Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-06 Wątek Waldemar Glaz

On Tue, 5 Jan 1999, Andrzej Szymoszek wrote:



 Nie ma. Przedwczoraj snil mi sie waz. Po prostu waz. Duzy,

Jest pan pewien, ze waz? Nie wszystko co zielone i ma luski to
od razu waz.

   ale zaden jadowity czy dusiciel. Atakowal swoje odbicie
   w lustrze.

Pewnikiem nie mial jurnej fryzury i sie sobie nie podobal.


 Znowu wczoraj bylem we snie w kosciele

No to w koncu gdzie - we snie czy w kosciele?

   i spadaly z nieba pieniadze. Zlote czy tam srebrne
   50zlotowki. Zebralem az 11 i bylem bardzo zadowolony,
   mniej jak sie obudzilem.

Na tace lecialy, na tace! I nie zlote ani srebrne tylko nasze-
zielone.Nie trza
bylo lap wyciagac. I tak dobrze,
ze tylko na przebudzeniu sie skonczylo, i niczego panu nie urwalo!


A u Chinczykow to ja jestem malpa. aszym malpa chem uni

A my jestesmy waz!

w ogole 12 lutego, wtedy co Darwin, Lincoln i Tetmajer.

Cudowne czworaczki?!


 Andrzej

Urxt



Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-05 Wątek Uta Zablocki-Berlin

 Magdalena Lenarczyk wrote:

  obecny przejdzie jeszcze szybciej..Konia z rzedem temu, kto zatrzyma
  ten spieszacy sie czas, ktorego mi nie staje na madre lektury,
  medytacje, prace spoleczneMimo wszystko sadze, ze ten idiotyczny
  system amerykanski z przerwa [obowiazkowa] na lancz kradnie mi
  kawalek dnia, a ponadto czlowiek [w tym i kobieta :-)] nie ma juz
  tyle sil...W kuluarach zastanawiam sie z przyjaciolmi
  nad zyciem (rodzinnym) bez lodowki,
  pralki, piecyka gazowego, miksera, mikrofalowki, telefonu, wody
  biezacej i goracej w kranie itp...

 Dla Rybek:

 Bez przerwy cos udaja.  Towarzysza im ciagle nieporozumienia w pracy i w
 domu.  Czlowieka spod znaku Ryb pod zadnym pozorem nie mozna dopuszczac
 do urzadzen bardziej skomplikowanych niz tluczek do dartofli bo popsuje.
 Lubia niemieckie filmy pornograficzne ale to po cichu.  Na pokaz chodzi
 do kin na Zanussiego choc go to meczy, bo Zanussiego nie rozumie ni w
 zab.  Zadna Ryba na pewno prochu nie wymysli.  Dobrze czuje sie w
 zakladzie penitenjarnym, a sprawdza sie jak o konroler biletow MPK.

 Za te niemieckie filmy pornograficzne pani Uta powinna jakis protest
 pisac do autora Andrzeja Koziara.  Niestety nie wiem z jakiej gazety.

 em

..nie wiem niestety, o co chodzi - ale niemieckie filmy pornograficzne
mi sie kojarza z Teresa Orlowska (czy mozna ja zaliczyc to polskich
rezyserow ?:-)

Uta



Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-05 Wątek Andrzej Szymoszek

On  4 Jan 99 at 12:46, Eva Madry wrote:

 Zalecam upieranie sie w pismach urzedowych na stary rok z dopiskiem stalego
 zamieszkania.

 Cholera. Teraz takie czasy nastaly, ze zeby z dzieckiem do
  lekarza pojsc, trzeba udac sie do biura meldunkowego po jego
  PESEL. Nowy Rok.

 Odkrywanie sie przed aptekarka to juz sa poczatki ekshibicjonizmu Wodnika.

