jmniej nie od AOL (bo to bylby conflict of interest and
>witness tampering - mozna za to byc upicznionym), ale od Australijskiego
>Kongresu Polonii, ktory zaprosil mnie przy okazji do wygloszenia serii
>odczytow pt. "The Fatal Shore and the Polish Question - Past and Presen
Andrzej Kobos:
> australijski (dziczyzny, tj. kangurow nie jadam - kashrut zabrania), tak
> ze jeszcze Mu sporo zostanie z AOLowskiej floty.
>
> Deal, mate ?
>
> amk
Przepraszam, ze sie wtracam, ale pragne poinformowac, ze mozna u
nas (prawdopodobnie) zjesc i inna dziczyzne niz kangury. Pewnego
dn
do wygloszenia serii
odczytow pt. "The Fatal Shore and the Polish Question - Past and Present".
Koszt Pana Majchrzaka bedzie tylko piwo australijskie + koszerny beef
australijski (dziczyzny, tj. kangurow nie jadam - kashrut zabrania), tak
ze jeszcze Mu sporo zostanie z AOLowskiej floty.
Tekst jest (byl?) dostepny w ramach serwisu oferowanego przez AOL dla
czlonkow AOL. Nie jestem obecnie z AOL wiec nie mam juz dostepu jako, ze
tekst nie jest dostepny dla osob z zewnatrz i tylko poprzez oprogramowanie
dostarczane przez AOL.
Rysiek Majchrzak
Lukasz Salwinski on 05/01/99
>a mozna
<[EMAIL PROTECTED]>:
>Mnie i conajmniej kilkudziesieciu innych to obraza i jako Polak protestuje
>i bede protestowal. Takie jest moje prawo (przynajmniej w Australii) a
>tekst na AOL jest lamaniem tego prawa.
a mozna ten tekst jakos obejrzec ? tak w ramach tego, ze:
>[...] Obserwacje innych tra
. Takie jest moje prawo (przynajmniej w Australii) a
tekst na AOL jest lamaniem tego prawa.
>> >
>> >Jezeli by mozna, to Australia niczym nie zmienila sie od czasow "The
Fatal
>> >Shore" i zaczerpnela wzory z art. 58 i 70 KK RFSRR. tudziez od naszego
>>
No, najwyzej przejaskrawione
uogolnienie.
> >
> >Jezeli by mozna, to Australia niczym nie zmienila sie od czasow "The Fatal
> >Shore" i zaczerpnela wzory z art. 58 i 70 KK RFSRR. tudziez od naszego
> >wielkiego rodaka Feliksa Edmundowicza, rodem z Lodzi, chociaz z sarma