztandarami rownosci i braterstwa.

Dobrze byloby gdyby ktos powiedzial pare ale obiektywnych slow na temat tych
prawicowcow w Austrii.
Nie mam o nich zielonego pojecia a to co wokol tutaj slysze, to tylko jakies huki
i wrzawe, a niektorzy to chyba i o krucjacie przeciwko Austriakom mysla.

Miet Gutowski.



Abp Zycinski o moralnych obrachunkach z PRL-em

2000-02-04 Wątek Malgorzata Zajac

W PlusMinusie z 29/30 stycznia arb Jozef Zycinski zastanawia sie
nad mozliwoscia wyzwolenia z patologicznego dziedzictwa PRL-u.
(tekst ksiedza arcybiskupa jest niedostepny w wersji internetowej
gazety) :

  W najnowszych dyskusjach wokol moralnych obrachunkow
  z PRL pojawily sie dziennikarskie wypowiedzi, ktorych styl
  mozna okreslic krotkim: deja vu. Czytajac artykuly z teza,
  w ktorych autorzy za wszelka cene chcieli napisac cos zlego
  o sedzim Nizienskim, mialem wrazenie, ze czytam teksty
  sprzed pol wieku, w ktorych redaktorzy dyzurni dokladali
  staran, aby zdemaskowac kulakow i wrogow ludu.

  Ich glownym przestepstwem jest to, ze chodzili w sedziowskich
  togach, wowczas gdy ideowi spadkobiercy "kolegi Humera"
  potrafili wymierzac rewolucyjna sprawiedliwosc bez niepo-
  trzebnego mieszania togi w dziedzine sprawiedliwosci pro-
  letariackiej. Kiedy czytalem, utrzymane w konwencji "kolegi
  Humera", artykuly Antoniego Pawlaka i Andrzeja Szczypior-
  skiego, narastaly we mnie obawy, iz w nastepnym akapicie
  znajde demaskujace informacje o tym, ze to wlasnie Nizienski
  - jako kolaborujacy "karzel reakcji" - zrzucal z samolotow na
  polskie pola amerykanska stonke, a moze nawet w cichosci
  ducha wysoko cenil jezykoznawcze talenty Jozefa Stalina.
  Wyjasnienie takie jawiloby sie jako wysoce naturalne w pryn-
  cypialnych atakach, utrzymanych w tej samej konwencji,
  ktora przed laty propagowal "Zolnierz Wolnosci".

  Prasa codzienna dostarczyla nam jeszcze innych, nie mniej
  groteskowych tekstow. Zaliczam do nich wywiad, przeprowa-
  dzony z Leszkiem Millerem przez Adama Michnika i Pawla
  Smolenskiego. ("GW", 15-16 stycznia 2000). Niektore jego
  partie czytalem z poczuciem oslupienia, myslac, ze to pastisz
  i ze ktos ze wspolpracownikow Alfreda Jarry'ego przygotowal
  nowa wersje przygod krola Ubu w warunkach demokracji
  liberalnej.

  Trudno jest bowiem bez poczucia groteski przyjmowac dia-
  log, ktory informuje: "...W Radomiu bito, byly sciezki zdrowia..."
  "- Nie mialem z tego powodu zadnej satysfakcji". Dosc rzadko
  pojawia sie w naszej publicystyce tlumaczenie bicia niewinnych
  osob w kategoriach osobistej satysfakcji. Sam styl sformulo-
  wan zdaje sie natomiast sugerowac, ze byli jeszcze inni towa-
  rzysze, ktorzy jednak bili niezupelnie platonicznie, tzn. dla
  czystej satysfakcji. Istnieja w jezyku polskim specjalne okre-
  slenia na tych, ktorzy usprawiedliwiaja bicie, bo sprawia im
  ono satysfakcje.