 Odkrylem ostatnio cos innego: jak mnie ladnie ostrzygla
  nie aptekarka, ale fryzjerka (uwaga: w pewnym czasopismie
  ogloszono kiedys ranking, ktore zawody sa najbardziej jurne,
  i fryzjerki, nie aptekarki, wygraly), to kobiety w sklepach,
  urzedach, aptekach, itp, itd zaczely mnie traktowac nad wyraz
  uprzejmie. Nawet nie trzeba bylo sie odkrywac.

 Ten z jemiola tez byl spod Wodnika.

 Nie dajacy sie niczym zlagodzic pociag do gastronomii czwartej kategorii

Ach te dworcowe bufety...Jadlem w Dzierzoniowie, Jeleniej Gorze,
  Kluczborku

 a panienek piatej.

Przesada. Wszyscy wiedza, ze najlepsza jest kategoria szosta.
  Dziewczyny bez zeba na przedzie.

 Gdyby Wodnik zostal senatorem jak dwa razy dwa zglosi wniosek:
 "O tyle o ile zdrozeje alkohol o tyle powinny spasc ceny agencji
 towarzyskich".

 A dlaczego alkohol ma drozec? Co to, w agencji nie mozna
   sobie saczyc? Papierosy, to co innego.

 Ma nieprawdopodobne sny
 erotyczne, ale sie nie przyzna.

Nie ma. Przedwczoraj snil mi sie waz. Po prostu waz. Duzy,
  ale zaden jadowity czy dusiciel. Atakowal swoje odbicie
  w lustrze. Znowu wczoraj bylem we snie w kosciele
  i spadaly z nieba pieniadze. Zlote czy tam srebrne
  50zlotowki. Zebralem az 11 i bylem bardzo zadowolony,
  mniej jak sie obudzilem.

   Ciekawe spod jakiego antyznaku jest Pani Ewa.

 Pani Ewie od gapienia sie w Ksiezyc tez odbilo.

 Ona oczywiscie nie powie. Jakies szarady stosuje.
   W Ksiezyc? Jest takie zwierze, co wyje do Ksiezyca,
   ale nie ma znaku, no chyba ze w chinskim horoskopie.
   A u Chinczykow to ja jestem malpa. aszym malpa chem uni
   wroc pl. Papiez tez jest malpa, bo to idzie co 12 lat,
   a jest 48 lat ode mnie starszy. Urodzilem sie tak
   w ogole 12 lutego, wtedy co Darwin, Lincoln i Tetmajer.

  Druga rzecz
 ciekawa, co tam napisali o Byku. Nie tyle wlasnie o Wodniku,
 co Byku

 Z tym Bykiem to byla taka sprawa, ze w zestawieniu z innymi Bykami wygladal
 jak Byk.

   Ona oczywiscie nie napisze. Jakies szarady stosuje...


 em

Andrzej



Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-04 Wątek Magdalena Lenarczyk

Andrzej Szymoszek odpowiada na

  To byl dla mnie dobry rok, ten, ktory mija. Mimo drobnych
  zlosliwosci losu, mimo niekiedy zgrzytliwej utarczki z
  codziennoscia - dobry. A dla Ciebie?...

   Dla mnie niczego. Tylko szkoda ze sie skonczyl. Ten juz taki
 nie bedzie :(


- dla mnie przede wszystkim byl za krotki, a podejrzewam, ze ten
obecny przejdzie jeszcze szybciej..Konia z rzedem temu, kto zatrzyma
ten spieszacy sie czas, ktorego mi nie staje na madre lektury,
medytacje, prace spoleczneMimo wszystko sadze, ze ten idiotyczny
system amerykanski z przerwa [obowiazkowa] na lancz kradnie mi
kawalek dnia, a ponadto czlowiek [w tym i kobieta :-)] nie ma juz
tyle sil...W kuluarach zastanawiam sie z przyjaciolmi
nad zyciem (rodzinnym) bez lodowki,
pralki, piecyka gazowego, miksera, mikrofalowki, telefonu, wody
biezacej i goracej w kranie itp...

