On Mon, 18 Jan 1999, stefan grass wrote:
> ze wzgledu na bliski slub. Doktorzy probowali go przekonac, ze
> taka operacja jest nieodwracalna, ale facet nalegal wiec dokonali
> kastracji. Po operacji, chirurg spytal go czy jego przyszla zona
> zaaprobowala ten zabieg. "O, tak! jej religia nalega na kastracje
> wszystkich mezczyzn". "Pan chyba ma na mysli' circumcision'? "No,
> to wlasnie!wiedzialem ze zaczyna sie na litere c!"
>
Ja znam te historyjke w wersji z hrabia, ktory ozenil sie z piekna
Esterka. Wymawial "castration" z pieknym rrrrr.
Gdy mu po fakcie wyjasniono jak TWemu Anglikowi, odpowiedzial:
Ah, ta wasza nomenklaturrra.
> maszt.
> Stad inna nazwa grecka na jadra: blizniaki (didymoi)
>
Czy staropolski czasownik "dyndac" tez wywodzi sie z tego pnia
etymologicznego?
>
> Pozdrowienia jedrne, Jedrzeju
>
Dzieki, nigdy nie wiadomo kiedy moga sie przydac takie pozdrowienia.
> Stefan
>
> PS. A kto pamieta autora "Zakletych rewirow" i jaki byl glowny
> temat tej ksiazki.
>
Autora nie pamietam, to byla historia kelnera.
A znasz historie lorda Kimberley (za Silva rerum MG)?
Lord Kimberley obudzil sie po ciezkiej operacji i przy swoim lozku
dostrzegl piekna pielegniarke.
Uszczesliwiony poprosil: Niech sie siostra rozbierze.
Kiedy ta wolno doszla do czwartego guzika chalatu, Lord Kimberley z
westniechnieniem wyzional ducha.
Co to dopiero bedzie w Senacie US of America?
A.