  Uroki bicia znacznie wymowniej uzewnetrzniaja sie w innym
  fragmencie wywiadu, w ktorym Leszek Miller opowiada, jak
  przed laty zaprosil do KC mlodziez z Niezaleznego Zrzeszenia
  Studentow. Najwazniejszym akcentem spotkania bylo to, iz
  mlodziezy pozwolono nastepnie powrocic do domow bez
  palowania. Ten zaskakujacy happy end nie tylko autor wywia-
  du wspomina z sentymentem. Dodaje on, ze takze obecny
  ambasador RP we Francji, Stefan Meller, specjalnie dzieko-
  wal mu za niespalowanie syna, ktory na przekor oczekiwaniom
  rodzicow wrocil wowczas do domu caly i zdrowy.

  Znajac Stefana Mellera, nie potrafilem wyobrazic go sobie
  w sytuacji godnej piora Jarry'ego. Trzy dni pozniej "GW" za-
  miescila wyjasniajacy list, w ktorym ambasador informuje,
  iz nigdy nikomu nie dziekowal za to, ze powrot syna do domu
  w pamietny wieczor nie byl poprzedzony palowaniem uczest-
  nikow spotkania.

  Byc moze, w perspektywie przyjetej jako tlo wywiadu niespa-
  lowanie uczestnikow dialogu stanowi tak wielkie osiagniecie,
  ze po latach mowi sie o nim z rozrzewnieniem. Ostatecznie
  przeciez wyrazem specyficznego dialogu PZPR ze spolecze-
  nstwem bylo wowczas to, ze najpierw zaproszono wszystkich
  do ogolnonarodowego dialogu, potem zas internowano tych,
  ktorzy w tym dialogu sie wyrozniali.

  Tym wszystkim, ktorzy ze wzruszeniem chcieliby nostalgicznie
  porownywac obecna polska rzeczywistosc z warunkami stanu
  wojennego, mozna jednak postawic pytanie: Dlaczego porow-
  nywac ze stanem wojennym, nie zas ze stanem wspolnoty
  pierwotnej? Normy moralne w obydwu tych stanach podporza-
  dkowane byly przeciez prawu piesci. I w hordzie pierwotnej
  mozna bylo zapewne czasem znalezc jakas szczatkowa obe-
  cnosc wartosci moralnych.

  Argument o niespalowaniu zaproszonej mlodziezy przywodzi
  na pamiec stare historyjki o tym, jak bardzo Lenin z Dzierzyn-
  skim kochali dzieci. Jedna z nich, jako koronny argument na
  rzecz tej milosci, przywoluje sytuacje, w ktorej ktores z dzie-
  ciakow chcialo powitac wodza rewolucji, gdy ten ostatni sie
  golil. Lenin bynajmniej nie potraktowal swego interlokutora
  brzytwa, lecz skierowal do niego pelne pasji slowa: "Paszol-ze,
  ty, won". Wlasnie uzycie zaimka "ty" swiadczy iz przywodca
  bolszewikow nie traktowal dzieci bezosobowo. Gdyby trakto-
  wal, wowczas powiedzialby po prostu: "Paszol won".

  Personalistyczne wprowadzenie "ty" swiadczy o glebokim hu-
  manizmie, okazywanym nawet w tak zwyczajnych sytuacjach
  jak codzienne golenie.

Re: Afera z BIG-bankiem

2000-02-04 Wątek Katarzyna Zajac

Miejsce akcji : studio I programu Polskiego Radia
czas akcji :4 luty 2000 r. godz. 7,20
program :   "Sygnaly dnia"
temat :   wywiad z szefem Kancelarii Prezydenta Ryszardem Kaliszem
  (emisja w czasie rzeczywistym)

   ***
Dziennikarz:

Panie ministrze, dlaczego prezydent Aleksander Kwasniewski jest
tak bardzo zainteresowany BIG Bankiem Gdanskim, ze przebywajac na
swiatowym forum gospodarczym w Davos zdecydowal sie wyslac w trybie
pilnym swojego doradce prof.Marka Belke do Polski ?

