>Witam!
>Pan Andrzej Szymoszek napisal:
>
>>     Jak Pan ma prawo wlasnosci do szklanki, a ta szklanka sie Panu
>>    stlucze, to juz nic Pan nie poradzi. Byla szklanka, nie ma
>>    szklanki. Byla wlasnosc, nie ma wlasnosci. Mysle, ze podobnie
>>    z ta przedwojenna wlasnoscia i dniem dzisiejszym. Trzeba
>>    jakos odzalowac, a nie szarpac to biedne panstwo.
>
>Analogia hybiona.  Szklanka nie zostala zbita lecz istnieje i albo
>lezy bezuzytecznie albo zostala lub zostaje sprzedawana osobom trzecim,
>zreszta bezprawnie.  Jest to niesprawiedliwe aby dzisiejsi emeryci ktorzy
>ledwie zyja na swoich oplakanych emeryturach patrzyli na to jak ich
wlasnosc
>jest rozgrabywana poniewaz ludzie tacy jak Pan nie maja za grosz
>sprawiedliwosci.  Zal mi ze jest Pan taki bezduszny dla tych biednych ludzi
>ktorzy nie dosc ze walczyli za wolna Polske to po bitwie zostali ograbieni
>przez rzad komunistyczny, a teraz patrza na to jak w wolnej Polsce
>ich mienia zostaja rozgrabywane przez mafie polityczna.
>
>>      Dlatego zupelnie mi sie nie podoba, gdy ktos, dla kogo
>>    absolutnie nie jest to sprawa zycia i smierci, wyciaga
>>    rece po cos, co zostalo z wlasnosci jego dziadka czy tam
>>    kogos.
>
>Zatem podoba sie Panu ze biedne wdowy  zolnierzy ktorzy zgineli w wojnie
>o obrone ojczyzny patrza teraz jak po ich wlasnosc wyciagaja rece
>byli partyjniacy i ludzie ktorzy maja kase.  Rzeczywiscie, ma Pan
>poczucie humoru.  Szkoda ze nie ma Pan poczucia elementarnej
sprawiedliwosci.
>Szkoda ze patrzy Pan na tych cierpiacych bez grama serca.  Wstyd mi za
Pana.
>
>I do tego jeszcze cos Pan pisal aby tych ludzi dalej oszukac
przeprowadzajac
>reprewatyzacje z ktorej ci ludzie nic by nie dostali.
>Smutne to a wrecz okrutne.
>
>Konrad Lepecki


Nie sadze aby o to Andrzejowi chodzilo. Nie ma sie pan czego wstydzic co
najwyzej dopisywania swojego myslenia i zrozumienia swiata Andrzejowi.

Pozdrawiam

Sliwka PRunka

Ps PRawo nie stoi za sprawiedliwym ale za silnym.

Odpowiedź listem elektroniczym