No, ale z drugiej strony ten mityczny rok 2000
mial nas wyzwolic od wiekszosci prac domowych..Pamietacie
wypracowania szkolne o nowym tysiacleciu

Moze tylko  zaleta tamtych czasow, mysle, byl brak telewizji ;-))).
Dlatego moze mamy bujniejsza wyobraznie i chec dotarcia do roznych
miejsc...Ale juz brak komputera bylby niedogodnoscia, nieprawdaz?




W sumie jednak 1998  to byl  dobry rok - przede wszystkim moje biuro
wyszlo z podziemia i miesci sie teraz w lokalu z wielgachnymi
oknamiczym nieustannie sie zachwycam, widzac swiat nie tylko
 okienkowy, ale i zaokienny. :-)
U nas zreszta potworna pogoda - temperatura skoczyla  sie z -28 na +2
C-, noca padal  snieg z deszczem, a nastepnie spadla do -2C
i ulice jak lodowisko. Co za dziki kraj ta Kanada.


Jeszcze raz najlepszego w 1999 [Magdziu, tak bezpieczniej ominac
nowy rok/Nowy Rok ;-)] Zreszta i mnie zdarzyla sie juz w tym roku
wpadka i to gramatyczna :-(

zawstydzona
Rybka [astronomiczna] zwana Magda ;-)



Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-04 Wątek Eva Madry

Andrzej Szymoszek wrote:

Dla mnie niczego. Tylko szkoda ze sie skonczyl. Ten juz taki
  nie bedzie :(

Zalecam upieranie sie w pismach urzedowych na stary rok z dopiskiem stalego
zamieszkania.

O krzyczeniu po wychodzeniu z kolejki w aptece to ja jeden dowcip
  znam. Poza tym, aptekarki sa nie najgorszymi kandydatkami
  na zauroczenie. Tylko kupowac u takiej cos na prostate na przyklad...
  Albo viagre. Odkrywa sie czlowiek przed taka aptekarka. Kupujesz
  dla dzieci, tez niedobrze, bo wiadomo ze masz dzieci. A podpaski
  kupowac- zgroza. Co najlepiej kupic, zeby zauroczenie sie
  odwzajemnilo?

Odkrywanie sie przed aptekarka to juz sa poczatki ekshibicjonizmu Wodnika.

 Jak nic jest to pudlo. Spod znaku Byka jest Szymoszek, ale Marta,
   rocznik 1993. Ale uwaga! Jesli Szymoszek spod Wodnika, to
   "jak nic" pod znakiem Byka zostal poczety. Czyli moze, moze.

Ten z jemiola tez byl spod Wodnika.

Nie dajacy sie niczym zlagodzic pociag do gastronomii czwartej kategorii a
panienek piatej. Mezczyzni spod tego znaku wczesniej niz pozniej okazuja sie
ekshibicjonistami, kobiety - nimfomankami.  Gdyby Wodnik zostal senatorem jak
dwa razy dwa zglosi wniosek:  "O tyle o ile zdrozeje alkohol o tyle powinny
spac cenny agencji towarzyskich"  Wodnik zawsze jest zwolennikiem rownowagi,
nie tylko rynkowej.  Zawsze pewny siebie, zawsze mily, z uczyciem dobrze
spelnionego obowiazku i zadowolenia z samego siebie.  Ma nieprawdopodobne sny
erotyczne, ale sie nie przyzna.

  Ciekawe spod jakiego antyznaku jest Pani Ewa.

Pani Ewie od gapienia sie w Ksiezyc tez odbilo.