Ryszard Kalisz :

Profesor Belka byl czlonkiem rady nadzorczej i postanowil przyjechac
natychmiast do Polski i pan prezydent polecil panu profesorowi Markowi
Belce informowanie go na biezaco o sytuacji w tym banku. Pan profesor
Belka informuje i mnie. Dlatego tez to jest normalne funkcjonowanie
panstwa... i...i...i... znaczacych przedsiebiorstw w tym panstwie.

Dziennikarz :

Ale czy nie powinno byc tak, panie ministrze, ze ta sprawa powinna
zajmowac sie komisja papierow wartosciowych ?

Ryszard Kalisz :

A... a wlasnie, tylko ze, widzi pan, ciagle jest ten problem infor-
macyjny. Bo ja nawet slyszalem od jednej z najwazniejszych osob
w Polsce, nie zwiazanej z urzedem prezydenta i osrodkiem prezydenc-
kim, ze tym powinna sie zajmowac komisja nadzoru bankowego. No, nic
innego zeby przeczytac czym komisja nadzoru bankowego sie zajmuje:
ona zajmuje sie wiarygodnoscia bankow, tym zeby banki byly wyplacalne,
mowiac w skrocie. A tu nie ma watpliwosci. Ten bank jest doskonalym
bankiem, no to i bank zagraniczny chce do przejac.[...]

Oczywiscie, ze dla prezydenta nie moze byc obojetne to co sie dzieje
w polskim systemie bankowym, to co sie dzieje w polskim systemie
gospodarczym. To jest zrozumiale. I chce powiedziec, ze w waszym
radiu, to co bylo w niedziele w poludnie, ten sabat nad prezydentem,
w niedziele o godz.12 w redakcji audycji prowadzonej przez pania
Zdzislawe Guce. To byl naprawde sabat to co tam bylo. I mysle, ze
..e...hm...niepotrzebne. Bo ci panowie, ktorzy sie tam wypowiadali,
mozecie sprawdzic ktorzy, m.in. pan Jaroslaw Guzy, zadnych informacji
nie mieli.

(spisane z kasety magnetofononowej)


Moj komentaz :

Pan minister Kalisz jest znany z cennej z pewnoscia u adwokata
umiejetnosci zonglowania faktami. Ostatnio kilka razy publicznie
klamal w "Tygodniku politycznym jedynki" wypowiadajac sie o
niemoznosci objecia funkcji premiera przez Kwasniewskiego, kiedy
ten byl szefem najwiekszego klubu parlamentarnego w sejmie.
Udawal, ze nie pamieta okresu, kiedy premierem byl Jozef Oleksy.

Teraz straszy dziennikarzy opowiadajac o jakims sabacie. Otoz ja
sluchalam tej dyskusji i twierdze, ze to co mowil dzis minister
Kalisz to jest produkt jego bujnej wyobrazni. Dokladnie to samo,
co bylo przedmiotem niedzielnej poludniowej dyskusji zostalo w
poniedzialek 31 stycznia 2000 r. opublikowane w "Rzeczpospolitej"
(chodzi o tekst p.t. "Dluga lista udzialowcow"). Tekst jest dos-
tepny w sieci :

http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/gazeta/wydanie_000131/ekonomia/ekonomia_a_1.html#7

Czy to wyglada na jakis sabat ?

Jeszcze dla porzadku wymienie uczestnikow tego panakaliszowego
"sabatu", zeby nikt nie mial watpliwosci, ze ci ludzie sroce spod
ogona nie wypadli:

- Mariusz Janicki - dziennikarz dzialu politycznego "Polityki",
- Bronislaw Wildstein - publicysta (pisze w "Rzeczpospolitej",
dawniej w "Zyciu"),
- Bozena Wawrzewska - publicystka "Rzeczpospolitej",
- Jaroslaw Guzy - szef Klubu Atlantyckiego (o ile sie nie myle
  prywatnie ziec Zbigniewa Romaszewskiego),
- Zdzislawa Guca - dziennikarka I programu Polskiego Radia prowa-
   dzaca dyskusje.


Katarzyna



Re: Gielda szybuje

2000-02-04 Wątek Malina Ptys

> Date: Friday, February 04, 2000 5:19 AM
>
> Dzis zostanie prawdopodobnie pobity rekord gieldy w Warszawie.
> Juz na otwarciu WIG poszybowal w gore ponad 21 tysiecy. Zloty
> tez sie umacnia. Cos sie ciekawego dzieje...
>
> Katarzyna

to tylko podpucha. Sztuczne szybowanie, po to zeby paru ludzi moglo zarobic
ciezkie pieniadze. Czekaj na krach. Juz niedlugo



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Chris BOROWIAK

Zbigniew J Koziol wrote:
>
> Tekst niniejszy dostalem z listy IYP-L od Pana Stefana Buchholza.
> Wydaje mi sie, ze moze Was zainteresowac. A jesli nie zainteresowac,
> to przynajmniej rozbawic ;) Mimo, ze ja tu wlasciwie widze glownie czarny
> humor.

Co by nie sadzic o liderze Wolnosciowej Partii Austrii Haiderze (ponoc
wszystkich Polakow okreslil mianem zlodziei samochodow; pisze "ponoc",
bo sam tego nie slaszalem, a media - wiadomo - dla pewnych postaw sa
tendencyjne), fakt jest bezsporny:
narod austriacki wybral w DEMOKRATYCZNYCH wyborach tak, jak chcial
i narzucanie mu innych rozwiazan nie ma nic wspolnego z demokracja!

Niech to bedzie ostrzezenie dla Polski, bo a nuz kiedys zechcemy zaglosowac
masowo na jakas partie "niepoprawna politycznie" i niejewropejska, to tez
podpadniemy pod ostracyzm Jewropy???

Dziekuje za takie jednoczenie!

Krzysztof



Gielda szybuje

2000-02-04 Wątek Katarzyna Zajac

Dzis zostanie prawdopodobnie pobity rekord gieldy w Warszawie.
Juz na otwarciu WIG poszybowal w gore ponad 21 tysiecy. Zloty
tez sie umacnia. Cos sie ciekawego dzieje...

Katarzyna



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Uta Zablocki-Berlin

Jacek Arkuszewski:

> Uta Zablocki-Berlin wrote:
> >
> > Zbigniew J Koziol:
> >
> > > Tekst niniejszy dostalem z listy IYP-L od Pana Stefana Buchholza.
> > > Wydaje mi sie, ze moze Was zainteresowac. A jesli nie zainteresowac,
> > > to przynajmniej rozbawic ;) Mimo, ze ja tu wlasciwie widze glownie czarny
> > > humor.
> > > Pozdrawiam,
> > > zb.
> > > ___
> > >
> > > 3 lutego 2000 r.
> > >
> > > Oswiadczenie
> > >
> > /../
> > > UPR ze zrozumieniem i szacunkiem przyglada sie poczynaniom FP pana
> > > Jerzego Haidera, ktory interes wlasnej Ojczyzny potrafi
> > > postawic wyzej od niejasnych interesow eurosocjalistow i
> > > przelamujac skostniale, biurokratyczno-mafijne struktury
> > > odniesc sukces. Mamy nadzieje, ze sukces pana Haidera jest
> > > wydarzeniem, ktore zapoczatkuje zdecydowana zmiane kursu
> > > swiatowej polityki ? w prawo.
> > /../
> > > Prezes i wiceprezesi Unii Polityki Realnej
> > > Janusz Korwin-Mikke
> > > Leszek Samborski
> > > Mariusz Waszak
> >
> > Ciekawie, czy ci Panowie tez podziealaja opinie Haidera o
> > Polakach?;)
> >
> > Pozdrowienia
> > Uta
>
> Ale UPR ma niestety duzo racji. Powiedzmy 95%.