 Druga rzecz
ciekawa, co tam napisali o Byku. Nie tyle wlasnie o Wodniku,
co Byku

Z tym Bykiem to byla taka sprawa, ze w zestawieniu z innymi Bykami wygladal
jak Byk.


em



Re: Oby nam sie!:-)

1999-01-04 Wątek Eva Madry

Magdalena Lenarczyk wrote:

 obecny przejdzie jeszcze szybciej..Konia z rzedem temu, kto zatrzyma
 ten spieszacy sie czas, ktorego mi nie staje na madre lektury,
 medytacje, prace spoleczneMimo wszystko sadze, ze ten idiotyczny
 system amerykanski z przerwa [obowiazkowa] na lancz kradnie mi
 kawalek dnia, a ponadto czlowiek [w tym i kobieta :-)] nie ma juz
 tyle sil...W kuluarach zastanawiam sie z przyjaciolmi
 nad zyciem (rodzinnym) bez lodowki,
 pralki, piecyka gazowego, miksera, mikrofalowki, telefonu, wody
 biezacej i goracej w kranie itp...

Dla Rybek:

Bez przerwy cos udaja.  Towarzysza im ciagle nieporozumienia w pracy i w
domu.  Czlowieka spod znaku Ryb pod zadnym pozorem nie mozna dopuszczac
do urzadzen bardziej skomplikowanych niz tluczek do dartofli bo popsuje.
Lubia niemieckie filmy pornograficzne ale to po cichu.  Na pokaz chodzi
do kin na Zanussiego choc go to meczy, bo Zanussiego nie rozumie ni w
zab.  Zadna Ryba na pewno prochu nie wymysli.  Dobrze czuje sie w
zakladzie penitenjarnym, a sprawdza sie jak o konroler biletow MPK.

Za te niemieckie filmy pornograficzne pani Uta powinna jakis protest
pisac do autora Andrzeja Koziara.  Niestety nie wiem z jakiej gazety.

em



Re: Oby nam sie!:-)

1998-12-31 Wątek Eva Madry

Magdalena Nawrocka wrote:

 To byl dla mnie dobry rok, ten, ktory mija. Mimo drobnych
 zlosliwosci losu, mimo niekiedy zgrzytliwej utarczki z
 codziennoscia - dobry. A dla Ciebie?...

Dla mnie byl w pelni.  A pod koniec roku spotkalam w pociagu relacji,
pewnego pana, lat 60, ktory byl zeglarzem.  Jechal na spotkanie do
swojej dziewczyny, pani dentystki, opowiadal o podrozach, pierwszej
zonie, drugiej zonie, i swym ostatnim zauroczeniu dla aptekarki z
Katowic.  Wyszedl z kolejki w aptece i wykrzyknal, ze on juz dluzej nie
moze i ze ja kocha.  Wszyscy w aptece zdurnieli.  Podarowal jej galazke
jemioly i pocalowal. Nie wiem jak to zrobil, bo przewaznie to one za
szybka stoja.   Mnie tez podarowal na szczescie jemiole, bo wedrowal z
nia w tych dniach.  Gwarantowal szczescie, bo jemiola z samych Mazur..
Podarowal mi tez kopie antyhoroskopu.  Z tego horoskopu wynika, jak nic,
ze Szymoszek jest spod znaku Byka, Magda Strzelec, pan Kobos to Panna,
Tomahawk Skorpion, no i oczywiscie pan Glaz - Koziorozec.  Zycze
zwierzakom humoru i nowych bawitek od poczatku roku.

Ewa

Acha, zapomnialabym.  Na lotnisku Okecie pewna pani wchodzac z
chlopczykiem do autobusu doradzala mu szybko przed nacisnieciem na gaz
kierowcy, zeby sie zlapal...preta.



Re: Oby nam sie!:-)

1998-12-31 Wątek Edmund Lewandowski

In a message dated 12/31/98 10:30:53 AM EST, [EMAIL PROTECTED]
writes:

 A ten nasz rok 1999 niech bedzie zdrowy, sprawiedliwy, spokojny,
  ludny i syty, moze zakochany, nawet i zwariowany, ale tylko
  troche. Niech przyniesie wiosne zielonych nadziei, lato dojrzalych
  projektow, jesien kolorowych spelnien i zime slodkiego zadumania
  nad zyciem, ktore jest cos warte.