Moze ma rcje, moze nie ma - to przyszlosc pokazuje. Ja sie
odnosilam do slow 'szacunek' i 'nadzieje'. On sie wlasnie nie z
szacunkiem dla Polski, albo z nadzieja dla Polski wyrazal.
A co do szacunka lub nadzieji w innych dziedzinach, rowniez nie
widze podobienstwo. Jedyny co maja razem (UPR i Haider), to jest
wspolna niechec do EU. Ale jesli to wystarczy, aby go tak
pochwalic..;)

> Trzeba
> byc wiernym pewnym niewzruszonym zasadom demokracji -
> to pierwsze. A po drugie - jeszcze starsza zasada -
> gdakac po zniesieniu jajka. To znaczy wogole zaczac
> mowic o sankcjach, jak sie Haider albo rzad Austrii wychyli.

> Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy: EU milczala, gdy
> w roznych krajach czlonkowskich zasiadali we wladzach
> komunisci, co nie mniejsze maja grzechy na sumieniu.

Rozumiem, o co Tobie chodzi. Ale chodzi tu konkretnie o pewnych
slowach Haidera (i innych przedstzawicieli jego partii) w stosunku
do innych (n.p. narodowosci), z ktorymi mam problemy sie
zgadzac (moze stad tez ta nadreakcja EU). Moze znasz
komunista, ktory siedzie teraz w rzadzie, i ktory sie podobnie
wypowiadal jak Haider, bo ja nie znam.


> Jacek A.

Pozdrowienia
Uta



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek Marek Kowalewski

-Ursprüngliche Nachricht-
Von: JA <[EMAIL PROTECTED]>
An: [EMAIL PROTECTED] <[EMAIL PROTECTED]>
Datum: Freitag, 4. Februar 2000 10:15
Betreff: Re: Oswiadczenie UPR


>Uta Zablocki-Berlin wrote:
>>
>> Zbigniew J Koziol:
>>
>> > Tekst niniejszy dostalem z listy IYP-L od Pana Stefana Buchholza.
>> > Wydaje mi sie, ze moze Was zainteresowac. A jesli nie zainteresowac,
>> > to przynajmniej rozbawic ;) Mimo, ze ja tu wlasciwie widze glownie
czarny
>> > humor.
>> > Pozdrawiam,
>> > zb.
>> > ___
>> >
>> > 3 lutego 2000 r.
>> >
>> > Oswiadczenie
>> >
>> /../
>> > UPR ze zrozumieniem i szacunkiem przyglada sie poczynaniom FP pana
>> > Jerzego Haidera, ktory interes wlasnej Ojczyzny potrafi
>> > postawic wyzej od niejasnych interesow eurosocjalistow i
>> > przelamujac skostniale, biurokratyczno-mafijne struktury
>> > odniesc sukces. Mamy nadzieje, ze sukces pana Haidera jest
>> > wydarzeniem, ktore zapoczatkuje zdecydowana zmiane kursu
>> > swiatowej polityki ? w prawo.
>> /../
>> > Prezes i wiceprezesi Unii Polityki Realnej
>> > Janusz Korwin-Mikke
>> > Leszek Samborski
>> > Mariusz Waszak
>>
>> Ciekawie, czy ci Panowie tez podziealaja opinie Haidera o
>> Polakach?;)
>>
>> Pozdrowienia
>> Uta
>
>Ale UPR ma niestety duzo racji. Powiedzmy 95%. Trzeba
>byc wiernym pewnym niewzruszonym zasadom demokracji -
>to pierwsze. A po drugie - jeszcze starsza zasada -
>gdakac po zniesieniu jajka. To znaczy wogole zaczac
>mowic o sankcjach, jak sie Haider albo rzad Austrii wychyli.
>
>Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy: EU milczala, gdy
>w roznych krajach czlonkowskich zasiadali we wladzach
>komunisci, co nie mniejsze maja grzechy na sumieniu.
>
>Jacek A.

Tak moge zgodzic sie ze zasady demokracji powinny byc respektowane i EU nic
do tego jakie koalicje rzada w krajach czlonkowskich, dopoki nie ma zadnych
podstaw aby te uznac za sprzeczne z prawami czlowieka, ale nie moge
calkowicie sie zgodzic z ocena Haidera jako czlowieka wolnego rynku, to
bardziej populista ktory tez w swym programie wyborczym mial powiekszenia
opieki socjalnej dla rodzin z dziecmi, nie twierdze ze to takie zle , ale
po pierwsze chyba sprzeczne z wizjami prawicy UPR, a po drugie wcale tego
nie dotrzymal.

mk



Re: Dokad zmierzasz Polsko?

2000-02-04 Wątek Marek Kowalewski

>> To ja czegos nie rozumiem, jesli ktos jest zadeklarowanym komuchem to
bedac
>> wrogiem komuny nalezy go traktowac z przymruzeniem oka , niejako
>> poblazliwie, nie poswiecac krytyce jego za duzo miejsca, bo to komuch
>> zadeklarowany, czyli praktycznie najwiekszy oponent, a nalezy poswiecac
>> wiecej miejsca temu niezdecydowanemu jego obrzucac blotem bo przeciez on
>> sie jeszcze nie zadeklarowal jaki jest, cos tu sie kupy nie trzyma, a
moze
>> przyczyna jest zupelnie inna, moze chodzi o wieksze pokrewienstwo
>> swiatopogladowe, ekonomiczne tych Panow z SLD niz UW.
>>
>> mk
>
>No chyba to, ze u jednych ostatnia, a u drugich nostalgiczna
>milosc do Rosji. Stare tradycje Dmowskiego nie umieraja!!!
>SLD bardzo nieszczesliwe, ze im 9 "towarzyszy" odeslano domoj.
>Z kim beda teraz grac w tenisa?
>
>Jacek A.

Tak to na pewno, tego typu wizje odzyskania czesci choc suwerennosci
prezentowalo wielu polskich konserwatystow, chociazby Stefan Kisielewski
widzial w porozumieniu z Rosja Sowiecka ponad glowami komunistow gwarancje
granic zachodnich w zamian za wieczny sojusz.

mk



Re: Oswiadczenie UPR

2000-02-04 Wątek JA

Uta Zablocki-Berlin wrote:
>
> Zbigniew J Koziol:
>
> > Tekst niniejszy dostalem z listy IYP-L od Pana Stefana Buchholza.
> > Wydaje mi sie, ze moze Was zainteresowac. A jesli nie zainteresowac,
> > to przynajmniej rozbawic ;) Mimo, ze ja tu wlasciwie widze glownie czarny
> > humor.
> > Pozdrawiam,
> > zb.
> > ___
> >
> > 3 lutego 2000 r.
> >
> > Oswiadczenie
> >
> /../
> > UPR ze zrozumieniem i szacunkiem przyglada sie poczynaniom FP pana
> > Jerzego Haidera, ktory interes wlasnej Ojczyzny potrafi
> > postawic wyzej od niejasnych interesow eurosocjalistow i
> > przelamujac skostniale, biurokratyczno-mafijne struktury
> > odniesc sukces. Mamy nadzieje, ze sukces pana Haidera jest
> > wydarzeniem, ktore zapoczatkuje zdecydowana zmiane kursu
> > swiatowej polityki ? w prawo.
> /../
> > Prezes i wiceprezesi Unii Polityki Realnej
> > Janusz Korwin-Mikke
> > Leszek Samborski
> > Mariusz Waszak
>
> Ciekawie, czy ci Panowie tez podziealaja opinie Haidera o
> Polakach?;)
>
> Pozdrowienia
> Uta

Ale UPR ma niestety duzo racji. Powiedzmy 95%. Trzeba
byc wiernym pewnym niewzruszonym zasadom demokracji -
to pierwsze. A po drugie - jeszcze starsza zasada -
gdakac po zniesieniu jajka. To znaczy wogole zaczac
mowic o sankcjach, jak sie Haider albo rzad Austrii wychyli.

Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy: EU milczala, gdy
w roznych krajach czlonkowskich zasiadali we wladzach
komunisci, co nie mniejsze maja grzechy na sumieniu.

Jacek A.