Dzieki, nawzajem.

Edmund Lewandowski



Re: Oby nam sie!:-)

1998-12-31 Wątek Alex Matejko

At 04:09 PM 12/31/98 EST, Edmund Lewandowski wrote:
In a message dated 12/31/98 10:30:53 AM EST, [EMAIL PROTECTED]
writes:

 A ten nasz rok 1999 niech bedzie zdrowy, sprawiedliwy, spokojny,
  ludny i syty, moze zakochany, nawet i zwariowany, ale tylko
  troche. Niech przyniesie wiosne zielonych nadziei, lato dojrzalych
  projektow, jesien kolorowych spelnien i zime slodkiego zadumania
  nad zyciem, ktore jest cos warte.

Dzieki, nawzajem.

Edmund Lewandowski

Wszystkim przesylam moje zyczenia noworoczne szczescia i sukcesu w milosci
oraz we wszystkim innym czego sobie zycza.

AJM

 Alexander J.Matejko
University of Alberta
 fax (403)4927196



Re: Oby nam sie!:-)

1998-12-31 Wątek Alex Matejko

At 04:29 PM 12/31/98 +0100, you wrote:
To byl dla mnie dobry rok, ten, ktory mija. Mimo drobnych
zlosliwosci losu, mimo niekiedy zgrzytliwej utarczki z
codziennoscia - dobry. A dla Ciebie?...

A ten nasz rok 1999 niech bedzie zdrowy, sprawiedliwy, spokojny,
ludny i syty, moze zakochany, nawet i zwariowany, ale tylko
troche. Niech przyniesie wiosne zielonych nadziei, lato dojrzalych
projektow, jesien kolorowych spelnien i zime slodkiego zadumania
nad zyciem, ktore jest cos warte.

Aby wypic z Wami ten toast otwieram szampana. Strzela korek - oby
nam sie!!!...


Magda N

Wszystkim przesylam moje zyczenia noworoczne szczescia i sukcesu w milosci
oraz we wszystkim innym czego sobie zycza.

AJM

 Alexander J.Matejko
University of Alberta
 fax (403)4927196



Re: Oby nam sie!:-)

1998-12-31 Wątek Anna Niewiadomska

At 04:29 PM 12/31/98 +0100, you wrote:
To byl dla mnie dobry rok, ten, ktory mija. Mimo drobnych
zlosliwosci losu, mimo niekiedy zgrzytliwej utarczki z
codziennoscia - dobry. A dla Ciebie?...

A ten nasz rok 1999 niech bedzie zdrowy, sprawiedliwy, spokojny,
ludny i syty, moze zakochany, nawet i zwariowany, ale tylko
troche. Niech przyniesie wiosne zielonych nadziei, lato dojrzalych
projektow, jesien kolorowych spelnien i zime slodkiego zadumania
nad zyciem, ktore jest cos warte.

Aby wypic z Wami ten toast otwieram szampana. Strzela korek - oby
nam sie!!!...


Magda N



Tutaj korki od szampana dawno juz opadly, a samochodowe rozluznily sie i
1999 panuje od niemal 10 godzin. Na oko nie wyglada narazie by mial byc
lepszy albo gorszy od poprzedniego. Rozni przepowiadacze ekonomiczni
obiecuja nawet ze pod koniec roku obecna grypa azjatycka zacznie sie
konczyc. A w telewizji euro. Niech Wam Europejczykom wyjdzie na zdrowie!

Niech wiec dla Was wszystkich i dla nas, 1998 bedzie gorszy od obecnego.
Dla nas nie byl zreszta taki zly, a napewno lepszy od paru poprzednich. Oby
taka passa utrzymala sie w 1999 oraz w nastepnym tysiacleciu, kiedykolwiek
by sie mialo zaczac.

Oby nam sie!

Wodnik z Waga w reku